Danonki 27.06.2011 22:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2011 w dniu dzisiejszym, czyli 27.06.2011 dostałam list polecony ze starostwa Grodziska Maz z datą 22.06.2011 jest to postanowienie o nałożenie na mnie obowiązku usunięcia nieprawidłowości stwierdzonych w toku sprawdzania dokumentów złożonych przy wniosku o pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego. punktów jest 9. od razu zatelefonowaliśmy do architektki, która ok 21:00 się u nas pojawiła. Omówiliśmy wszystko i w ciągu 2dni powinno się wszystko dać załatwić, wyjaśnić, donieść do starostwa itd. Nie wiedzieliśmy np że trzeba już teraz w projekcie określić kolorystykę elewacji i dachu.Parking też źle był zaprojektowany, bo musi być nie bliżej jak 3m od granicy działki, a my mieliśmy przy samej granicy.Tak samo miejsce na pojemniki na odpady stałe było na granicy, a musi być nie bliżej jak 2m.To takie pierdoły, ale trzeba jeszcze kilka rzeczy ważniejszych pozałatwiać (np lokalizacje zjazdu +zgoda na jego budowę) - to już jest, ale trzeba donieść.Trzeba wyjaśnić sprawę ze studnią i szambem, bo skoro jest pozwolenie na przyłączenie się w przyszłości do wodociągów i kanalizacji to po co nam te rozwiązania - a wiadomo kiedy to podłączenie będzie? kiedy tą 'nową' drogę zaczną robić. Trzeba im wytłumaczyć, że studnia i szambo to tylko tymczasowo. Jest jeszcze parę spraw do wyjaśnienia, ale dam znać jak już będę wiedziała czy wszystko poszło zgodnie z planem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 12.08.2011 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 (edytowane) do środy 17.08.2011 mamy dostać ostateczną decyzję co do PnB. Okazało się, że jest kilka spraw które nie dało się załatwić od ręki. Najgorszy okazał się zjazd i brama! powiedzieli, że nie może tam być zjazdu i bramy, bo nie ma drogi, mimo że ta droga już na mapach jest (fizycznie jej jeszcze nie ma). W każdym razie załatwienie wszystkiego zajęło ponad miesiąc, a papiery krążyły między urzędem, a starostwem. W końcu dzisiaj wszystko potrzebne trafiło do starostwa i za te kilka dni mają podjąć decyzję. Oczywiście liczymy na pozytywne rozwiązanie, bo po takim czekaniu i załatwianiu chyba nie będą robili już problemów. Jest jeszcze jedna rzecz, o której nie bardzo chcę się rozpisywać, ale aby już nie przedłużać czekania na PnB, a jest błąd w warunkach zabudowy - musieliśmy zabudować MINIMUM 60% DZIAŁKI!!!!! znaleźliśmy rozwiązanie tej sytuacji, ale na chwile obecną mamy na planach zabudowane ok 540m2 działki z 900m2 i podzielone to na dwa etapy. Pierwszy etap to dom właściwy, drugi to reszta czyli powiększenie salonu + biuro przed domem, oraz ogromna hala za domem na połowie działki prawie wszystko aby spełnić to śmieszne minimum 60% działki. Oczywiście nie planujemy aż tak się rozbudowywać, z czasem się to wyjaśni, a w razie jak będziemy w przyszłości chcieli faktycznie powiększyć salon czy wybudować biuro przed domem, to już pozwolenie będzie (no chyba, że takie coś może ulec przeterminowaniu). W każdym razie nasza architektka (a w zasadzie dwie panie) robiły wszystko aby spełnić każdy warunek i to jak najszybciej. Niestety ten nasz Grodzisk Maz. jest tak popie...ny, że wszystko tyle trwa i aby się o coś doprosić trzeba non stop wisieć na telefonie lub nawiedzać tak często jak się da i starostwo i urząd. Paranoja w każdym razie jeśli faktycznie w środę dostaniemy pozwolenie na budowę, to będzie to po 69dniach od złożenia wniosku (o ile