maldarec 14.03.2012 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 AGP Przeczysz sam sobie, bo piszesz że tynki suszyły się latem, czyli pewnie było wietrzenie domu przez całe lato i o tę przerwę technologiczną chodzi. Jeśli masz tynki gipsowe to przerwa skraca się do połowy. Murowanie pustaków na klej, też przyśpiesza technologię. Zauważ jednak, że Danonki chcą rozpocząć budowę w marcu- kwietniu, więc fundamenty i murowanie, skończą w maju, dach w czerwcu i tynki wypadną na lipiec- sierpień. W tej sytuacji lepiej zrobić gipsowe lub g-k. Jeśli do sezonu grzewczego uda im się rozprowadzić wszystkie instalacje, to domek można wykańczać w środku i do grudnia zdarzyć z wykończeniem. Ja jak najbardziej kibicuję, tylko wiem że będzie to trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP-ON 14.03.2012 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 Po pierwsze, wypada sprawdzić czy ma się do czynienia z NIM czy z NIĄ, AGP - to kobieta.Przejrzyj nasz dziennik a zobaczysz że Ania ma rację. U nas budowa od stanu 0 rozpoczęła się w maju a w styczniu już mieszkaliśmy.Jak pamiętasz sezon wtedy nie był łaskawy ze względu na deszcze. Czas schnięcia tynków gipsowych i cementowo wapiennych wypadł podobnie, może nawet z korzyścią dla cementowych. Od wrześnie działał już piec, grzaliśmy na maksa i kilka razy dziennie było wietrzenie aby osuszyć mury. To wystarczyło. Pustaki są łączne na zaprawę cienkowarstwową a nie na klej - wcale to nie wydłużyło czasu przerwy, Przerwa jest konieczna tylko na suszenie jastrychu i tynków, w czasie gdy wiąże zaprawa robi się instalacje. LOGISTYKA TO PODSTAWA. Jeżeli dobrze zgra się ekipy to tak krótki czas budowy jest jak najbardziej możliwy, bez uszczerbku na jakości. Zdarzało się, że na budowie było i 5 ekip. Ważne, że zdążyliśmy i mieszkamy. Tak wiec Danonki, do boju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maldarec 14.03.2012 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 Od wrześnie działał już piec, grzaliśmy na maksa i kilka razy dziennie było wietrzenie aby osuszyć mury. To wystarczyło. Pustaki są łączne na zaprawę cienkowarstwową a nie na klej - wcale to nie wydłużyło czasu przerwy, Przerwa jest konieczna tylko na suszenie jastrychu i tynków, w czasie gdy wiąże zaprawa robi się instalacje. LOGISTYKA TO PODSTAWA. Jeżeli dobrze zgra się ekipy to tak krótki czas budowy jest jak najbardziej możliwy, bez uszczerbku na jakości. Zdarzało się, że na budowie było i 5 ekip. Ważne, że zdążyliśmy i mieszkamy. Czyli że suszenie tynków było, przerwa technologiczna była, logistyka dobrze zorganizowana, a więc tak jak dokładnie piszę powyżej. Pustaki na klej i zaprawę cienkowarstwowa schną tak samo, chodzi przecież o grubość zaprawy, która oddaje wilgoć. Ja nie neguję że Danonkom się nie uda, pisze tylko, że trzeba to wszystko zorganizować i nie zaprzeczysz, że jeśli ktoś planuje rozpoczęcie budowy na wiosnę i ma zamiar zamieszkać w grudniu to chce wybudować dom praktycznie w 8 m-cy. Nie neguje też że wam się nie udało i że nie mieszkacie albo że nie jest to możliwe, gdzie jest tak napisane w postach powyżej??????????? Piszesz też że było na budowie nawet i 5 ekip a więc był i kołowrot, a ja piszę , że Danonki muszą zdawać sobie z tego sprawę, że taki kołowrot będzie, weź pod uwagę, że ma dwójkę małych dzieci i jeśli mąż pracuje to jest to trudne do pogodzenia. I przeczytaj jeszcze raz nie jest to niemożliwe ale trudne i to właśnie pisze w postach powyżej!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kami1227 14.03.2012 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 Chcieć to móc - może... Ale macie "dyskusję" Wiadomo, plany to co innego niż rzeczywistość, więc się okaże wszystko. oby wam się udało, bo ja bym też tak chciała ;D Nawet trułam mężowi, żeby systemem profi budować (na piankę montażową) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 14.03.2012 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 Czyli że suszenie tynków było, przerwa technologiczna była, logistyka dobrze zorganizowana, a więc tak jak dokładnie piszę powyżej. Pustaki na klej i zaprawę cienkowarstwowa schną tak samo, chodzi przecież o grubość zaprawy, która oddaje wilgoć. Ja nie neguję że Danonkom się nie uda, pisze tylko, że trzeba to wszystko zorganizować i nie zaprzeczysz, że jeśli ktoś planuje rozpoczęcie budowy na wiosnę i ma