eniu 05.03.2011 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Bajana , spokojnie - ten sąd to była chyba przenośnia .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 05.03.2011 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Moim zdaniem inwestor powinien znać się na tym, by zrobić to samemu dobrze a następnie powinien wpłacić pieniądze majstrowi, by ten spał spokojnie...Stres jest przyczyną wielu chorób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 05.03.2011 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Moim zdaniem inwestor powinien znać się na tym, by zrobić to samemu dobrze a następnie powinien wpłacić pieniądze majstrowi, by ten spał spokojnie...Stres jest przyczyną wielu chorób. Takie małe napięcie, jeśli idą za nim konstruktywne rozwiązania, jest nawet pożądane. Ja w tej dziedzinie wiem malusieńko i na pewno nikt rozsądny nie powie, że wie wszystko. Znam się na tym prawie wcale, ale mam odczucia, że to dziedzina wymagająca wielkiej pokory, bo nie poznana tak do końca. Tak jak ogień. I podziwiam Panów Kominkowych (zdunów), którzy potrafią wykonać piecyk, na którego gdy się patrzy, dostrzega się ten trudny do zdefiniowania czar. A majstrowi to się płaci za... no właśnie. Idę do mojego Gadulca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 05.03.2011 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Witam, Wątek szalenie dramaturgiczny (ten wzrost napięcia), szkoda że finał troszkę smutny. Bajanka, Twoje myślenie o kominku jak o żywej istocie bezcenne dla czytającego. Szkoda, że skończyło się jako "masz babo placek". Gdyby Bajanka nie weszła na forum, gdyby nie założyła tego wątku, gdyby nie zaczęła zadawać pytań, które jej tutaj podsunięto........ Jak by się skończyła ta historia? Smutne to jakoś, że trzeba wciąż wiedzieć, o co pytać fachowca. "W takich razach" zawsze sie pocieszam tym, że angielscy hydraulicy montują rury wod. - kan. na zewnętrznych ścianach budynku Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 05.03.2011 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Witam.Bo tam jest taka technologia i takież właśnie przepisy budowlane ...To tak samo normalne, jak to, że w południowych Włoszech, Hiszpanii czy Francji wcale nie wyposaża się domów w jakąkolwiek instalację grzewczą.Ja widzę dobre wyjście z zaistniałej sytuacji.Przede wszystkim powinien to dokończyć ten, kto zaczął ...Po takiej przygodzie trzeba usiąść przy jednym stole, określić potrzeby i możliwości z jednej i drugiej strony. I po prostu zrobić co miało być zrobione ...A na początek sam należy ustalić czy marzenia korelują z ewentualnymi środkami ...Bo to może być kluczowe czasami.No i dobrze ustalić co rozumie się przez określenie "projekt". Zarówno z jednej jak i drugiej strony.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 05.03.2011 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Czyli "amen" czekamy na " KMS - druga odsłona " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 05.03.2011 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Właśnie chciałam konkretnie, chciałam projekt. Co to znaczy, że powinien być po mojej stronie? Czy to ja powinnam znać wymiary kafli, zasady działania piecokominka z masą, wiedzieć też ile garów i gdzie mają stać, i z tą wiedzą do projektanta iść? W umowie było, że obudowa będzie robiona po zaakcetowaniu projektu. Dostałam rysunek, którego projektem nazwać nie można. Ale zaufałam i pozwoliłam postawić.Okazało się, że to był błąd. I proszę nie piszcie tu o sądach, dowodach i wyrokach. Brrr. Zaraz powoli ja miałem tylko na myśli projekt jak ma wyglądać z zewnątrz - kształt - wykończenie, kolorystyka, kolor i kształt kafli Czyli krótko mówiąc to co widać po zakończeniu Następnie też oczekiwania, tu ma grzać ławeczka aby dało się siąść, tu obudowa, ma akumulować ciepło, nie przegrzewać pomieszczenia... Rozwiązania techniczne, rozrysowanie detalów, rozrysowanie i zamówienie kafli, dobór materiałów - to sprawa firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 05.03.2011 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 "Bardzo dziękuję za wypowiedź, tylko dlaczego od razu "sąd", "wyrok". Szkoda, że nie powiedziałeś nic na temat samej realizacji, od strony technicznej. A na początku prosiłeś o zdjęcia- możesz coś powiedzieć na podstawie tego co widać?" Bajanadjembe tak sobie obserwowałem rozwój wypadków na Twoim wątku i powiem,że co zamierzałem zabrać głos , Eniu był szybszy . I tak jakoś nie miałemo czym pisać , bo on wypunktował Ci wszystko i generalnie sie zgadzam. Z tam sądem , to raczej chciałem oddać sprawiedliwość wykonawcy . któremunie daliśmy szansy. Wiem ,że Twoje emocje są ważne - to Twój Gadulec.Ale wykonawca też nie jest z kamienia i ta praca może być dla niego tak samo ważna jak dla mnie . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 05.03.2011 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Nie załapałem Bajana dlaczego Pan Majster rozebrał i czy już nie wróci ? Nie chciałem Cię martwić,że zrobione jest lipnie, ponieważ podejrzewam, że każdy następny zrobi podobnie.Może się różnić tylko tym, że pokaze Ci projekt.Osobiscie wygląd traktuje jako oddzielną historię a patrzę na rozwiązanie techniczne i użyty materiał.Twój kominek to dobry sprzęt, w którym powstaje duża temperatura. To ta właśnie temperatura będzie tu problemem,ponieważ może palić tę rurę,odpychać Gargulca, niszczyć ten szyber a nawet rozwali prawdopodobnie ten garnek, do którego wchodzą spaliny.Dodać trzeba że rura szybko się poluzuje.Te rozwiązania które zastosował Pamn Majster przy palenisku gorszej klasy "przechodzą". Gdybym był właścicielem takiego paleniska wszedł bym w kontakt z producentem i wypytał o oryginalne przyłącze wraz instrukcją.Sam jestem ciekaw co mają do zaoferowania.Raz tylko spotkałem fachowca kompetentnego w tych sprawach i powiedział mi,że rury przywozi z Niemiec ale są 3 x droższe niż u nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 05.03.2011 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Nie załapałem Bajana dlaczego Pan Majster rozebrał i czy już nie wróci ? Nie chciałem Cię martwić,że zrobione jest lipnie, ponieważ podejrzewam, że każdy następny zrobi podobnie.Może się różnić tylko tym, że pokaze Ci projekt. Osobiscie wygląd traktuje jako oddzielną historię a patrzę na rozwiązanie techniczne i użyty materiał. Twój kominek to dobry sprzęt, w którym powstaje duża temperatura. To ta właśnie temperatura będzie tu problemem,ponieważ może palić tę rurę,odpychać Gargulca, niszczyć ten szyber a nawet rozwali prawdopodobnie ten garnek, do którego wchodzą spaliny.Dodać trzeba że rura szybko się poluzuje.Te rozwiązania które zastosował Pamn Majster przy palenisku gorszej klasy "przechodzą". Gdybym był właścicielem takiego paleniska wszedł bym w kontakt z producentem i wypytał o oryginalne przyłącze wraz instrukcją.Sam jestem ciekaw co mają do zaoferowania.Raz tylko spotkałem fachowca kompetentnego w tych sprawach i powiedział mi,że rury przywozi z Niemiec ale są 3 x droższe niż u nas. Dla mnie też rozwiązania techniczne są bardzo ważne. Dałam to do zrozumienia już w pierwszym poście. Ciągle pytałam o różne rzeczy mojego pana kominkowego. A on odpowiadał mi tak, jakby miało mi wystarczyć tylko to, że będzie ładny. Ostatnio spytałam też np.czy posadzka była zaizolowana i czym (jak odkryli, okazało się, że były luźne kawałki wełny położone niedbale, takimi kawałkami była też podparta rura doprowadzająca powietrze do króćca, a sama rura była tylko przytknięta do niego - dziury widać na jednym z ostatnich zdjęć - to dlatego wiało, a jak przed rozebraniem powiedziałam że wieje, to usłyszałam, że mi się wydaje). Co do izolacji posadzki pod Gadulcem: moim skromnym zdaniem to było jakoś nie tak. Pan kominkowy zakładał zastosowanie kratek. Dopiero by tą wełną mi dmuchało! Czy tak się robi? A zastanawiam się też, czy dla pieca z masą, który ma dawać łagodne, przyjazne ciepło, kratki są potrzebne, Wkoło rury wszystko jest popękane. Nie wiem czy jest tam jakiś sznur, czy co. Jak zapytałam dlaczego tak się stało, to usłyszałam, że zawsze coś pęka, a rura jest włożona głęboko i mam się nie martwić. Kiedy słyszę, że mam się nie martwić, to dopiero się martwię. Po tym co zobaczyłam po zdjęciu obudowy pozostał mi taki... niesmak. (…)Chcąc cokolwiek poprawić,to trzeba zaczać od rozbiórki... Może tak miało być, bo to znane mi uczycie niepokoju męczyło mnie. Teraz zobaczyłam. Nie mówię, że nikt nie popełnia błędów. Podobno największy błąd, to nie poprawienie błędu. Chcecie zdjęcia szczegółów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 05.03.2011 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 A w ogóle, to mogę palić jak szyberek zepsuty jest? (ten haczyk pomiędzy garami). Nawet ie wiem, czy teraz mam krótką, czy długą drogę spalin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 05.03.