Internet bezprzewodowy - który operator najlepszy?

[amalfi]

Sprawa jest pilna, poniewaz do poniedziałku musze się zdecydować. Obecnie używam iPlusa i moge powiedzieć, że jestem zadowolona. Teraz muszę podpisac umowę na jeszcze jeden "zestaw" i nie wiem, czy zdecydowac się na ten sam, czy może na inny. Cenowo najkorzystniej byłoby w erze, bo mamy u nich telefony, ale bardziej niż na oszczędności 10 czy 20 zł zalezy mi na tym, aby nie było problemu z zasięgiem. Czy może ktos ma doświadczenie w tej kwestii i cos poradzi?

[vieslav]

Niestety nie mam możliwości sprawdzenia w Kielcach, a sprawa z mobilnym zależy tylko i wyłącznie od miejsca korzystania. Nie napisałaś ile GB potrzebujesz i do jakiej kwoty.

Cenowo najkorzystniej wychodzi Play, ale oni limitują prędkość do 1mb/s (i nawet reklama "niby 4G" im nie pomoże), podobno teraz podnieśli, ale skoro nie da się normalnie rozmawiać przez telefon na ich zasięgu to wiadomo jak może być z internetem. Zasięg bardzo ograniczony - tylko większe miasta.

Pozostałe trzy oferty są bardzo podobne cenowo i limitowo.

iPlus mi się nie podoba ze względu na wprowadzone limity prędkości dla niższych abonamentów.

Na warsztacie zostaje Era lub Orange. Najpierw Era - pisałaś, że masz tam telefony i możesz mieć taniej. Pod lupę wziąłem abonament za 59zł z 4GB danych. W Erze musisz dopłacić za usługę blueconnect noc, czyli brak limitu pobierania/wysyłania w nocy.

Orange - brak limitów prędkości, nocne pobieranie bez limitu transferu za darmo na całą umowę, do abonamentu za 59zł przy zamówieniu przez internet dostajesz gratis 1GB co miesiąc, co razem daje ci 5GB, czyli najlepiej ze wszystkich. Jeśli przekroczysz limit możesz włączyć usługę cała naprzód - wraca pełna prędkość a 1MB kosztuje cie 5gr.

Na twoim miejscu zastanawiałbym się między Orange a Erą. Operatorzy ciągle podnoszą prędkości internetu wprowadzając nowe technologie i ograniczanie szybkości to jakieś nieporozumienie.

[amalfi]

Dzięki. Jade dzis do Orange, bo nie byłam jeszcze wysłuchać oferty. Zastanawiałam się właśnie nad 4 GB, ale chciałabym mieć możliwość w razie potrzeby zmiany na więcej. W iPlusie podobno nie ma możliwości po nieokreślonym czasie, ale chyba dopiero po roku (wydaje się to bezsensem). W erze jest taka możliwość w każdej chwili.

 

Acha. Najlepsze było, jak pracownik iPlusa przekonując mnie do oferty powiedział: jak pani podpisze umowę na ileśtam miesięcy, to może sobie pani w bankomacie wypłacić plusikowe w kwocie 100 zł w każdej chwili. Zapytałam tylko: wygladam na potrzebującą plusikowego? To bardzo niedobrze. Zarumienił się.

[vieslav]

W Orange możesz dokupić dodatkowy pakiet danych jak ci zabraknie, np 1GB za 15zł, 2GB za 20zł, 0,5GB za 10zł. Poza tym masz jeszcze usługę cała naprzód (pisałem wyżej). Podejrzewam, że na wyższą opcję da się zmienić, wszystko inne się da więc pewnie neta też.

Zapytaj w orange ile kosztuje modem obsługujący CDMA. Fajna sprawa, bo poza miastami, gdzie jest zasięg HSPA, internet zwalnia - na EDGE prędkość jest w granicach 200 kb/s. CDMA jest w większości tam gdzie EDGE i zapewnia 1mb/s. Fajna sprawa.

Edytowane 18 Lutego 2011 przez vieslav

[amalfi]

 

Spisałam se drugi akapit, bo nic z tego nie kumam.

 

Wielkie dzięki. Jak sie dowiem w Orange, to napisze co i jak. Troche mnie od nich odstrasza, że kiedyś nie mogłam zakończyć umowy. Robili mi takie trudności, że ręce opadały. Ale może to od punktu obsługi zależy, a nie od operatora....

