Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klaudyna-w pogoni za marzeniami!!!


Recommended Posts

Witam!!!

 

Nie wiem czy jest to odpowiedni moment na założenie dziennika, bo jeszcze nie budujemy, ale poczyniliśmy już pewne kroki w tym kierunku, a w dalszych etapach może brakować czasu na wspomnienia...Być może znajdą się osoby, które zechcą śledzić nasze zmagania w drodze do wymarzonego domu, a jeśli nikogo nie zainteresuje nasza historia to będzie to pamiątką dla mnie i dla potomnych!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu po ciężkich zmaganiach z założeniem dziennika, a w szczególności z dodaniem sygnatur ( chyba dyplom ukończenia studiów wyższych muszę wrzucić na dno najgłębszej szuflady bo zajęło mi to zbyt dużo czasu zanim zajarzyłam jak to się robi:bash: ) przyszedł czas żeby się przedstawić. Nasza rodzinka to Ja- Aga, mąż i dwóch synków - roczny i trzyletni:D . Dom będziemy budować na Dolnym Śląsku, co prawda nie wiem kiedy, ale na pewno kiedyś to nastąpi. Dlaczego nie wiemy kiedy? Bo uzależnione jest to od kilku czynników, a najważniejszym jest sprzedanie mieszkania, żeby pozyskać jakieś wstępne środki, a później trzeba będzie się płaszczyć przed bankami:lol: Ale po kolei...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MARZENIE

 

 

Na początku (pewnie jak u większości z Was) było marzenie o posiadaniu domu... U mnie to chyba był spadek po rodzicach, bo zawsze chcieli wybudować dom, ale nigdy nie było okazji, bo ciągle rozwijali i rozwijają nadal firmę, która ma zabezpieczyć przyszłość moją i mojego brata (więc jestem szczęściarą bo nie muszę się płaszczyć przed szefem w obawie, że mnie zwolni ale też czasami sprawdza się powiedzenie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu:lol: ) Tak więc marzenie o własnym domu mam głęboko zakorzenione!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DZIAŁKA

 

Praktycznie odkąd pamiętam jak mieliśmy wolną chwilę to jeździliśmy z moim mężem (wówczas konkubentem:rotfl: bo mieszkaliśmy razem bez ślubu) po okolicznych wioskach żeby wyszukać jakiś ładny skrawek ziemi, na którym mógłby stanąć nasz dom. Mimo, że było kilka fajnych lokalizacji to zawsze nie była odpowiednia chwila na zakupy, a to z powodu wydatków na zbliżający się ślub albo innych wydatków...Potem (9 miesięcy po ślubie:hug:) przyszedł na świat nasz pierwszy synek i zajęłam się jego wychowaniem, a co za tym idzie jedyną osobą, która zarabiała był mój mąż!!! No i oczywiście, jak to w życiu bywa, znalazła się działka, która nam się spodobała! A jeszcze żeby było mało to wypatrzyłam ja przypadkowo, gdy rozpoczęliśmy dwutygodniowe wczasy z dala od domu:mad: Oczywiście wiadomo jak wyglądał nasz dalszy wypoczynek-wyczekiwanie na powrót i obejrzenie tego skrawka ziemi! To był wrzesień 2008...

Po powrocie bezzwłocznie pojechaliśmy ( z synkiem w nosidełku ) zobaczyć to cudo. Od razu nam się spodobała ze względu na lokalizację bo była 4 km od firmy czyli jakieś 5 min. jazdy samochodem, a w jej sąsiedztwie miał być park i miała 1441 m kw. więc nawet jej wielkość nam odpowiadała. Szybko się zdecydowaliśmy, wpłaciliśmy zaliczkę i zaczęliśmy załatwiać formalności kredytowe ( mieliśmy tylko część kasy ). Nasze plany pokrzyżował kryzys, który właśnie wtedy się rozpoczął, co poskutkowało zaostrzeniem zasad przyznawania kredytów. A nasza sytuacja wtedy nie za ciekawa ja -niby bez dochodów ( urlop wychowawczy ) a mąż niby nie za wysokie dochody, a w ogóle rodzinna firma to bardzo podejrzane....I tak trwało to to marca 2009 kiedy w końcu udało nam się podpisać umowę kredytową i zostaliśmy właścicielami działki:wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DZIAŁKA C.D.