zamiar zamieszkać w grudniu to chce wybudować dom praktycznie w 8 m-cy. Nie neguje też że wam się nie udało i że nie mieszkacie albo że nie jest to możliwe, gdzie jest tak napisane w postach powyżej??????????? Piszesz też że było na budowie nawet i 5 ekip a więc był i kołowrot, a ja piszę , że Danonki muszą zdawać sobie z tego sprawę, że taki kołowrot będzie, weź pod uwagę, że ma dwójkę małych dzieci i jeśli mąż pracuje to jest to trudne do pogodzenia. I przeczytaj jeszcze raz nie jest to niemożliwe ale trudne i to właśnie pisze w postach powyżej!!!! Nie będę nikogo przekonywać, aby budował szybko. Chciałam jedynie zdopingować Danonki. Poza tym nasza budowa prowadzona była przez dwie pracujące osoby. Kierownik budowy był z cztery razy. Grunt to dobre ekipy. A jak wiedzą co maja robić i nie kręcą się bez celu, to i "kołowrotu" nie ma Czy było trudno? Dla mnie nie. Może dlatego, że mnie to nakręcało. A co do przerwy technologicznej, to w zasadzie była jedna - suszenie wylewek. Podczas schnięcia tynków odbywały się inne prace. Tak więc, jak sobie zaplanujesz, tak się wybudujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 14.03.2012 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 I przeczytaj jeszcze raz nie jest to niemożliwe ale trudne i to właśnie pisze w postach powyżej!!!! A poza tym nie musisz krzyczeć. Ja doskonale widzę i słyszę Nie mam tez problemów ze złośliwością. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maldarec 14.03.2012 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 A poza tym nie musisz krzyczeć. Ja doskonale widzę i słyszę Nie mam tez problemów ze złośliwością. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Masz rację, że niepotrzebnie kłócimy się na forum Danonków, bo w sumie mamy podobne zdanie. Mieliście szczęście z ekipami, jednak z doświadczenia wiem (nie tylko mojego), że więcej jest ekip partaczy. Dopingowanie jest jak najbardziej wskazane i chyba faktycznie niepotrzebne są moje ostrzeżenia, bo może wszystko pójdzie jak z płatka? W naszym przypadku czas wydłużył się do dwóch lat bo większość rzeczy robiliśmy sami i nie byliśmy w stanie przyśpieszyć tego procesu ale i tak nie było tak źle, biorąc pod uwagę fakt, że oboje pracowaliśmy. Danonki sorki za tę niepotrzebną dyskusję w Twoich komentarzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 14.03.2012 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 Trzymam kciuki, aby wszystko szło tak jak sobie zaplanujecie. No i żebyście zamieszkali jak najszybciej, bo przecież w końcu po to się buduje:D. Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 15.03.2012 00:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 oj, ale dyskusja w moich komentarzach. Dziękuję za tyle cennych rad i sugestii! trochę poczytałam w necie, trochę pogadałam z Panem Włodkiem (usługi budowlane, może jego ekipa będzie nam dom budować) i jeśli chodzi o tynki to pewnie zdecydujemy się na tradycyjne (cementowo-wapienne). Cóż, liczymy się z tym, że właśnie 8m-cy to będzie dla nas trochę za krótko, że musi to być minimum rok jeśli chcemy mieć dom porządnie zrobiony. Powoli oswajamy się z myślą, ze do Pchełki wprowadzimy się dopiero na wiosnę 2013. Co do nas, to ja będę prawie cały czas na miejscu mieszkam obecnie jakieś 50metrów od miejsca gdzie będzie budowa i np w lato będę często ze swoimi dziećmi na dworze, więc siłą rzeczy doglądać będę roboty, ale... na tyle na ile pozwoli mi mój prawie 2letni synek. Poza tym mój tata już zapowiedział mi że będzie często na budowę chodził, a on jest na prawdę dokładny. Natomiast mąż mój ma własną działalność i niby pracuje na miejscu, ale z jego czasem to jest różnie, czasami cały dzień pracuje. Zobaczymy więc jak to się wszystko ułoży, ale na razie musimy się zdecydować na ekipę budowlaną jeśli za 2tyg chcemy ruszyć. Obecnie czekamy na wyceny od dwóch wykonawców, a ten na którego chciałabym się zdecydować to obawy mam że wycenę zrobi na niemałe pieniążki. Co do logistyki i planowania, to właśnie o to się martwię, bo jestem nadal zielona mimo że już trochę sobie poczytałam na temat budowy. Mam jednak nadzieję, że będzie dobrze i cieszę się, bo chyba przekonałam męża na odkurzacz centralny jeszcze raz dziękuje Wam za komentarze i wiele cennych rad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 15.03.2012 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 