[plamiak]

Ja mam Play-a od ponad roku - mieszkam 4 km od centrum Jędrzejowa (miasto powiatowe - przyp. dla nietutejszych) i nie przedlużę umowy. generalnie jestem zadowolony, lecz po prostu pojawil sie w okolicy nowy dostawca netu radiowego. Z internetem od operatorów komórkowych jest jeden problem - nie wiadomo jak to bedzie chodzić w miejscu zamieszkania i dlatego np. w Play można było rozwiązać umowę po kilku dniach na testy.

[amalfi]

Witam krajana.

 

Byłam dzisiaj w Orange i sie niewiele dowiedziałam, ale moich dwóch znajomych potwierdziło wersję Vieslava, że Orange ma najlepszą ofertę.

Nie wiem jak jest z internetem radiowym w przypadku przemieszczania sie, bo mnie jest potrzebny właśnie w tym celu i skoro zainwestowałam w mininetbooka, aby nie dźwigać sporego laptopa wszędzie gdzie jade, to i internet powinien być raczej niezawodny.

Vieslav, a gdzie sie dokupuje tę dodatkową pamięć? Bo rzeczywiście moje Lenovo ma 1 GB, a takie z większą były sporo droższe. I tak przekroczyłam plan o 200 zł.

 

W Orange nie dowiedziałam sie za wiele, bo sie zapieniłam. Ja, człowiek bardzo spokojny i wyluzowany. Najpierw czekałam na swoją kolejkę prawie dwie godziny. W pewnym momencie prawie zostałam pobita przez męża klientki, która przez półtorej godziny załatwiała sprawę. W pewnym momencie zobaczyłam, że klientka w momencie, gdy już wszyscy parowali jak lokomotywy, a jej córka odwracała się tyłem ze wstydu, aby nie słyszeć komentarzy z kolejki, klientka poprosiła panią konsultantkę o wytłumaczenie podstawowych funkcji nowo nabytego telefonu, który wybierała godzinę (reszta to były podpisywania umowy). Odezwałam się wtedy, że funkcje telefonu można poznać w domu, używając instrukcji. Zaznacze, że wcześniej facet, który chciał mnie potem pobić sam opierdzielał klientkę o to, że nie może sie zdecydować. No i jak powiedziałam o tej instrukcji, to wydarł mordę na mnie, że i tak on musi zapłacić za żone i dopiero mogą odejść. Potem zrobiło mu sie głupio i zaczął zagadywać, że niby też zmęczony. Niech mu bedzie. Pokiwaliśmy wszyscy zebrani z politowaniem i to było dla niego największą karą, bo wyszedł czerwony jak burak. Stosownie do zachowania.

 

A teraz moja sprawa. Córka miała telefon w Orange. Umowa skończyła się kilka miesięcy temu. Została automatycznie przedłużona, bo przegapiłam jakiś tam czas wycofania sie. Chyba 3 miesiące przed terminem. Ja kurcze mam 2 telefony, mąż dwa, stacjonarny i córka w pewnym momencie zaczęła mieć dwa łacznie z tym nieużywanym, bo musiałam jej coś nabyć, bo telefon w Orange sie zepsuł. Zepsuł się prawie wtedy, jak sie skończyła umowa. Poszłam do punktu obsługi, ale powiedzieli, że muszę mieć czyste konto. Nie zaproponowali nowej umowy, nowego telefonu, nic. Uzupełniłam konto, zaznaczając w punkcie, że chcę aby umowa została rozwiązana. Gdzie tam. Przyszedł mi komplet faktur na następny rok. Znowu poszłam i znowu kazali zapłacić. Zapłaciłam na miejscu w kasie, ale powiedzieli, że muszę przyjść jutro jak się zaksięguje. Przypomne, że płacę, nie mając telefonu, który jest zepsuty. Wygrzebałam jakiś stary aparat i przełożyłam kartę. Zażądał kodu PUK. Czemu nie PIN???? Poszłam znowu. Nie chcieli gadać, bo znowu minął okres rozliczeniowy (nie mam czasu chodzić 3 dni z rzędu i stać w kolejkach, bo mam inne zajęcia za które moge płacić za telefony). No i znowy upłynęły 2 miesiące płacenia za nic i poszłam dzisiaj. Nic nie załatwiłam, bo nie wydrukowałam sobie potwierdzenia przelewu. Pytam: to nie widzicie, że zapłaciłąm? Widzimy, ale prosze przynieść dowód wpłaty. To jest jakaś farsa. Podarłam się na te dziewuszyne, która pewnie ma tyle do powiedzenia, co ryba na pustyni i tyle załatwiłam.

