Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pozwolenie, wodnoprawne, na montaż, POŚ


jareckki1

Recommended Posts

W starostwie „miła” Pani, która oświadczyła, że musi się u użerać z takimi jak ja (nie będę tego więcej komentować), stwierdziła że do zgłoszenia przydomowej oczyszczalni ścieków poniżej 5 m³/dobę potrzebne jest uzyskanie pozwolenia wodnoprawnego na montaż urządzenia wodnego jakim jest przydomowa oczyszczalnia.

Ma różnych forach czytałem, że nie potrzeba takiego pozwolenia i sam już nie wiem.

Proszę o podpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W starostwie „miła” Pani, która oświadczyła, że musi się u użerać z takimi jak ja (nie będę tego więcej komentować), stwierdziła że do zgłoszenia przydomowej oczyszczalni ścieków poniżej 5 m³/dobę potrzebne jest uzyskanie pozwolenia wodnoprawnego na montaż urządzenia wodnego jakim jest przydomowa oczyszczalnia.

Ma różnych forach czytałem, że nie potrzeba takiego pozwolenia i sam już nie wiem.

Proszę o podpowiedź.

 

Bzdura, powiedz że to ona jest dla nas i płacone jest jej z naszych pieniędzy więc "morda w kubeł".

 

A tu coś z prawnych aspektów:

http://www.czystyzysk.eu/wroclaw/wymagania_prawne_dotyczace_przydomowych_oczyszczalni_sciekow

 

http://www.sotralentz.pl/bio-duo/dla-projektanta/przepisy-prawne.html

 

I bierz wszystko na papierze i pisz też na papierze za potwierdzeniem odbioru!!!

A jak tylko mówiła to Ty na papierze i powołaj się na rozmowę!!!!

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za szybką reakcję.

 

„miła” Pani powołuje się na

Art. 9. 1. prawa wodnego tj. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

urządzeniach wodnych – rozumie się przez to urządzenia służące kształtowaniu zasobów wodnych oraz korzystaniu z nich, a w szczególności:

f) wyloty urządzeń kanalizacyjnych służące do wprowadzania ścieków do wód,

 

Art. 122. 1. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, pozwolenie wodnoprawne jest wymagane na:

1) szczególne korzystanie z wód,

2) regulację wód oraz zmianę ukształtowania terenu na gruntach przylegających do wód, mającą wpływ na warunki przepływu wody,

3) wykonanie urządzeń wodnych,

 

To są jej argumenty. Czyli co, mam z łożyć odpowiednie pismo w starostwie?

 

W linku od j-j wyczytałem

Cyt:’

„Kolejnym aktem regulującym wprowadzanie ścieków do gruntów jest Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 24 lipca 2006 r. w sprawie warunków,........... są łącznie następujące warunki:

3) miejsce wprowadzania ścieków oddzielone jest warstwą gruntu o miąższości, co najmniej 1,5 m od najwyższego użytkowego poziomu wodonośnego wód podziemnych”. Podobne wymogi dotyczą także inwestycji, w której odbiornikiem ma być środowisko wodne. W § 11 ust. 6 ww. rozporządzenia napisane jest: „Ścieki pochodzące z własnego gospodarstwa domowego lub rolnego mogą być wprowadzane do urządzeń wodnych, w granicach gruntu stanowiącego własność wprowadzającego, jeżeli spełnione są łącznie następujące warunki: Kolejnym aktem regulującym wprowadzanie ścieków do gruntów jest Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 24 lipca 2006 r. w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego. Według § 11 ust. 5 tego rozporządzenia: „Ścieki pochodzące z własnego gospodarstwa domowego lub rolnego mogą być wprowadzane do ziemi, w granicach gruntu stanowiącego własność wprowadzającego, jeżeli spełnione są łącznie następujące warunki:

1) ilość ścieków nie przekracza 5,0 m3 na dobę,

2) BZT5 ścieków dopływających jest redukowane, co najmniej o 20%, a zawartość zawiesin ogólnych, co najmniej o 50%,

3) miejsce wprowadzania ścieków oddzielone jest warstwą gruntu o miąższości, co najmniej 1,5 m od najwyższego użytkowego poziomu wodonośnego wód podziemnych”. Podobne wymogi dotyczą także inwestycji, w której odbiornikiem ma być środowisko wodne. W § 11 ust. 6 ww. rozporządzenia napisane jest: „Ścieki pochodzące z własnego gospodarstwa domowego lub rolnego mogą być wprowadzane do urządzeń wodnych, w granicach gruntu stanowiącego własność wprowadzającego, jeżeli spełnione są łącznie następujące warunki:

 

jak to udowodnić, czy mam też zrobić badania hydrologiczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykłe badania geologiczno- inżynierskie w ostateczności, żeby mieć papier ale za niego zapłacisz geologowi.

