Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki klej do parkietu lakierowanego merbau na wysypke z miksokreta (zacierana)


dampel

Recommended Posts

Witam,

mam pytanie jaki podkład i klej zastosować do desek parkietowych lakierowanych merbau na wysypkę z miksokreta /zacierana/ 8cm, cement I, wysypana w sierpniu 2010, od początku grudnia ogrzewana . Majster mówi, ze firmy mapei, no tak... tylko ona ma różne rodzaje kleju, a on nie określa który. A może w ogóle innej firmy?

Bardzo proszę o pomoc w wyborze.

 

pozdrawiam

Edytowane przez dampel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam pytanie jaki podkład i klej zastosować do desek parkietowych lakierowanych merbau na wysypkę z miksokreta /zacierana/ 8cm, cement I, wysypana w sierpniu 2010, od początku grudnia ogrzewana . Majster mówi, ze firmy mapei, no tak... tylko ona ma różne rodzaje kleju, a on nie określa który. A może w ogóle innej firmy?

Bardzo proszę o pomoc w wyborze.

 

pozdrawiam

Żaden. Najpierw usuń wierzchnią warstwę wylewki. Zmierz wilgotność podłoża maksimum 1,2% na samym jego dole przy styropianie! Wylewka jest w tej chwili zbyt mokra ona ma aż 8cm!!! Sprawdź wylewkę pod warstwą wierzchnią. Na pewno jest sypka i jest to sam drobniusi piasek. Zapytaj panów od wylewki jaką ma wytrzymałość na ściskanie i poproś żeby ci to udowodnili najlepiej na piśmie. Poświęć więcej czasu na przygotowanie podłoża. Po tych pracach reszta to pikuś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już doczytałem jak z tym schnięciem i jeszcze poczekam trochę z tymi dechami, bo strach co by się z nimi stało...

Ale o doradzenie chemii poproszę, będę mieć duuuzo czasu na poszukiwanie w dobrych cenach... ech

Jeśli majster mówiąc o kleju zaczyna od nazwy firmy nie mówiąć o rodzaju kleju to ma w tym własny interes.

Wybór kleju czy systemu klejowego wynika z rodzaju i jakości sklejanych elementów.

Poszukaj konkretnej firmy, która sprawdzi JAKOŚĆ PODKŁADU BETONOWEGO i w oparciu o to określi odpowiedni sposób przygotowania podkładu do klejenia wraz z przyjęciem właściwego systemu klejowego.

Zaoczne określanie rodzaju kleju jest poniżej fachowości Twojego pierwszego majstra.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym to sie mierzy? Jaki czas musi byc ogrzewana, aby osiągnęła taki proc.... A potem jakią chemie do tego zakupic?

Chyba poszukam innego majstra, skoro ten nie wie, ze trzeba mierzyć wilgotnosc.....

przede wszystkim musi zostać usunięta ta zatarta warstwa wierzchnia. Ona wstrzymuje , a przynajmniej hamuje odparowywanie wody z podkładu. Najlepiej jak wylewka będzie miała temperature 20-23C i tak grzana przez dłuższy czas. Jak długo zależy od wyniku wilgotności tej wylewki w momencie pomiaru. Np. wilgotność 3% należy grzać przez 6 tygodni. Nastepnie sprawdzić wilgotność. Jak trzeba grzać dalej. Pomiar wilgotności należy wykonać higrometrem o nazwie DNS 809 lub DNS 815. Te przyrządy nie wymagają kucia w wylewce (rury) i mierzą przez całą grubość wylewki. Żadne zbrojenia ani woda w rurach nie przeszkadzają. Chemia pod parkiet musi być uwzględniona zależnie od gabarytów elementów posadzki, gatunku drewna, właściwości podłoża. Na wierzch najlepiej olej przy ogrzewaniu podłogowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Systemy klejowe markowych firm są porównywalne i wybrać trzeba system a nie markę. Do deski klej poliuretanowy dwuskładnikowy z systemowym gruntem. Szlagierem zaczynają być plastyczne jednoskładnikowe poliuretany ale ,,pożywiom uwidiom".

Parkiet to nie samolot nie lata. Jak trafi w swój klimat to i bez kleju będzie leżał jak większość starych parkietów. Ówczesny klej czarny smołowaty subit już nic nie trzyma a parkiet leży na pióro i wpust. Kluczem jest klimat mieszkania, wilgotność wylewek i ruletka jest w przypadku parterów bez podpiwniczenia-jakość izolacji od gruntu. Jak drewno pociągnie wody to żaden klej go nie utrzyma.