dobrze policzyłam, a wniosek złożyliśmy 10.06) ps. właśnie wyczytałam; 'Ważność decyzji o pozwoleniu na budowę zastała wydłużona z dwóch do trzech latach' czyli jeśli przez 3lata zdecydujemy się coś na tej naszej działeczce postawić z tego 60% to będziemy mogli to zrobić :] a mi chodzi po głowie właśnie powiększenie salonu + ewentualnie nieduże biuro przed domem, ale to wszystko jeśli kasa będzie. Edytowane 12 Sierpnia 2011 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 19.08.2011 06:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2011 (edytowane) w dniu wczorajszym, po 70dniach otrzymaliśmy POZWOLENIE NA BUDOWĘ naszej Pchełki trwało to od 10 czerwca do 18 sierpnia były pewne dziwne jazdy, ale sie udało. Dzisiaj do sądu po odpis z księgi wieczystej itd. i ruszamy z kredytem najprawdopodobniej w poniedziałek bardzo się cieszymy, że w końcu to PnB jest, jupi! Edytowane 19 Sierpnia 2011 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 20.08.2011 07:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2011 (edytowane) wczoraj była u nas architektka. Przywiozła Pozwolenie na budowę + resztę dokumentów. Rozliczyliśmy się i przy okazji ugadaliśmy, że będzie też naszym kierownikiem budowy (1500zł +vat to chyba nie dużo? dostaliśmy ponoć niższą cenę ) Powiedziała więc nam nasza pani kierownik, że za 2tyg PnB się uprawomocni. Tydzień przed rozpoczęciem budowy trzeba to zgłosić i kupić dziennik budowy. Gdyby załatwienie kredytu zajęło nam 3tygodnie, to akurat wszystko by się idealnie zgrało, ale dopiero w przyszłym tygodniu nasz doradca finansowy wystąpi o oferty kredytów do banków i będziemy coś wiedzieć. Poza tym nasza pani architekt/ kierownik radzi, aby w tym roku wylać tylko fundamenty (tzw stan zero), przykryć i zabezpieczyć go przed zimą. Niech się to wszystko dobrze osiądzie itd przez kilka miesięcy i dopiero ściany i resztę pociągnąć na wiosnę (powiedzmy z ekipą na 1 kwietnia 2012 się umówić). Dom ma zostać wybudowany na terenie gdzie jest piasek a miejscami glina. Lepiej nie robić 'na wariata', bo może się potem np wszystko rozjechać i pojawić się mogą jakieś problemy. Z mężem tak sobie myślimy, że jak będzie ten czas jesienno-zimowy gdy dostaniemy już kredyt, a budowa będzie wstrzymana do wiosny, to po prostu zaczniemy zastanawiać się nad wykańczaniem, przeglądać oferty, kupować i magazynować wszystko Co prawda jeśli się nie przeciągnie, to dopiero na jesieni 2012 (przed samą zimą) będziemy mogli się wprowadzić, ale co poradzić. Najważniejsze aby w tym roku zacząć. Trzymajcie kciuki za kredycik a tu fota kawałka działki z wczoraj. Na zdjęciu jest nasz 16miesięczny synek http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=70959&d=1313825944 Edytowane 20 Sierpnia 2011 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 27.09.2011 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 23 września 2011r. przyszła na świat nasza córeczka Paulinka jestem więc szczęśliwą podwójną mamą 17miesięcznego Danielka i 4dniowej Paulinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 09.10.2011 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2011 (edytowane) Budowa wstrzymana do przyszłego roku wkleję jednak zapożyczony od jednej z forumowiczek: KOMPLETNY HARMONOGRAM PRAC NA BUDOWIE DOKUMENTACJA I UZGODNIENIA wybór działki wypis i wyrys z planu zagospodarowania warunki zabudowy projekt budowlany badanie geotechniczne gruntu umowa z gazownią umowa z energetyką umowa z MPWiK sprawdzenie