 

Plan sytuacyjny działki:

http://img821.imageshack.us/img821/5017/dzialka.png

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Oczywiście kupując działkę nie myśleliśmy o innych aspektach poza jej urokiem i lokalizacją. Jak widać na powyższym obrazku miłość do niej jest dość trudna...Szczególnie chodzi o strony świata. Wjazd, który nam się podobał ( długi podjazd można fajnie zaaranżować) jest skrajnie po prawej stronie, więc oczywistym jest, że garaż powinien być po prawej stronie budynku, ale jak spojrzeliśmy na strony świata to stwierdziliśmy, że to bez sensu żeby garaż był od strony południowej a kuchnia z jadalnią od północy:-?

Więc kombinujemy jak to rozwiązać. Troszkę w tej zagwozdce pomógł nam architekt, ale o tym innym razem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WYBÓR PROJEKTU

 

 

Nie wiem czy jeszcze ktoś poza mną miał takie problemy z wyborem projektu...Było ciężko:bash: W odnalezieniu tego jednego, jedynego miało pomóc nam kilka założeń:

1)na parterze kuchnia, jadalnia, gabinet, mała łazienka i salon centralnie ustawiony do strony ogrodowej

2)garaż dwustanowiskowy

3) na poddaszu trzy sypialnie, łazienka i pokój nad garażem do zabawy dla naszych chłopaków

Niby nic takiego wygórowanego, ale tu zaczęły się schody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WYBÓR PROJEKTU C.D.

 

Pierwszym naszym wybrańcem był Bachus

http://img195.imageshack.us/img195/7301/big695.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img717.imageshack.us/img717/4492/zd0big695.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img687.imageshack.us/img687/5596/parterbiggif.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img265.imageshack.us/img265/6937/poddaszebiggif.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Pod wieloma względami nam pasował. W zasadzie pod wszystkimi poza jednym...Niestety przy oglądaniu projektów, rozbieram je na czynniki pierwsze np. gdzie będzie moje stanowisko do gotowania, gdzie ustawić telewizor, jak w sypialni ustawić łózko itd. No i oczywiście przyczepiłam się do salonu, bo za cholerę nie mogłam jakoś sensownie go " wirtualnie" urządzić. W okolicy kominka ciasno-jak ustawić jakieś fotele czy sofę, gdzie postawić telewizor... no i niestety jakoś mnie ten salon zniechęcił i zrezygnowaliśmy z Bachusa:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WYBÓR PROJEKTU C.D.

 

 

Przeglądając setki stron z gotowymi projektami natknęliśmy się na kilka projektów, które miały pokój kominkowy i od razu ten pomysł przypadł do gustu mojemu mężowi, który od oglądania telewizji woli czytać książki. W założeniu miał to być pokój kominkowy-biblioteka, który można zamknąć szerokimi drzwiami, ale po ich otwarciu kominek miał być widoczny z salonu. Ale niestety projektów z pokojem kominkowym jest niewiele, więc skupiliśmy się na poszukiwaniu takiego, który miałby obok salonu pokój do którego można by było przenieść kominek. I natknęłam się na projekt Karmen II

http://img684.imageshack.us/img684/2927/big6951.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img715.imageshack.us/img715/8296/75301365.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img266.imageshack.us/img266/4407/mnnmf.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Byliśmy zauroczeniu tą finezją...Przede wszystkim po przeróbkach byłby idealny!!! Projekt przepiękny-wole oczy, łukowe schody tworzące z łukową ścianką przepiękny hol w kształcie łezki...CUDO!!! Po konsultacjach z pracownia dowiedziałam się, że wszystkie zmiany, o których myślę są możliwe do przeprowadzenia- to nas tylko utwierdziło w przekonaniu, że to właśnie ten:wave: W celu odnalezienia jakiś realizacji tego projektu przebuszowałam cały internet i zupełnie przypadkowo natknęłam się na Karmen II w SSZ w mojej rodzinnej miejscowości. Oczywiście gdy tylko nadarzyła się okazja czyhałam na właściciela z nadzieją, że nas wpuści pozwoli obejrzeć swoje włości. No i oczywiście się udało!!! Na początku byłam zachwycona, bo rzeczywiście projekt bardzo przemyślany i dopracowany, ale zmiany które na papierze wydawały się dobre w rzeczywistości bardzo popsułyby ten dom:( Po długich nocnych rozmowach doszliśmy do wspólnego wniosku, że choć projekt piękny to nie dla nas:cry: I znów szukanie... Przez chwilę zastanawialiśmy się nad Benedyktem V, ale oczywiście jak zwykle mój mąż włożył kij w mrowisko bo stwierdził, że zbyt "ciosany" ( mam nadzieję, że nikogo nie obrażę), mimo że układ też nam odpowiadał!!! I przyznam szczerze, że strony z projektami znałam już chyba na pamięć i jak lubię je przeglądać to tym razem byłam już zrezygnowana i bliska stwierdzenia, że chyba zadowoli nas już tylko projekt indywidualny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WYBÓR PROJEKTU C.D.