Drewno na podłogach ma swoją naturę. Na dziś mam położone dwie duże układki ale nie szlifuję bo mróz wymroził wodę z powietrza, ludzie tam nie mieszkają nie parują, nie gotują, prania nie suszą itd. Drewno nie wchodzi w wartość eksploatacyjną tylko jeszcze w dół jedzie.Co nie zabije to wzmacnia.Dla parkietów taki oscylator dobry a moje finanse czekają ale co to nawet miesiąc dla czegoś co wiernie służy ponad 100lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapei niech przyklei sobie ten majster na czole kartke osioł:lol2:

 

to że Tobie Mapei kojarzy sie z klejem do plytek, nie znaczy ze kazdy ma tak ograniczoną wiedze w tym temacie. Nie zabieram glosu w sprawie klejenia parkietu, nie moja dzialka, ale czy nie sadzisz specjalisto ze ktorys z tych produktow Mapei nie bedzie nadawal sie do klejenia parkietu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim musi zostać usunięta ta zatarta warstwa wierzchnia. Ona wstrzymuje , a przynajmniej hamuje odparowywanie wody z podkładu. Najlepiej jak wylewka będzie miała temperature 20-23C i tak grzana przez dłuższy czas. Jak długo zależy od wyniku wilgotności tej wylewki w momencie pomiaru. Np. wilgotność 3% należy grzać przez 6 tygodni. Nastepnie sprawdzić wilgotność. Jak trzeba grzać dalej. Pomiar wilgotności należy wykonać higrometrem o nazwie DNS 809 lub DNS 815. Te przyrządy nie wymagają kucia w wylewce (rury) i mierzą przez całą grubość wylewki. Żadne zbrojenia ani woda w rurach nie przeszkadzają. Chemia pod parkiet musi być uwzględniona zależnie od gabarytów elementów posadzki, gatunku drewna, właściwości podłoża. Na wierzch najlepiej olej przy ogrzewaniu podłogowym.

 

Nooo chłopie, grubo jedziesz...

Uważasz, że usuwając zatartą wierzchnią warstwę otrzymasz szybsze wysychanie wylewki. I tu ukłony to jest racja...ale.... zmniejszysz drastycznie wytrzymałość na odrywanie, jakże potrzebne w przypadku tej pracy(dechy, które niejednokrotnie są nie dość wysuszone i najzwyczajniej pracują na skręcanie).

Jakby mi parkieciarz tak zrobił z moją wylewką od razu utrata gwarancji na odspojone dechy z mojej strony ->gwarantem jest parkieciarz.

Może ktoś umie lepiej... ja nie znam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo chłopie, grubo jedziesz...

Uważasz, że usuwając zatartą wierzchnią warstwę otrzymasz szybsze wysychanie wylewki. I tu ukłony to jest racja...ale.... zmniejszysz drastycznie wytrzymałość na odrywanie, jakże potrzebne w przypadku tej pracy(dechy, które niejednokrotnie są nie dość wysuszone i najzwyczajniej pracują na skręcanie).

Jakby mi parkieciarz tak zrobił z moją wylewką od razu utrata gwarancji na odspojone dechy z mojej strony ->gwarantem jest parkieciarz.

Może ktoś umie lepiej... ja nie znam :)

Naucz mnie wklejać zdjęcia, to zobaczysz co się dzieje z jak mówisz 1mm twardą warstwą pod którą znajduje się piaskownica. Ta warstewka nie trzyma się tego co jest pod spodem. U mnie każda wylewka ma usuwaną warstwę wierzchnią po wykonanych próbach klejowych. Wartość tej warstwy wierzchniej na zrywanie wynosi od 0,2-0,7N/mm2, a powinna wynosić minimum 1,2N/mm2. Na ścinanie wynosi 04,08N/mm2. Na próbce pozostaje przyklejona 0,5-1,0mm cienka warstewka. Takie jastrychy są przeze mnie reklamowane i usuwane, lub często te najsłabsze usuwane. Jeżeli Twoje są przynajmniej na 1/3 grubości o warstości na zrywanie 1,2N/mm2 to jest dobrze. Jezeli cały przekrój wykaże minimum 15N/mm2 na ściskanie to też może byc dobrze po wzmocnieniu takiej wylewki. Wylewka pod deski musi mieć 30MPa-czyli 30N/mm2 tak wymaga DLH. Inny producent żąda pod swoje deski 25MPa. Niech parkieciarz położy na Twoje 15MPa deski i niech się cokolwiek z nimi stanie, to jego wina. Jako producenci wylewek powinniście zostawić zleceniodawcy gwarancje na piśmie, że wylewka ma określoną w umowie wytrzymałość na ściskanie wraz z podaniem jej grubości i wilgotności równoważnej waszego produktu dla 23C i 55% wilgotności względnej powietrza. Tyle powinniście wiedzieć o waszym produkcie. Najczęściej nic na ten temat nie ma. Być może Ty pracujesz inaczej. My parkieciarze zobligowani jesteśmy do gwarancji, przekazania wskazówek pielęgnacji i konserwacji podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie macie konflikt interesów z powodu Waszych inwestorów. BMS musi wylewki zrobić walcząc o każde 50groszy, bo inwestorzy zbierają oferty i 50 groszy daje różnice. jarekkur układa na tych jastrychach parkiet za ciężkie pieniądze na chemii za grubą kasę. To nie między Wami jest spór, dopóki inwestor nie pojmie, że dobry jastrych musi być "troszkę" droższy żeby układać na nim parkiet będziecie się miedzy sobą spierać.

BMS stosując takie dodatki do jastrychu:

System osiągający jakość i parametry betonu B35 oraz zapobiegający niekontrolnym pęknięciom płyty jastrychowej.