księgi wieczystej, ... zakup działki pozwolenie budowlane wybór kierownika budowy wybór ekipy budowlanej STAN ZEROWY zgłoszenie rozpoczęcia robót usunięcie humusu utwardzenie drogi wytyczenie budynku ustawienie sławojki wykonanie wykopu pod ławy i stopy fundamentowe wykonanie wykopu pod ogrodzenie rozprowadzenie i przepusty dla kanalizacji, przłącza wody, przyłacza prądu (dom + garaż) i gazu przepust dla doprowadzenia powietrza do kominka przepust dla czerpni powietrza przepusty dla okurzacza centralnego stabilizowanie cementem i utwardzenie podłoża pod ławami wylanie chudziaka pod ławy i stopy izolacja pozioma na chudziaku szalowanie ław, stóp i ganku szalowanie ogrodzenia wykonanie zbrojenia ław, stóp i ganku + bednarka i uziomy zalanie ław + stóp + ganku + ogrodzenia + sprawdzenie poziomów izolacja pozioma na ławach szalowanie ścian fundamentowych + niezbedne przepusty zbrojenie ścian fundamentowych zalanie ścian fundamentowych + ogrodzenia + sprawdzenie poziomów usunięcie szalunków izolacja pozioma na ścianach fundamentowych izolacja pionowa ścian fundamentowych ocieplenie ścian fundamentowych usypanie i zagęszczanie piachu na podłogę na gruncie rozprowadzenie czerpni powietrza, czerpni kominka, odkurzacza centralnego i innych instalacji wykonanie chudziaka podłogi na gruncie + zbrojenie + dylatacje izolacja podłogi na gruncie połączenie izolacji poziomej podłogi i ścian fundamentowych + zakład na naprężenia drenaż odwodnieniowy (opcja) zasypanie fundamentów z zewnątrz + obsypanie ścian fundamentowych zamontowanie ogrodzenia i tymczasowej bramy STAN SUROWY OTWARTY murowanie pierwszej warstwy ścian nośnych + sprawdzenie poziomów murowanie ścian nośnych i nadproży parteru murowanie ścian działowych parteru murowanie komina zbrojenie, szalowanie schodów wewnetrznych wykonannie zbrojenia wieńca W1, trzpieni TZ, słupa S1, podciągów P1,2,3, belek stropowych, belek ukrytych BU1,2, balkonu i fragmentów monolitycznych stropu stęplowanie i ułożenie belek stropowych deklowanie i ułożenie pierwszej warstwy pustaków stropowych szalowanie wieńca W1, belek ukrytych BU1,2 i trzpieni TZ, balkonu, fragmentów monolitycznych stropu oraz mocowanie murłat garażu zalanie słupa S1, podciągów, stropu, balkonu, wieńca W1, trzpieni TZ, schodów usunięcie szalunków murowanie pierwszej warstwy ścian poddasza + sprawdzenie poziomów murowanie ścian nośnych i nadproży poddasza murowanie i wykończenie komina wykonanie zbrojenia wieńca W2, kotew murłat i płatwi Pl1,2, płatwi kalenicowej szalowanie wieńca W2 zalanie wieńca W2 rozszalowanie wieńca W2 izolacja pozioma wieńca W2 i W1 garażu pod murłaty impregnacja więźby podłożenie styropianu pod stelaż zadaszenia ganku wykonanie więźby położenie wiatroizolacji domu i garażu łaty + kontrłaty położenie dachówki + kominki kanalizy + uchwyt antenowy + ławy kominiarskie instalacja odgromowa dachu montaż rynien poziomych zabicie okien i drzwi STAN SUROWY ZAMKNIĘTY osadzenie drzwi zewnętrznych, okien i bramy garażowej osadzenie okien dachowych ocieplenie poddasza INSTALACJE + WYKOŃCZENIE WNĘTRZ paroizolacja montaż profili i ułozenie płyt g-k poddasza + wyjście na stryszek + otwory na anemostatymontaż płyt osb stryszku rozprowadzenie kanalizacji wykonanie szamba przyłącze wody rozprowadzenie instalacji zwu + cwu rozprowadzenie instalacji elektrycznej, rozdzielnicy, instalacjie alarmowej TV, telefonicznej, sieci komp. instalacja skrzynek rozdzielaczy rozprowadzenie instalacji rekuperatora + anemostaty rozprowadzenie rur odkurzacza centralnego tynkowanie ścian wewnętrznych + osadzenie puszek elektrycznych przyłącze energetyczne ocieplenie i izolacja podłogi na gruncie rozprowadzenie ogrzewania podłogowego i podłączenia grzejników przyłacze gazu + montaż zbiornika montaż pieca i zasobnika - uzbrojenie kotłowni wykonanie dylatacji wylewki wylewka z plastyfikatorem + zbrojenie montaż balustrady antresoli, balkonu i schodów montaż kominka zamontowanie rekuperatora malowanie ścian montaż grzejników ułożenie kafli, biały montaż ułożenie podłogi pływającej poddasza, okładziny schodów, paneli/parkietu montaż gniazdek elektrycznych montaż oświetlenia uzbrojenie instalacji alarmowej osadzenie drzwi wewnętrznych montaż listew przypodłogowych osadzenie parapetów wewnętrznych i zewnętrznych montaż szaf garderoby montaż mebli kuchennych + AGD montaż karniszy WYKOŃCZENIE ZEWNĘTRZNE ocieplenie budynku + czerpnia powietrza tynki zewnętrzne montaż i malowanie podbitki montaż rynien spustowych montaż okiennic montaż płyt osb poddasza garażu montaż odkurzacza centralnego ZAGOSPODAROWANIE TERENU generalne sprzątanie wjazd na działkę, podjazd i chodnik wykonanie tarasu budowa śmietnika położenie kafli na ganku markiza ścieżki ogrodowe oświetlenie zewnętrzne instalacja nawadniająca ogrodu zagospodarowanie ogrodu Edytowane 28 Marca 2012 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 29.11.2011 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2011 (edytowane) moi drodzy, kilka słów wyjaśnienia na temat wstrzymania budowy w tym roku. Okazało się, że mamy problem z kredytem. Pewna osoba 'nawaliła', potem się trochę pokomplikowało i nie dostalibyśmy takiej sumy na którą liczyliśmy. Zadecydowaliśmy wtedy, że skoro i tak nie mamy szans na kredyt w tym roku, to mąż zrezygnuje z obecnej pracy, w której już od dłuższego czasu nie chciał pracować (wstrzymywał go tylko ten kredyt). Mąż od sierpnia 2011 założył własną działalność i postanowiliśmy o kredyt ubiegać się na wiosnę 2012r. Niestety mamy pecha co do ludzi 'doinformowanych inaczej' i okazało się, że z kredytem na wiosnę tez lipa, bo mąż musi działalność prowadzić minimum rok, aby bank ją wziął pod uwagę. Jesteśmy trochę wkurzeni, podirytowani, zdezorientowani i wściekli na zaistniała sytuację. W między czasie urodził się pomysł, aby za 100tys pobudować na wiosnę 2012 'tymczasowy dom' - czyli mniejszy, tak do 55m2, parterowy, w rogu działki. Stałby za nasza Pchełką, która z biegiem lat byśmy pobudowali i wykończyli (czy to za pieniądze z kredytu, czy jakoś inaczej). Stworzyłam już nawet kilka wersji tego małego domku, ale wiele osób zwróciło mi uwagę, że da rade wybudować Pchełkę za niewiele więcej pieniążku, bo w sumie nie jest ona wiele większa (60m2 parter + 26m2 garaż + piętro). Sugerowano by nie budować dwóch domów na działce 900m2: szkoda miejsca oraz kasy i podwójnych nerwów przy ich budowaniu). Ja zostałam przekonana, zresztą od samego początku wolałam Pchełkę, ale nie wierzyłam, że za mniej jak 250tys da radę to zrobić. Ostatecznie pomysł 'drugiego, małego domku'nie umarł, ale wróciliśmy do naszej Pchełki z tym, że trzeba to inaczej rozplanować i się to wszystko w czasie trochę rozwlecze. Na wiosnę najwyżej z naszych oszczędności wylejemy tylko fundamenty itd oraz się ogrodzimy, a po kredyt pójdziemy w sierpniu 2012 jak już minie ten rok działalności firmy męża. Będziemy starali się wziąć najmniej i powiedzmy że za 150tys postawić Pchełkę