Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 664
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ten pas na podłodze ładniej się prezentuje niż całość w takim drewnopodobnym charakterze. Wiem, że wtedy pojawiają się kolejne wątpliwości co przy tylu kolorach (w opcji biało-czarno-drewnianej) w kuchni dać na podłogę :(. Przy płytkach drewnopodobnych jeszcze trudniej dopasować kolory do frontów - masz już jakieś upatrzone?

Obawiam się, że w tym względzie będziesz musiała dzielnie podjąć decyzję sama, bo indywidualne gusta forumowiczów to jedna sprawa, ale to Ty/Wy będziecie na co dzień cieszyć się kuchnią i domkiem :).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5119047
Udostępnij na innych stronach

Nie było mnie chwilkę .....jestem zła na Pana od kuchni.Miał mi tydzień temu zrobić profesjonalne ( wg niego) wizualki i miałam dostać próbki frontów . I do dziś cisza, zero kontaktu.I co z tego, że jest najtańszy jak niesłowny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak więc dalej nic nie wiem.

Julianna zastanawiam się nad tym co napisałaś o całej "drewnianej " podłodze i może masz rację, że za dużo tego "drewna". Szukam obecnie płytki podstawowej na całość pasującej do piaskowca. Nawet takową znalazłam, przywiozłam na budowę i ucieszyłam się bo okazała się idealna.Po czym na następny dzień okazało się, że nigdzie niedostępna .Był to gres firmy Lanzado Paris white 60x60 :-( Więc nadal poszukuję czegoś jasnego najlepiej półpoler, lappato....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5134800
Udostępnij na innych stronach

Wybór niby jest ogromny, ale wiem, że nie jest łatwo znaleźć coś idealnego. Jak rozumiem wycofali się z produkcji :(.

Ja kupiłam cudne półpoler w dobrej promocyjnej cenie, ale są w szarości (Zirconio Cemento). W sieci nie ma co szukać, bo zdjęcia rzadko oddają rzeczywisty kolor. Skąd jesteś Agi?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5135253
Udostępnij na innych stronach

Ooo mój Tato pochodził z uroczej wsi tuż pod Nowym Sączem :D. Spędzałam tam wakacje :) - mmm... rozmarzyłam się, ale do rzeczy.

Nie wiem jak w Twojej okolicy z płytkami. W Krakowie wart polecenia jest Max-Fliz, no ale to jednak wycieczka. Mają spory wybór, więc jeśli szukasz więcej płytek, to może warto? Jedna z dziewczyn, którą poznałam osobiście dzięki FM dostała tam bardzo dobrą cenę na płytki Durstone Olmo (cudne drewnopodobne).

http://desmond.imageshack.us/Himg36/scaled.php?server=36&filename=durstoneolmo.jpg&res=medium

 

Różnica wynosiła około 50 zł na m w porównaniu do sklepu w Katowicach więc sporo.

 

Co do moich płytek to są bardzo jasne, półpoler jest w postaci takich nierównomiernych przecierek widocznych pod kątem. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, a promocyjna cena tylko pomogła w decyzji mimo, iż do ich położenia jeszcze droga daleka ;). Kosztowały 129zł/m w promocji.

To zdjęcia katalogowe:

 

http://www.domus.pl/upload/articles/gresy/zirconio/cemento/plakat1.jpg

 

TUTAJ znajdziesz jej dokładniejsze zdjęcia - ale też nie oddają prawdy. Te płytki w rzeczywistości to coś miedzy gris a bianco - na samej górze jak przesuniesz stronę jest gris, a na dole bianco (ja mam gris). Przyjrzyj się to zobaczysz częściowo wspomniane przecierki w półpolerze:).

 

Niestety nie mam zdjęcia realnego, bo są na razie w postaci paczuszek złożonych w garażu. Jedną mam co prawda w domu, ale w sztucznym świetle ciężko zrobić dobre zdjęcie. I nie da się uchwycić całego uroku.