 

Sorry za ten wywód, ale już "nimoge".

[vieslav]

Bo źle trafiłaś. Pierwsza zasada - czytaj, co podpisujesz. Niektóre umowy rzeczywiście przedłużają się same, ale z reguły na czas nieokreślony. Wszystko jest napisane, trzeba tylko się dokopać. 2. Wypowiedzenia nie zaznacza się nie wiadomo gdzie, nie mówi się w salonie ani na infolinii, tylko pisze się pisemko, swoimi słowami, że wypowiada się umowę. Zanosi się to do salonu i prosi o pieczątkę na kopii, że przyjęto. Albo wysyła pocztą za potwierdzeniem odbioru.

Złota zasada - nigdy nie idź do salonu po coś, o czym nic nie wiesz. Sprzedawca zrobi wszystko, żeby tylko coś wcisnąć i dostać prowizje. Jeśli ja mam coś kupić to tylko i wyłącznie przez internet - przeczytam regulamin, wybiorę odpowiednią ofertę i mam wszystko ładnie wypisane co, gdzie, jak i za ile. Jeśli już koniecznie muszę iść do salonu (czasem korzystniejsze oferty) to również najpierw dokładnie czytam regulaminy i opinie użytkowników. Nie raz mi to tyłek uratowało.

RAM dokupisz w każdym sklepie komputerowym bądź na allegro. Tylko nie wiem, czy masz DDR2 czy DDR3, ale jeśli kupiłaś z tego linka z komputronika to pewnie DDR2. Koszt - około 50zł, ale to jeszcze zależy od taktowania (właściwie wahania tylko o kilka zł) + oczywiście koszt montażu, ale to zrobi prawie każdy. Nie jest bardzo skomplikowane.

Edytowane 18 Lutego 2011 przez vieslav

[amalfi]

RAM dokupisz w każdym sklepie komputerowym bądź na allegro. Tylko nie wiem, czy masz DDR2 czy DDR3, ale jeśli kupiłaś z tego linka z komputronika to pewnie DDR2. Koszt - około 50zł, ale to jeszcze zależy od taktowania (właściwie wahania tylko o kilka zł).

 

Kupiłam w MediaMarkt. Czy to dobrze, czy źle? Co to jest DDR2 albo 3? Vieslav, nie strasz mnie. Mam słabe serce.

[vieslav]

Źle, bo drogo. Troszkę się pospieszyłaś. DDR 2 i 3 to rodzaj pamięci. Najpierw były DDR, potem szybsze DDR2 a teraz są najszybsze DDR3, aczkolwiek DDR2 jeszcze są dość popularne. Jeśli kupiłaś złe to nie będą pasować. Poza tym nie tylko ten czynnik determinuje to, jakie pamięci kupić. Bardzo ważne jest taktowanie oraz czasy dostępu. Taktowanie odpowiada za to, z jaką szybkością pamięć pracuje. Jeśli kupiłaś za szybkie to nie ma problemu - nowa kość zwolni i dostosuje się do starej. Jeśli natomiast kupiłaś za wolne to stracisz na wydajności - stara kość też zwolni. Czasy dostępu są przy codziennym użytkowaniu mniej istotne - odpowiadają za to, jak szybko pamięć reaguje na rozkazy, ile trwa jej przeszukiwanie oraz opóźnienie między odczytem i zapisem. Ten parametr również jest elastyczny.

[amalfi]

Właśnie siedzę sobie przy nowym nabytku. Na razie spełnia moje oczekiwania, tylko muszę go jeszcze lepiej poznać i kupić sobie normalną mysz, bo ta jakaś mała i niezbyt wygodnie się nią posługuje.

Klawiatura za to jest bardzo wygodna. Ma takie duże wypukłe klawisze. Pisze się dobrze.

 

Co do operatora, to już wiem, że w miejscu, gdzie najczęście będzie uzywany bezprzewodowy internet, odpada Era. Nie ma zasięgu.