Danonki, baaardzo jestem ciekawa wyceny Pana Władka, bo z twojego opisu wynika ze jest to dobry fachowiec, a wg mnie warto wiecej zapłacić aby mieć dobrze zrobione, co do budowy w 8 mies.... wiadomo kazdy chce szybko zamieszkać ale niestety nie jest to proste- mój pierwszy dom budowałam 1,5 roku, teraz mam nadzieje ze wprowadzimy sie na Wielkanoc 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 22.03.2012 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Danonki szkoda ze tak wyszło, ale nie da sie wszystkiego przewidzieć, wiesz, beda większe problemy na budowie;) wiec sie nie przejmuj, w najgorszym przypadku ruszycie z murami w maju...... za to troche kaski zostanie na inne rzeczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kami1227 22.03.2012 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Nic się nie przejmuj. Lepiej miesiąc później, a połowę taniej! No zdzierstwo totalne Porządki rozpoczęte, znaczy coś się dzieje A zresztą fundamenty i tak muszą odstać swoje ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 22.03.2012 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Już za tydzień?! Super wieści!!!!! czyli warto było tyle czekać trzymam kciuki, żeby starczyło wam na wszystko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 22.03.2012 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 Czekanie i rozterki wewnętrzne są wpisane w budowanie. Super, że na działeczce się dzieje. Od razu samopoczucie się poprawia jak "u siebie" widać postępy prac. U nas na tym etapie nie było co sprzątać ale pamiętam, że mąż był skłonny co tydzień z podkaszarką latać i kosić trawę. To w przyszłym tygodniu będzie się działo:D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 22.03.2012 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 ZA TYDZIEŃ PRZYJEŻDŻAJĄ I ZACZYNAJĄ U NAS PRACE super wieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 22.03.2012 22:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 oj tak, to super wieści! tak więc ruszyliśmy z kopyta. Jak mało co się działo, powoli wszystko leciało tak teraz zaczęło się bardzo intensywnie dziać i zmieniać. PRAWIDŁOWO! Trochę stresa mieliśmy, że o te półtora miesiąca później zaczniemy, ale udało się! Widać Pan Józef gdy budował u sąsiada dwa domy, to bardzo nas polubił (a na pewno mojego tatę, bo często ze sobą gadali itd). Mieliśmy tez okazję na koniec, gdy skończyli swoją pracę wspólnie popić i pogadać na ognisku, który właśnie mój tata zorganizował (2,5 roku temu). Musieliśmy wszyscy pozytywnie zagościć w ich pamięci, że udało się to tak zorganizować! i patrzcie, wczoraj mój mąż gadał z panem Józefem, ten miał za 2dni oddzwonić z odp, a zadzwonił już dzisiaj i to o 7 rano! Super, fajni ludzie, dobrzy fachowcy i solidni tylko z Zambrowa i jednak sporo zostanie na naszej głowie (mojej, męża mojego, mojego taty i mojego teścia, który już teraz jeździ po różnych miejscach i wyszukuje nam promocje :] hehehehehe) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 25.03.2012 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 widze ze porzadki pełna parą a maliny beda na pyyyszny soczek u nas tez porzadki wiosenne rozpoczete Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 25.03.2012 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2012 uwielbiam sok z malin w mojej rodzinie właśnie taki się robi, bo malinowych krzaków to jest w kilku miejscach. Jest pyszny i zdrowy! lepszy od tej sklepowej chemii. porządkujemy coraz bardziej, bo już w tym tygodniu ekipa budowlana do na wchodzi - od środy ma zacząć ale trochę czarno to widzę - sprawdziłam prognozę pogody dla Grodziska i od czwartku ma niby padać deszcz :/ przez 4dni i w następny poniedziałek dopiero znowu słoneczko. Ciekawe czy się to sprawdzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 26.03.2012 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 ja tez uwielbiam sok z malin domowej roboty...pyszny a pogoda sie nie pzejmuj, moze sie nie sprawdzi;) widze ze roboty juz ruszyły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 26.03.2012 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2012 Koparka wbiła swe zęby w glebę, czyli sezon budowlany oficjalnie rozpoczęty! gratulacje A ten murowany budynek jest na waszej działce? czy to już sąsiada? co tam jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.