Moim zdaniem stanowią świetną bazę i mam w planach połączyć je z drewnem w salonie :). Też będzie na całości dołu podłogówka i początkowo myślałam właśnie o połączeniu tych szarych płytek z powyżej pokazaną durstone, która świetnie udaje drewno (ma nawet wgłębienia), ale po rozmowach z kilkoma osobami w tym fachowcami od CO zdecydowałam, że w salonie położę na podłogówkę jednak deskę trójwarstwową, a na reszcie (jadalnia, kuchnia, korytarz, wiatrołap) Zirconio cemento.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5135779
Udostępnij na innych stronach

Julianna super ta Twoja płytka...pewnie w rzeczywistości jeszcze ładniejsza. Szkoda, że do Max Flizu mam jednak daleko.Jutro albo w sobotę wybieram się do Sącza.Może coś wreszcie znajdę, bo u nas kiepskie możliwości obejrzenia płytki na żywo :-( Z kuchnią była cisza do dziś.Gość zaniknął, ale wczoraj się pojawił i umówiliśmy się na przedyskutowanie wersji ostatecznej. Od niej też zależy jakich płytek będę szukać jutro w Sączu. Ale namieszałam......

 

A ponieważ będę się jutro rozgladać też za płytką do łazienki górnej mam pytanie.która wersja lepsza:

- z wanną czarną i "drewnem " przy wejściu do pralni (wejście za drzwiami przesuwnymi z lustrem na osi wanny)

http://images50.fotosik.pl/1365/5a0c5ae488e7b073.jpg

 

http://images39.fotosik.pl/1302/9a3fabec5cf9905e.jpg

 

- czy wersja z wanną obłożoną "drewnem"

 

http://images46.fotosik.pl/1313/0ba89d5b9e6f8b00.jpg

 

http://images37.fotosik.pl/1319/affb4f7138fdb1f8.jpg

 

Przypominam,że na ścianie z drzwiami wejściowymi cegła stara skalna elkaminodom.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5149395
Udostępnij na innych stronach

Agi

Pisałam już w wątku o łazienkach, że jasna opcja jest ok :), a ciemną ścianę zostaw na koniec do decyzji. Planujesz tam tylko farbę, więc to akurat można szybko i w miarę bezproblemowo zmienić :).

Tymczasem chciałam zapytać o tę cegiełkę, bo wspomniałaś, że już ją masz - jesteś zadowolona z jej wyglądu?

Czy oprócz łazienki planujesz ją gdzieś jeszcze?

Trzymam mocno kciuki za udany rekonesans i zakupy w Sączu :), że nie wspomnę o spotkaniu w sprawie ustaleń odnośnie kuchni :D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5149847
Udostępnij na innych stronach

No i co ja mam biedna zrobić jak znowu głosy się dzielą i równo rozkładają ;-)

Julianna cegła jak się domyślasz na razie w pudełkach, jest ok. choć wiadomo , że trudno ją ocenić w "kawałkach" Efekt będzie dopiero widoczny na scianie po zafugowaniu. Cegłę starą skalną będę mieć tylko w łazience, choć myślałam też o wiatrołapie ale wygrały płyty z piaskowca, takie jak planuję na scianie telewizyjnej i na elewacji. u mojego synka w pokoju kładzie się teraz biała z Elkaminodom i mimo, że widziałam tylko 3 pierwsze rzędy śmiem przypuszczać , że będzie bardzo fajny efekt końcowy. Jak będzie gotowa to wrzucę fotki.

Rere tak dziś spotkanie z tajemniczym stolarzem.......Juz nie moge sie doczekać 16.00 ale tylko ze względu na kuchnię a nie na osobę stolarza ;-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5149974
Udostępnij na innych stronach

No i tak to już jest z gustami :). Sama musisz biedaczko zdecydować, ale jestem przekonana, że niezależnie od wersji będziesz zadowolona :).