Boję się, że z Orange może być tak samo. iPlus działa, bo eż wypróbowałam. Podobno iPlus ma najlepsze nadajniki, ale nie wiem, czy to prawda.

[plamiak]

A internet od kogo masz? Jeśli nie jesteś biegła w temacie komputera, to zanieś go np. do Kwarka i tam Ci na miejscu wymienią co trzeba. Choć myślę że do większości zastosowań nie trzeba nic wymieniać.

[vieslav]

A komórka Orange ci działa? Jak działa komórka to i internet zadziała. Może chodzi o zasięg 3G/HSDPA? Pisałem ci o stosowanej w Orange technologii CDMA: to znacznie zwiększa prędkość poza miastami.

Plus limituje prędkości, co jest dla mnie głupotą. Brałbym pod uwagę Orange lub Erę.

BTW skoro nie masz zasięgu Ery to dlaczego masz u nich komórki?

[amalfi]

Komórka działa. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, ale na przykład teraz siedzę na tym internecie Ery w domu, czyli w mieście i działa. Poza miastem nie. Mimo, że komórka ma zasięg.

[braza]

To i ja się podłączę z zapytaniem o internet Orange ... Mam Orange Freedom Pro - niby fajnie, bo w miejscu, w którym teraz mieszkam żadne inne ustrojstwo działać nie chciało wypróbowałam modemy bezprzewodowe i bulba, o Neostradzie tylko marzyć mogę.

Orange Freedom Pro ma niestety limity, masakryczne limity bo 3GB na miesiąc. To żenada, bo 3GB dobre były 15 lat temu! Od operatora słysze tylko "No nic nie poradzę, tak już jest" i ciężkie westchnienie. Mieszkam w lesie, drzewa skutecznie chronią przed zbytnim rozpasaniem, zasięg radiowy jednak najczęściej jest, ale te limity... Vieslav, czy to co pisałeś o dokupieniu sobie limitów dotyczy również Orange Freedom Pro??? Byłoby ekstra!

[amalfi]

Vieslav miałeś rację. Minikomputerek już 7,5 godziny chodzi bez kabla. Bateria trzyma.

[vieslav]

amalfi, musisz mieć źle skonfigurowany modem. Jeśli komórka działa, to po wyjechaniu z miasta modem powinien automatycznie przełączyć się z HSDPA na EDGE. Z sieci można jak najbardziej korzystać.

braza, niestety do freedom pro nie można dokupić limitu. To oni już egzekwują te limity? Kilka osób w mojej okolicy ma tą usługę i jeszcze nigdy nikomu nie przycięli prędkości. Sprawdź, czy nie jesteś przypadkiem w zasięgu WiMax Netii bądź Ery (ewentualnie lokalny dostawca np. Sferia). Cena troszkę wyższa, ale nie ma limitów.

TUTAJ masz mapkę Ery, TUTAJ Netia.

Edytowane 23 Lutego 2011 przez vieslav

[amalfi]

Wzięłam dziś na próbe Play. W ciągu siedmiu dni mogę zwrócić. Cenowo mają najlepszą ofertę. Za 7 GB 49 zł i dwukrotna szybkośc. Za 7 GB u innych wołali 79 zł. Póki co, sprawuje sie całkiem dobrze. Zobaczę, jak będzie poza miastem.

 

Co do tego, że komórka gdzieś "chodzi", a internet nie, to pytałam i mi powiedzieli, że to są różne nadajniki. Dlatego nie powinno sie sugerować zasięgiem komórki.

[plamiak]

W Play-u jeśli zrezygnujesz z papierowych faktur na rzecz polecenia zapłaty dostaniesz jeszcze 500 MB transferu miesięcznie. U mnie aplikacja dostepowa Play-a trochę długo włączała modem, więc ją odinstalowałem i łączyłem się z modemem przy pomocy reguł wybierania numeru.

[agnieszkakusi]

Braza, czy Ty piszesz o mnie, moim domu w lesie i internecie Orange Freddom pro?

Jestem przed tym samym wyborem. W maju kończy mi się umowa i chcę z tego ustrojstwa zrezygnować właśnie ze względu na limity. Jeśli chodzi o zasięg komórek to też mamy kiepski i nie bardzo wiem co możemy zrobić