Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Cześc! Niedawno wymieniłam okna z drewnianych na plastikowe i okazało się, że niektórych z nich nie mogę otworzyc na oścież. Przyczyną są rolety zewnętrzne, a konkretniej przelotki (kółeczka zamontowane u góry w ościeżnicy okiennej, po których porusza się sznurek od rolet). Przelotki są u mnie zamontowane zaraz przy zawiasach od okien. Podczas otwierania okna, przelotka blokuje i nie mogę go w pełni otworzyc. W starych oknach przelotki zamontowane były zaraz na brzegu ościeżnicy (tuż przy ścianie) i nie było problemu z otwieraniem (pozostawała duża szpara pomiędzy przelotką, a oknem). W plastikowych nie można tak zrobic (przy wkręceniu przelotki tuż przy brzegu, uszkodziłaby się ościeżnica). Jeżeli zapomnę się i otworzę okno z impetem, połamię przelotki. Jak u Was rozwiązany jest ten problem? Umieszczenie przelotki w ścianie obok odpada, bo puszka od rolety na zewnątrz jest za krótka i nie ma jak połączyc sznurka z puszką. Pomóżcie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153907-problem-z-oknami/
Udostępnij na innych stronach

Wstawiłeś chyba szersze okna skoro w starych oknach się mieściło z boku. przewiercenie profilu na wylot nie jest dla niego zdrowe ,Spróbuj może sznurek przepuścić nad ramą m jakiejś rurce żeby się nie przecierał. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/153907-problem-z-oknami/#findComment-4560719
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...