Pochwal się koniecznie ścianą w pokoju Synka :). Ja planuję w salonie, wiatrołapie i nieco w kuchni. Nad łazienką też kombinuję ;).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5150102
Udostępnij na innych stronach

julianna to szalejesz z tą cegłą :-) Widzę w wątku o projektowaniu, że moja cegła w łazience nie cieszy się zbyt dobrą opinią ;-( Wiesz bardzo ciekawa jestem Twoich wnętrz....co tam Ci siedzi w głowie.Tylu osobom doradzasz a sama nie szukasz porad......:-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5150273
Udostępnij na innych stronach

Ja po cichutku podpatruję FM i chłonę, chłonę, chłonę :). Cały czas zbieram się za założenie wątku, więc niebawem będę innych prosić o wsparcie :). Cegły wydaje się u mnie dużo, ale staram się znaleźć złoty środek :). Zależy mi jednak na spójności, dlatego mimo, iż posiadam cegłę ze 100-letniej kamienicy (niestety większość po rozbiórce porozdawaliśmy, bo moja miłość do niej długo dojrzewała ;)), to raczej będę kupowała cegłę w płytkach by wszędzie była taka sama (w salonie i wiatrołapie mogłabym użyć tej cegły, ale w kuchni i łazience zmieści się tylko płytka). Żałuję nieco, że zewnętrzny komin obłożyłam już łupkiem. Jest piękny, ale zaburza moją pączkującą wizję całości ;).

Wracając do własnego wątku - boję się tego co Ty właśnie przeżywasz - niepewności potęgowanej skrajnie odmiennymi opiniami. To naturalne, że każdemu podoba się coś innego i nie ma sensu zamartwiać się, że ktoś myśli inaczej. Jeśli Tobie podoba się cegła, to kładź ją i już. Co z tego, że komuś się nie podoba? Tak naprawdę ostateczny efekt można zobaczyć dopiero tak łazienka zostanie wykończona. Na to będzie miało wpływ wiele czynników łącznie ze światłem (w tym naturalnym) i płytkami jakie znajdziesz.

Na szczęście każdy może urządzać swój domek jak chce, a jeśli nawet w efekcie okaże się, że wyszło inaczej niż myślałaś, to od czego są remonty? :D. Chyba dla własnego komfortu lepiej zrobić coś we własnym guście, niż męczyć się we własnych wnętrzach, których nie czujemy.

Zapomnij na chwilę o łazience - przed Tobą zadanie kuchenne :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5150324
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny zaraz dostanę zawału! Ale od początku.Milczący stolarz (przypominam, że najtańsza oferta kuchni) MIGAŁ SIE DOŚĆ DŁUGO Z WYSŁANIEM MI POPRAWIONYCH PRZEZ NIEGO KONCEPCJI. Miały Być WYPASIONE, ze wszystkimi szczegółami. Gość pojawił sie wczoraj tzn. ja go wreszcie dorwałam na komórkę, Tłumaczył się twierdząc , że wszystko wysłał mi na maila, ale skoro nie doszło to najlepiej będzie jak dziś się spotkamy a on mi wszystko wydrukuje i poda ostateczną wycenę.I co??????????? Przychodzę dziś do niego a on mi pokazuje "projekt" - wizkę kuchni zrobioną do połowy. Części szafek brak , okap typowy babciny, pólki nad oknem brak, szuflady zamiast pełnych frontów, żadnego oświetlenia , żadnych szczegółów, wyceny końcowej też oczywiście brak. O mało nie zemdlałam z bezsilności. Juz dawno bym go kopnęła w d..... tylko ta niska oferta trzymała mnie przy nim. Widząc moja zdziwioną milczącą twarz ( bo oczywiście nie mogłam z siebie wyrzucić ani słowa, bo albo bym go obraziła albo opluła) obiecał, że wszystko przygotuje na JUTRO! Ja mu już nie wierzę!. Skoro taki problem z ofertą to co dopiero z wykonastwem... A fronty cappucino oczywiście też nie przyszły. Tak więc nadal decyzja nie podjęta, a jutro będę wybierać płytki między innymi do kuchni .I w oparciu o co ja się pytam???????????????????? Edytowane przez Agi75
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5151003
Udostępnij na innych stronach

:( współczuję szczerze i... delikatnie sugeruję pożegnać się z tym Panem bez żalu... To nie wróży dobrze na współpracę :(. Może jutro zrehabilituje się człowiek, ale... jeśli nie stanie na wysokości zadania, to szkoda na niego energii...

A co do płytek, to może znajdziesz takie, które chwycą Cię za serce (jak mnie moje, bo kupiłam je nie planując zakupów) i do nich dobierzesz fronty :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154091-kuchnia-agi75/page/24/#findComment-5151069
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...