tak aby była dobrze zrobiona ale w minimalny sposób aby tylko dało się wprowadzić. Wykańczać będziemy z czasem i na bieżąco już w niej mieszkając. To nasz obecny plan. Szkoda, że to tak wszystko wyszło, gdyż Pchełka Danonków być może już by była w stanie surowym otwartym bądź zamkniętym, a tak..., ale cóż - czasu się nie cofnie. Troszkę straciłam na moim optymizmie, ale i tak wierzę, że w końcu nam się uda. Najważniejsze, że Pozwolenie na budowę jest przez ten czas może się douczę trochę co i jak można zrobić, poczytam forum, obejrzę różne rozwiązania itd. eh... PS. zdjęcia moich dzieci wrzucę niebawem Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 30.11.2011 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 jak obiecałam moja córeczka Paulinka (2miesiące i tydzień) http://images45.fotosik.pl/1243/694fd00e4286a42b.jpg mój synek Danielek (19miesięcy) http://images38.fotosik.pl/1232/a43215b28430fa81.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 30.11.2011 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Jeszcze nie pokazałam jak umiejscowiliśmy Pchełkę na działce. Jest prawie na środku Przed nią od drzwi garażowych do bramy 13metrów, a za nią od drzwi tarasowych 14,6m. Od końca tarasu 10,6m. (taras będzie miał 4m na 8m w tym do połowy będzie zadaszony - daszek został nieco wydłużony i poszerzony przez co nieco musieliśmy przesunąć słupki tarasowe). Dach z tyłu garażu gdzie są dodatkowe drzwi został prosty, bez tego wcięcia przez co musieliśmy umieścić dodatkowy słupek podtrzymujący. Z prawej strony domu zostawiliśmy 4,5metra aby w razie dało się swobodnie przejechać samochodem. Z lewej zostawiliśmy 7,23m w razie gdybyśmy chcieli dobudować/rozbudować salon niektórzy Pchełkowcy zrobili sobie w tym miejscu taras i sądząc po zdjęciach to na prawdę kawał miejsca, który można by w przyszłości wykorzystać. Całe rozplanowywanie podwórka jeszcze przed nami, ale myślę że takie usytuowanie domu było dobrym rozwiązaniem, a jak będzie w praktyce to się okaże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 21.02.2012 02:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2012 20.02.2012 minął rok jak zarejestrowałam się na muratorze.Dziś 21.02 mój dziennik budowy ma swoje pierwsze urodziny http://mojepluszaki.pl/blog/wp-content/uploads/2011/10/pierwsze-urodziny.jpgzdjęcie zapożyczone ze strony http://www.mojepluszaki.pl/ W zeszłym roku przebrnęliśmy przez papierologię, w tym - mam nadzieję że Pchełka Danonków w końcu powstanie i że święta Bożego Narodzenia już spędzimy w nowym domku. Trzymajcie kciuki! Obecnie nadal staramy się o kredyt i na dniach powinniśmy już coś konkretnego wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 29.02.2012 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 (edytowane) Wczoraj, 28.02.2012r. złożyliśmy wniosek do banku o kredyt (220tys). Pod koniec przyszłego tygodnia powinniśmy otrzymać decyzję z banku - rokowania mamy b.dobre. Wczoraj był też kurier z banku, który zrobił zdjęcia działki. Edytowane 5 Marca 2012 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 04.03.2012 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 (edytowane) dzisiaj m.in. byliśmy na naszej działce, zrobiłam zdjęcia jak działka wygląda bez śniegu. Dużo się przez ten rok na niej nie zmieniło, ale mam nadzieję, że już niebawem będzie wielkie BUM i stanie na niej nasza wymarzona Pchełka i tak na szybko sobie Pchełkę naniosłam na jedno ze zdjęć działeczki Edytowane 