 

 

Jak wcześniej napisałam zrezygnowana zaczęłam przeglądać FM w nadziei, że być może natknę się na jakiś projekt, którego wcześniej nigdy nie widziałam. I znalazłam wątek Kasiorki, której dom mnie zafascynował stylem i rozwiązaniem poddasza, które miało tak wysoko ściankę kolankową, że praktycznie jest w pełni użytkowe. Zaczęłam szukać podobnych domów, jednak było to niełatwe, bo nie jest to zbyt popularny styl w dzisiejszej architekturze. Przypomniałam sobie o stronie Arexu, którą kiedyś przeglądałam i od razu wpadła mi w oko Oleńka, po niewielkich zmianach byłaby idealna!!! Mężowi spodobała się bardziej jej większa siostra Klaudyna (układ prawie taki sam)- ja obstawałam za Oleńką bo mniejsza o 50 m kw. (szczególnie martwi mnie sprzątanie po trzech chłopach:bash:) Ale problemy z wyborem wielkości to nie jedyne, bo doczytaliśmy w MPZP, że nie do końca pasuje do jego warunków-wchodziłaby w rachubę zmiana kata nachylenia dachu, ale wszystko da się przeprojektować. Niestety dialog z autorami projektu tez nieciekawy- czasem mieliśmy wrażenie jakbyśmy byli jakimiś intruzami. Wobec tych trudności stwierdziliśmy, że kupimy Magnata z MG projekt i przewrócimy do góry nogami, żeby go upodobnić do Oleńki/Klaudyny. Przed zakupem projektu chcieliśmy jeszcze skonsultować się z architektem adoptującym, jak rozwiązać nasz problem z ustawieniem względem stron świata. Na spotkanie wzięłam amatorsko naniesione przeze mnie zmiany na Magnata i rzuty Klaudyny, żeby pokazać jak po zmianach ma wyglądać. A przemiły pan architekt, kazał mi kupić projekt, który mi się bardziej podoba, bo on tak wszystko załatwi, że nic mnie nie będzie interesowało a on mi przyniesie gotowe pozwolenie na budowę:jawdrop: Nie wiem jak to załatwi!! Zobaczymy...Więc pozostało już tylko wybrać mniejszy czy większy? I zostałam przeforsowana...Projekt Klaudyny zamówiliśmy w Walentynki:wave:, żeby zdążył do nas dotrzeć przed moimi 30-tymi urodzinami(26.02) Na pewno szybko nie zapomnę tego prezentu:yes: A oto Klaudyna

http://img823.imageshack.us/img823/5535/tmp11e91.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

A tak wygląda zrealizowana

http://img407.imageshack.us/img407/9209/klaudyna.png

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img152.imageshack.us/img152/9041/klaudynaty.png

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane przez kos.aga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj (21.02.2011) "nadejszła wiekopomna chwila" bo dotarł do nas projekt Klaudyny:wave:. Oto rzuty w oryginale i jakie zmiany prawdopodobnie przeprowadzimy. Piszę prawdopodobnie, bo nie wiem co ustalimy z panem architektem. W każdym bądź razie tak byśmy chcieli!