GLASCOFLOOR SUPERFEST- utwardzacz, plastyfikator

GLASCOFIBER 20- włókno polipropylenowe

GLASCOTEX SP- środek do pielęgnacji

spokojnie spełni wymagania najbardziej wymagającego parkieciarza, tylko KTO MU ZA TO ZAPŁACI ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mocny skrót myślowy: utwardzacz - wzrost parametrów wytrzymałościowych (końcowe) plastyfikator - uplastycznienie mieszanki.

Chciałem się wtrącić, bo to kolejny przykład, gdzie spotyka się najniższa cena (wymogi inwestora przy robieniu posadzek z kreta) i wysokie oczekiwania parkieciarza, który później na takie podłoże wchodzi. Myślę, że BMS-owi nie robiłoby większej różnicy stosowanie chemii tego typu jako dodatków do swoich jastrychów, gdyby klient (inwestor) zwróćił mu za to koszty. a kolega jarekkur z przyjemnością wszedłby później na takie podłoże wiedząc, że nie ma czego się obawiać. Wg mnie obaj powinni wspólnym głosem jako specjaliści w swojej dziedzinie uzmysłowić klientowi, że podłoże jest bardzo ważne. Obaj spaliby spokojniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mocny skrót myślowy: utwardzacz - wzrost parametrów wytrzymałościowych (końcowe) plastyfikator - uplastycznienie mieszanki.

Chciałem się wtrącić, bo to kolejny przykład, gdzie spotyka się najniższa cena (wymogi inwestora przy robieniu posadzek z kreta) i wysokie oczekiwania parkieciarza, który później na takie podłoże wchodzi. Myślę, że BMS-owi nie robiłoby większej różnicy stosowanie chemii tego typu jako dodatków do swoich jastrychów, gdyby klient (inwestor) zwróćił mu za to koszty. a kolega jarekkur z przyjemnością wszedłby później na takie podłoże wiedząc, że nie ma czego się obawiać. Wg mnie obaj powinni wspólnym głosem jako specjaliści w swojej dziedzinie uzmysłowić klientowi, że podłoże jest bardzo ważne. Obaj spaliby spokojniej.

Dzięki za odpowiedż.

Widzę, że wiesz o czym piszesz a więc popieram Twoje zdanie w tym temacie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mocny skrót myślowy: utwardzacz - wzrost parametrów wytrzymałościowych (końcowe) plastyfikator - uplastycznienie mieszanki.

Chciałem się wtrącić, bo to kolejny przykład, gdzie spotyka się najniższa cena (wymogi inwestora przy robieniu posadzek z kreta) i wysokie oczekiwania parkieciarza, który później na takie podłoże wchodzi. Myślę, że BMS-owi nie robiłoby większej różnicy stosowanie chemii tego typu jako dodatków do swoich jastrychów, gdyby klient (inwestor) zwróćił mu za to koszty. a kolega jarekkur z przyjemnością wszedłby później na takie podłoże wiedząc, że nie ma czego się obawiać. Wg mnie obaj powinni wspólnym głosem jako specjaliści w swojej dziedzinie uzmysłowić klientowi, że podłoże jest bardzo ważne. Obaj spaliby spokojniej.

Ja śpię spokojnie. Robię raban u klienta ten u developera, a ten woła posadzkarza. Ja pokazuję jaką wartość przedstawia to-to co on zrobił. Mówię czego za dużo, czego za mało dlaczego nie ma tego i tamtego, a przede wszystkim dlaczego podkład ma 7N/mm2, a nie 15N/mm2 jak stoi w planach? Od dłuższego czasu walczę z tym badziewiem, w każdym przypadku ze skutkiem. Klient albo walczy dalej, lub kładzie pływającą podłogę ewentualnie jeżeli istnieje taka możliwość wzmacniam wylewkę na koszt klienta lub developera i proponuję mniejsze elementy parkietowe i inną chemię.

W tym roku już 6 ekspertyz z odspojonym od podłoża parkietem. Powód? Właśnie tanie wylewki. Pomału brakuje mi czasu na moje własne prace parkieciarskie.

Edytowane przez jarekkur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek leżą hektary parkietów przez dziesiątki lat . Podłoża pod tymi wiekowymi parkietami były nic nie warte, klej typu subit tylko truje a nie trzyma. Klucz do spokoju z podłogą jest bardziej złożony niż samo podłoże. Pierwszy krok do kłopotów to moda na deski i układanie parkietów jak deski w jednym kierunku (cegła=okrętówka jak kto zwał). Drewno pracuje praktycznie tylko w szerokości i przy naszym klimacie i skokach wilgotności powietrza od 15 do 80% blat podłogi zamknięty tylko w dwóch ścianach jeśli się w nich przestanie mieścić to wstanie choćby i na granicie był położony na kleju mocniejszym od spawu. Kolejna sprawa to parametry parkietu i stabilność gatunku drewna. Obecnie wilgotność parkietu z produkcji jest niższa od tej średniej eksploatacyjnej którą ma po położeniu (podłoga czeka na szlif) Idę spać ponad 20 lat w jednym poście nie wyczerpię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...