13 Marca 2012 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 08.03.2012 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 09.03.2012 23:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 dostaliśmy dzisiaj decyzję z banku co do kredytu decyzja jest pozytywna! mamy 45dni aby podpisać umowę itd z bankiem, ale mam nadzieje, że już w przyszłym tygodniu umowa będzie podpisana, a pieniążki pod koniec marca na koncie jak to we wniosku wpisaliśmy kurcze, jestem z mężem tak szczęśliwa, teraz będzie można ruszyć konkretniej z przygotowqaniami do budowy i na pewno ruszymy w tym roku! tak się cieszę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 14.03.2012 23:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 Dzisiaj, 14.03.2012r. byliśmy na pierwszej poważnej rozmowie z jednym z wykonawców, Panem Włodkiem (z pod Wawy). Jest z polecenia, od taty mojej wieloletniej koleżanki (tata koleżanki jest glazurnikiem i współpracuje z Panem Włodkiem). Człowiek ogarnięty, z dużą wiedzą, ok 55lat. Zostawiliśmy mu projekt, ma go nam wstępnie wycenić (w przeciągu tygodnia). Najważniejsze, że mógłby zacząć z początkiem kwietnia! Choć jak sam stwierdził, do najtańszych wykonawców nie należy. Pan Włodek zaproponował również że w ramach budowy może tez być naszym kierownikiem budowy. Przyjechałoby do nas 4-5 górali ze swoją "przenośną chałupką". Poza tym dostałam namiary na ekipę która 2,5roku temu budowa dwa domy (jeden duży i skomplikowany z piwnicą) u mojego sąsiada. Wykonawca dobrze wykonał swoją robotę. Pochodzą z Zambrowa i z nimi skontaktowaliśmy się tylko telefonicznie. Podaliśmy namiary na Pchełkę (aby ją sobie w necie obejrzeli i wstępnie wycenili). Też mogą teraz (w kwietniu) rozpocząć budowę gdyż dopiero w czerwcu mają jakąś umówioną budowę. Z tego co wiem, to buduje tu ojciec ze swoimi dwoma synami (25-30lat) + jeszcze jakiś chłopak - tak było te 2,5roku temu. Poza tym emailowo skontaktowałam się z wykonawcą, który też jest chętny wybudować nam domek, ale najwcześniej od połowy kwietnia o ile pogoda pozwoli. Na razie jednak poczekamy na wyceny od Pana Włodka i ekipy z Zambrowa. Pan z emailów jest z okolic Grodziska i o ile dobrze zrozumiałam, ludzie też 'chyba' są stąd. Teraz takie drobne moje przemyślenia. Ekipa z Zambrowa, sprawdzona ale jednak nie znają okolicy Grodziska, gdzie i u kogo co kupić, chociażby gdzie zamówić koparkę. Za to pewnie policzą sobie mniej za robociznę. Pan Włodek zrobi za nas wszystko od a do z, od początku do końca wszystkiego przypilnuje, ma renomę i dobra opinię, ale jak sam stwierdził 'do tanich nie należy'. I teraz pytanie, czy dopłacić i zaufać osobie, która wszystko za nas zrobi i zrobi to dobrze, czy zapłacić mniej, a mieć wszystko na swojej głowie. My chyba wolelibyśmy zaufać Panu Włodkowi, bo zrobił bardzo dobre na nas wrażenie, posiada ogromna wiedzę i jest polecany (pomimo że się nie reklamuje to ludzie do niego dzwonią i chcą aby dla nich budował). Boję się tylko, że krzyknie sobie baaardzo dużo pieniążków. Zobaczymy za kilka dni. Najfajniejsze jest to, że powiedział że gdybyśmy nie zdecydowali się z nim współpracować to zawsze możemy zadzwonić i o coś zapytać, a on nam pomoże, doradzi, podpowie i będzie służył swoją wiedzą! (pewnie przez znajomości z tata mojej koleżanki ) aha i czy to dobrze, że Pan Włodek zostałby kierownikiem budowy? Gdzieś czytałam, ze lepiej jak kierownik nie jest z ekipy budowlanej - chociaż wątpię aby ten człowiek przepuścił jakąś fuszerkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 15.03.2012 12:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 odezwała się ekipa z Zambrowa. Wstępnie, po ogarnięciu projektu przez neta - wycenili budowę na 30tys łącznie z deskowaniem dachu i nałożeniem papy. Przyjechałoby 5 chłopa - w sumie korci nas aby jednak z nimi się dogadać, ale czekamy jeszcze na wycenę od Pana Włodka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 18.03.2012 15:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2012 (edytowane) Dzisiaj na naszej działce zaczęliśmy trochę sprzątać. W zasadzie sprzątnęliśmy 'graty' i śmieci, które były przy części pustaków bliżej naszego przyszłego miejsca budowy. I tak m.in. pozbieraliśmy keramzyt, który zaczął wysypywać się z worków. Zebraliśmy odłamki styropianu, foli, powynosiliśmy patyki i części metalowe, które zostaną wywiezione na złom. Na końcu zostało wszystko ładnie zgrabione i już nie ma tam takiego bałaganu zrobiłam kilka fot, ale zapodziałam gdzieś przewód od aparatu - jak go znajdę (mam nadzieje wieczorem), to może co nie co Wam pokażę. Największym pomocnikiem był nasz 2letni synek! tak zbierał keramzyt z ziemi, że aż wykopał spory dołek i ledwo mu ręce domyłam :] no cóż, liczą się chęci! na dniach będą poczynione inne prace w temacie uprzątnięcia działki. Ponieważ na 95% zdecydowaliśmy się na ekipę z Zambrowa - jutro zadzwonię do naszej Pani architekt, która zostanie naszym kierbudem (kierownikiem budowy). Podpiszemy umowę czy co tam trzeba i nasza kierbudka poleci zgłosić rozpoczęcie budowy. Tydzień czasu i można zacząć stawiać dom, umawiać się z geodetą, zdejmować humus i robić fundamenty jak na razie jeszcze chwilkę czekamy z ostatecznym umówieniem się z ekipą budowlaną z dwóch powodów: 1. czekamy jeszcze na wycenę od Pana Włodka (musimy m.in. odebrać nasz projekt domu) 2. dopiąć na ostatni guzik sprawy związane z kredytem i dostać kasę -------------- edit dopiero dzisiaj zgrałam fotki z wczorajszego sprzątania. może dużo nie zostało zrobione, ale już jest coraz lepiej na razie fotki ze sprzątnięcia bajzlu przy pustakach, które pójdą na garaż (akurat stoją w miejscu gdzie garaż od pchełki będzie budowany, więc murarze się jakoś za mocno nie nachodzą ) zaczynamy najpierw stan 'przed' to najdzielniejszy mały pomocnik który zbierał keramzyt z ziemi tu mamy głównego inwestora przy pracy (też walczy z keramzytem) i oczywiście małego pomocnika nadzorującego posuwające się prace mała pomocnica też z nami była (w tle jej dzielny tatuś) dalszy ciąg prac już bez tego żelaznego paskudztwa co stał przed pustakami, a w tle dzielny mały pomocnik (w pomarańczowej kamizelce) tu mój tata, większy pomocnik i mój własny mąż, główny inwestor mały pomocnik ciągle na posterunku i już całkiem ogarnięta okolica pustaków (garażowych) i tak mniej-więcej to wyglądało a całkowitego efektu końcowego nie ma, bo z małym pomocnikiem i pomocnicą musiałam iść do domu Edytowane 19 Marca 2012 przez Danonki dodaje fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 21.03.2012 23:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 Uwaga, uwaga, pan Włodek wycenił nam budowę na... 50tys z deskowaniem i papą! bez deskowania i papy 45tys. No takiej ceny to się nie spodziewałam. tak więc Pan Włodek może i super fachowiec, ale dla nas za drogi, 50tys to prawie 1/4 kredytu naszego! Zdecydowaliśmy się na ekipę z Zambrowa, też są super i wycenili nam budowę z deskowaniem dachu i papą