 

Rzut parteru oryginał:

http://img254.imageshack.us/img254/1415/13249692.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Prawdopodobnie po zmianach:

http://img510.imageshack.us/img510/28/klaudynaparterpoprawka.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Poddasze oryginał:

http://img816.imageshack.us/img816/2323/klaudyna1pitro.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Po zmianach:

http://img651.imageshack.us/img651/1470/klaudynapitro.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

Aga,

 

czy zdjęcie z realizacji to właśnie na Twojej posesji? Jest super!!! Ja zaczynałem "problemy" z wyborem metrażu i projektami z Arexu od Elwiry, po 2 latach i "pacyfikacji" przez żonę zszedłem na Klaudynę, po dalszych namowach (ogrzewanie, sprzątanie itd itd) zdecydowaliśmy się ostatecznie na Oleńkę z łącznikiem. Na wiosnę zaczynam część 2 - dom. Ile wyniosła Cię cała inwestycja w takiej postaci jak widać. Możesz coś napisać o materiałach użytych - jakiś kosztorys uproszczony mile widziany;))

 

dziękuję i przyjemnych chwil w domu!

 

WYBÓR PROJEKTU C.D.

 

 

Jak wcześniej napisałam zrezygnowana zaczęłam przeglądać FM w nadziei, że być może natknę się na jakiś projekt, którego wcześniej nigdy nie widziałam. I znalazłam wątek Kasiorki, której dom mnie zafascynował stylem i rozwiązaniem poddasza, które miało tak wysoko ściankę kolankową, że praktycznie jest w pełni użytkowe. Zaczęłam szukać podobnych domów, jednak było to niełatwe, bo nie jest to zbyt popularny styl w dzisiejszej architekturze. Przypomniałam sobie o stronie Arexu, którą kiedyś przeglądałam i od razu wpadła mi w oko Oleńka, po niewielkich zmianach byłaby idealna!!! Mężowi spodobała się bardziej jej większa siostra Klaudyna (układ prawie taki sam)- ja obstawałam za Oleńką bo mniejsza o 50 m kw. (szczególnie martwi mnie sprzątanie po trzech chłopach:bash:) Ale problemy z wyborem wielkości to nie jedyne, bo doczytaliśmy w MPZP, że nie do końca pasuje do jego warunków-wchodziłaby w rachubę zmiana kata nachylenia dachu, ale wszystko da się przeprojektować. Niestety dialog z autorami projektu tez nieciekawy- czasem mieliśmy wrażenie jakbyśmy byli jakimiś intruzami. Wobec tych trudności stwierdziliśmy, że kupimy Magnata z MG projekt i przewrócimy do góry nogami, żeby go upodobnić do Oleńki/Klaudyny. Przed zakupem projektu chcieliśmy jeszcze skonsultować się z architektem adoptującym, jak rozwiązać nasz problem z ustawieniem względem stron świata. Na spotkanie wzięłam amatorsko naniesione przeze mnie zmiany na Magnata i rzuty Klaudyny, żeby pokazać jak po zmianach ma wyglądać. A przemiły pan architekt, kazał mi kupić projekt, który mi się bardziej podoba, bo on tak wszystko załatwi, że nic mnie nie będzie interesowało a on mi przyniesie gotowe pozwolenie na budowę:jawdrop: Nie wiem jak to załatwi!! Zobaczymy...Więc pozostało już tylko wybrać mniejszy czy większy? I zostałam przeforsowana...Projekt Klaudyny zamówiliśmy w Walentynki:wave:, żeby zdążył do nas dotrzeć przed moimi 30-tymi urodzinami(26.02) Na pewno szybko nie zapomnę tego prezentu:yes: A oto Klaudyna

http://img823.imageshack.us/img823/5535/tmp11e91.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

A tak wygląda zrealizowana

http://img407.imageshack.us/img407/9209/klaudyna.png

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img152.imageshack.us/img152/9041/klaudynaty.png

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!!!

Niestety to nie zdjęcia mojej posesji......Choć bardzo bym chciała:cry:

U mnie nic się nie dzieje, bo wciąż nie mam PNB :bash: W marcu minie rok od rozpoczęcia formalności. W sumie nie mamy jakiejś presji czasowej, ale powoli zaczynam się niecierpliwić:mad: Mam nadzieję, że wkrótce wyjaśnia się nasze problemy z działką....

My też zastanawialiśmy się nad Oleńką, ale w końcu wybór padł na Klaudynę. Bardzo jestem ciekawa Twojej budowy, więc w razie postępów umieszczaj relacje na FM. Pozdrawiam!!!

 

P.S. W przyszłości zapraszam do komentarzy:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...