Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odbrawienia farby na drzwiach, wewnątrz mieszkania! Pomocy!


Recommended Posts

Mieszkam na stancji, jestem studentem. Mam bardzo pilną sprawę.

 

Gospodarzowi, u którego mieszkam przeszkadzały naklejki na drzwiach które kiedyś nakleiłem (zwykłe drzwi wewnętrzne, białą farbą pomalowane, pełne ). Podczas usuwania naklejek by pozbyć się uciążliwego kleju użyłem środka cylit bang co spowodowało smugi i odbarwienie farby pod światło jest jaśniejsza w miejscach w których środek został użyty.

 

Czy przychodzi wam jakikolwiek sposób by zatuszować te smugi i odbarwienia tańszy od wymiany drzwi do które prawdopodobnie będę zmuszony jak tylko gospodarz to zauważy? Może być to tylko prowizorka do czasu wyprowadzenia...

 

Serdecznie proszę o pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam na stancji, jestem studentem. Mam bardzo pilną sprawę.

 

Gospodarzowi, u którego mieszkam przeszkadzały naklejki na drzwiach które kiedyś nakleiłem (zwykłe drzwi wewnętrzne, białą farbą pomalowane, pełne ). Podczas usuwania naklejek by pozbyć się uciążliwego kleju użyłem środka cylit bang co spowodowało smugi i odbarwienie farby pod światło jest jaśniejsza w miejscach w których środek został użyty.

 

Czy przychodzi wam jakikolwiek sposób by zatuszować te smugi i odbarwienia tańszy od wymiany drzwi do które prawdopodobnie będę zmuszony jak tylko gospodarz to zauważy? Może być to tylko prowizorka do czasu wyprowadzenia...

 

Serdecznie proszę o pomoc!

 

Ja użyłbym delikatnej pasty do polerowania: zdjął skrzydło z zawiasów, i całą powierzchnię wypolerował. Odcień na pewno się ujednolici. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to biała farba.. to jedna puszka, wałek i pół godziny pracy załatwi sprawę. Zacisnąć zęby, zakasać rękawy i pomalować.. :)

 

Przed tak radykalnym ruchem bym sie powstrzymał, bo żeby pomalować takie drzwi, to trzeba je przedtem zmatowić (jakiś rodzaj szlifowania powierzchni). Rozsądniej więc będzie najpierw wypolerować, a dopiero jesli to nie da oczekwanego efektu, to zmatowić i pomalować. Z jedną uwagą: nie ma szans, żeby jakość tej powłoki była podobna do tej fabrycznej, nanoszonej najczęściej przez polewanie. Przemalowanie wałkiem, to moim zdaniem, absolutna ostateczność i najlepiej będzie uzgodnić to jednak z właścicielem.. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odniosłem wrażenie, że to stare drzwi już /wielkrotnie/ malowane...

Białe, pełne więc jest szansa, że najtańsze, do kupienia za niecałe 100zł w markecie. Wiem, że dla studenta to nie mało kasy. Więc jeśli już będziesz na tyle zdesperowany by kupić "nówkę-sztukę" to w akcie ostatniej szansy potraktuj całe drzwi cilitem- może całe zostaną doczyszczone.. Właściwie to raczej próbowałbym CIF`em.

A tak w ogóle to sory, próbuję odreagować wpuisy, które mną wstrząsnęły :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o odmalowanie drzwi to nie wchodzi w grę wszelka farba musi wyschnąć etc w dodatku ją czuć a gospodarz prawie zawsze jest na miejscu, zresztą gdyby to się rozchodziło o puszkę farby sam bym to zaproponował gospodarzowi, jednak wiem że ten Pan będzie marzył o nowych drzwiach i nie oddaniu mi kaucji. Bardzo pomocny jest pomysł z wypolerowaniem powierzchni, i to zrobię jak tylko nadarzy się ku temu okazja, bez egzaminowania nie ma szansy zobaczyć różnicy.

 

Obecnie użyłem najbardziej alternatywnej prowizorki czyli wtarłem w większa powierzchnie drzwi 30x30 krem z małą ilością samoopalacza by pasował w lekko zżółkniałą barwę drzwi, wiem brzmi to zabawnie ale maskuje ślad rewelacyjnie. jedyna możliwość zauważenia różnicy jest przy ostrym świetle kierunkowym które jest około wschodu i zachodu słońca lub przy siedzeniu przy lampce tak wiec na razie to przejdzie do momentu wypolerowania.

 

Dziękuje za pomoc! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, dobry patent. Ciekawe na jak długo ten samoopalacz wystarczy?;)

jakby się właściciel dalej czepiał. to powołaj sie na "branżową normę" : czyli wad szukamy z odległości 1,5 m w świetle dziennym rozproszonym.

Nie sądzę by taka norma na prawdę istniała, ale w wielu punktach handlowych usłyszysz, że tak można oceniać zasadność reklamacji ;)

To oczywiście karykatura tej branży.. ale prawdziwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Polska Norma określa wszystkie odchyłki, tak samo w wymiarze jak i fakturze drzwi. Są opisane tolerancje w wymiarach i granice do których skrzydło jest w normie, a powyżej nich zaliczane do wypaczonych. Jest określona nawet ilość łącznej sumy rys na dany metr kwadratowy skrzydła i zapis o oglądaniu drzwi z odległości 1,5 metra też w niej jest.

Nikt tego nie wziął z powietrza, świat nie jest idealnie równy i prosty każdy produkt, budynek,czy materiał posiada swoje właściwości i tolerancje odchyłek. A wymyślili to inżynierowie, którzy znają się na rzeczy lepiej niż my wszyscy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...