na 30tys (różnica 20tys AŻ! i to na pewno dlatego, że oni robią bez pośrednika, a Pan Włodek jest chyba takim pośrednikiem właśnie). Pojawił się tylko jeden problem... mąż dzisiaj zadzwonił do pana Józefa z Zambrowa i... 2godziny wcześniej wstępnie umówili się z kimś innym na kwiecień mogliby przyjechać na początku kwietnia do nas i wylec nam fundamenty, ale potem resztę dopiero od połowy maja robić. My już jesteśmy na nich w 100% zdecydowani, a człowiek który dzwonił 2godz temu dopiero z nimi prowadzi rozmowy (ale ma pierwszeństwo). W przeciągu 2dni powinno się już coś wyjaśnić. Jak się jednak na 'naszą' ekipę nie zdecyduje ten facet (swoją droga z Komorowa, więc też z pod Wawy ludzie), to my ruszamy pełną para w kwietniu! a jak się zdecyduje to jak wspomniałam, fundamenty w kwietniu a reszta dopiero od połowy maja. No cóż... gdybyśmy na wycenę Pana Włodka nie czekali, a od razu brali chłopaków z Zambrowa to by nie było teraz problemu, a my wolimy poczekać niż teraz na szybko szukać pseudo fachowców niesprawdzonych lub płacić 50tys... Eh, za błędy się płaci. Tak więc za 2dni dowiemy się na czym stoimy, Pan Józef będzie do nas dzwonił najprawdopodobniej w piątek. więc znowu czekamy... a co do działki to nie mieliśmy czasu dalej nic zrobić, może bliżej weekendu, a trzeba m.in. krzaków się pozbyć i przenieść blaszany garaż oraz pozbyć się resztek cieplarni i winogrona które rośnie na jej stelażu (pewnie gdzieś przesadzić). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 22.03.2012 01:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 (edytowane) a żeby nie było, że tak całkowicie NIC się nie zrobiło przez rok czasu, wkleję fotki z delikatnego uprzątnięcia działki. Po pierwsze, zniknęło dzieło sztuki przy przyczepie kempingowej (swoją drogą ona też niebawem się pożegna z tym miejscem - prawdopodobnie na czas budowy będzie tam piach itp, a później brama i podjazd do domu) efekt początkowy (2011 marzec) efekt połowiczny (2011 listopad) efekt końcowy (2012 marzec) Po drugie zniknęło kupka kostki prawie że ze środka działki tak było (2011 marzec) (2011 kwiecień) później kostka została przebrana i posegregowana (doszły dwie stare psie budy) (2011 sierpień) później kostka zrobiła 'wyjazd' i zostały tylko stare psie chałupki (2012 styczeń) teraz 2012 marzec już psich chałupek nie ma, ale foty brak - poprawię się niebawem dalsze prace działkowe + relacja foto Edytowane 22 Marca 2012 przez Danonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danonki 22.03.2012 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2012 dzisiaj z samego rana zadzwonił Pan Józef i... ZA TYDZIEŃ PRZYJEŻDŻAJĄ I ZACZYNAJĄ U NAS PRACE a budowę w Komorowie rozpoczną w połowie maja udało się przełożyć! Wstępny plan jest taki, że chłopaki pojawią się na działce już we wtorek wieczorem i sobie przygotują miejsce do spania itd - a w środę rozpoczną pracę. Dzisiaj dopiero zgłosimy rozpoczęcie budowy, musi upłynąć tydzień aby coś zacząć, więc w środę będą pewnie robić coś co nie wymaga np wpisu do dziennika budowy LUB przełożymy o dzień ich przyjazd i poprosimy by przyjechali w środę wieczorem. Jutro chcemy podpisać umowę z bankiem i w przyszłym tyg będą pieniążki z kredytu (a jak nie, to z 10tys mamy na 'drobne' wydatki). Poza tym dzisiaj w planach jest też pozbycie się krzaków z działki i pomału opróżnienie garażu blaszanego z rowerów i innych drobiazgów aby móc go przestawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.