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Tak jeżeli możesz to wklej zdjęcia tych szczegółów, będzie to pewną informacją i wiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 05.03.2011 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 A w ogóle, to mogę palić jak szyberek zepsuty jest? (ten haczyk pomiędzy garami). Nawet ie wiem, czy teraz mam krótką, czy długą drogę spalin. Napalisz ,to się dowiesz - nawet na długim obiegu dasz rade tylko mniej otwieraj drzwi zanim się komin nie nagrzeje. Foty obowiązkowo.... Z tym szyberkiem ,to wykrakałem ,ale z daleka już był podejrzany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 05.03.2011 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 (edytowane) Zanim będą foty.Witam śmig_śmigalska, i dzięki. Jednak jeszcze nic się nie skończyło. Dla mnie to kolejne doświadczenie, które trwa. I nie mów, że to smutne...Tak, eniu, "wykrakałeś". Dobrze, że teraz się sprawdziło, a nie później. To za chwilkę foty. Edytowane 5 Marca 2011 przez bajanadjembe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bagi69 05.03.2011 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Podziwiam Cię Bajanadjembe. Jaka jesteś cierpliwa.Czytając opis rozmowy i odpowiedzi wykonawców Twego Gadulca .Od razu mam wspomnienie skeczu Kabaretu Moralnego Niepokoju."Będzie pan zadowolony"Raczej poszukaj innych wykonawców .Ci chyba nie bardzo do końca wiedzą co robią i jaki ma być finalny efekt.Powodzenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 05.03.2011 23:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 http://img806.imageshack.us/img806/1092/img2044x.jpg(2 marca) http://img219.imageshack.us/img219/1701/img2046i.jpg(2 marca) http://img143.imageshack.us/img143/4120/img2053a.jpg(2 marca) http://img705.imageshack.us/img705/4203/img2081z.jpg4 marca) http://img35.imageshack.us/img35/3546/img2082y.jpg(5 marca) http://img42.imageshack.us/img42/1861/img2088d.jpg(5 marca) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bagi69 06.03.2011 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Nie .Czego chcecie .Jest wszystko zgodnie z normami.(i tu nie potrafię wstawiać tych buśków fajnych)Szczególnie specjalistycznie wyprofilowana rurka zewnętrznego powietrza. Te symetrycznie wykonane rozdarcia umożliwią równomierne podanie powietrza, tak bo paleniska jak i do wnętrza zabudowy celem skutecznego jej wychładzania.Co zapewni specyficzny komfort w użytkowaniu.Miłej nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 06.03.2011 01:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Moze wezcie sie Zduni kiedys zbierzcie, kupcie flaszke (nie jedna) i wymyslcie jakis system certyfikatow czy moze cech przywroccie do zycia? Bo partactwo, ktore jakos uchodzi w innych dziedzinach budownictwa tu jest szczegolnym zagrozeniem dla zycia klientow.To jak wzajemnie na siebie najezdzacie na forum tez nie zwieksza zaufania (choc przy okazji mozna sie troche dowiedziec;-))Tak mnie naszlo w srodku nocy na udzielanie rad he, he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 06.03.2011 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 O qrwa ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 06.03.2011 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 (edytowane) Według mnie zamieszczone fotki nie są korzystne i obrazują nietrafione rozwiązania i niewłaściwe podłączenia i połączenia poszczególnych elementów instalacji. Również umieszczenie, a właściwie schowanie modułów ceramicznych za wkładem w kącie nie jest najlepszym rozwiązaniem delikatnie mówiąc. Nie wiem z czego, to wynika. Ale jest pewne że firma to wykonująca nie ma wyobrażni co z tego może wyniknąć w trakcie użytkowania... Pytałem kiedyś autorkę tematu jak ta inwestycja została wyceniona. Czyli jaka została ustalona i ewentualnie wypłacona kwota. Zostałem natychmiast skrytykowany, że to jakowaś tajemnica i sprawa indywidualna między klientem a wykonawcom... No chyba, że takie zasady panują tylko i wyłącznie w branży usług kominkowych. Po takiej przygodzie trzeba usiąść przy jednym stole, określić potrzeby i możliwości z jednej i drugiej strony. I po prostu zrobić co miało być zrobione ... A na początek sam należy ustalić czy marzenia korelują z ewentualnymi środkami ... Bo to może być kluczowe czasami. Forest wspomniał również o sprawach finansowych. Ale nie chce tutaj szukać przyczyny, bo nic nie usprawiedliwia pokazanego wykonawstwa. Już sam sposób unikalny podłaczenia powietrza dyskwalifikuje wykonawcę. Tak z ciekawości spytam, bo nie doczytałem. Moduły są "produkcji" tej firmy wykonawczej? bo odlewy budzą moje wątpliwości jakościowe. Ogólnie zresztą ten wymiennik modułowy jest w jakiejś wersji okrojonej - oszczędnościowej. Również super oszczędnościowe i mało stabilne ustawienie samego wkładu kominkowego na cegłach... Wełna typu kominkowego... jako śmieci na podłodze. Skąd i po co tam wełna? Niewiadomą jest również jaki klej został użyty. Bo przecież ten kominek jest praktycznie nie używany. Edytowane 6 Marca 2011 przez bohusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.