Możesz inaczej (ja tak zrobiłem):

Napisze np. projektant w dokumentacji że brak jest wód gruntowych, odpowiedzialność za to weźmie projektant, jeśli weźmie.

A jeśli nie wiesz jak z wodą to wykop, sprawdz i wtedy projektant wpiszę że woda np. jest na 4 m lub jej faktycznie nie ma i 1,5 m będzie zachowane.

Odpisz jej powołując się na rozmowę z nią, podeprzyj się aktami prawnymi ale nie cytuj tych aktów tylko podaj rozporządzenia,ustawy, artykuły i, ustępy i pkt itp. i że w związku z nimi nie ma żadnych podstaw do żadania Pozwolenia w-p, itd.

Musisz dobrze podeprzeć się aktami i przejrzyście tym matołom napisać bo oni to mało rozumieją i jak nie skumają i się nie zgodzą z Tobą to odrzucą CIę i dla nmich temat skończony. Wtedy ja bym się odwoływał i walczył ze świętymi krowami i wygrasz.

Dobrze im utrzeć nosa czasem bo uwazają się za nie lada fachowców a w rzeczywistości ich wiedza jest g... warta i nie znają elementarnych podstaw.

Już jeden taki tu był który nie wiedział ile deszczu pada a się wymądrzał na te tematy.

 

pzdr

Edytowane przez j-j
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 122. 1. nie ma zastosowania do twojego przypadku ponieważ zamierzasz wprowadzać do gruntu ścieki oczyszczone w stopniu pozwalającym na ich wprowadzenie.

 

POŚ o zrzucie oczyszczonych ścieków do 5m3 na dobę klasyfikuje się jako zwykłe korzystanie z środowiska.

 

W/w wskazuje, iż moim zdaniem Pani urzędnik nie ma racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 122. 1. nie ma zastosowania do twojego przypadku ponieważ zamierzasz wprowadzać do gruntu ścieki oczyszczone w stopniu pozwalającym na ich wprowadzenie.

 

POŚ o zrzucie oczyszczonych ścieków do 5m3 na dobę klasyfikuje się jako zwykłe korzystanie z środowiska.

 

W/w wskazuje, iż moim zdaniem Pani urzędnik nie ma racji.

 

Zdecydowanie masz rację, aczkolwiek gdyby odprowadzał do np. rowu to byłoby to odprowadzenie do wód? i czy rura wtedy jest urządzeniem kanalizacyjnym?

 

No i jeszcze jedno. Jak urząd uprze się aby uzyskać pozwolenie wodno-prawne a co za tym idzie pozwolenie na budowę to będziesz musiał się do tego zastosować.

Ot urzędnicza uznaniowość na którą pozwala PB.

 

A tu już się nie zgodzę Urząd ma stosować się wg Prawa, i nie może nam nakazać bo mu się po prostu chce. To znaczy może nakazać licząc że nas nastraszy i zrobimy co chce ale my odwołując się i tak wygramy jeśli prawnie mamy rację tylko do takiej walki potrzeba siły i trzeba nienawidzić tak urzędasów jak np. ja :).

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że obędzie się bez projektu. Ja sam zrobiłem już szkic i wrysowałem oczyszczalnię w mapkę do celów projektowych J

Dom mam podpiwniczony i na działce sam piasek i bez wód gruntowych, więc z projektantem myślę, że nie będzie problemu.

No chyba że zrobię badania geologiczne, a dokumentacje przygotuję sam. Czy to dobry pomysł?, co będzie tańsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do widzi mi się urzędniczego to urząd może nakazać uzyskanie pozwolenia, pozwala mu na to art. 30 us.7 p.2 prawa budowlanego.

 

Nie wiem z kim rozmawiałeś, może z "pieskiem" kierownika referatu, a oni bardzo często nie mają zbyt dobrej wiedzy, w przeciwieństwie do kierownictwa.

 

Na Twoim miejscu złożył bym zgłoszenie wykonania robót i czekał na odzew urzędu lub jego brak. Dopiero w przypadku sprzeciwu urzędu, podjął bym dalsze kroki w zależności od uzasadnienia zawartego w wydanej decyzji odmownej.

 

Drugim rozwiązaniem jest na tym etapie, jeżeli nie interesuje się moja poprzednia rada, pisemne wystąpienie do urzędu o zajęcie stanowiska w sprawie konieczności uzyskania pozwolenia wodno-prawnego dla twojej oczyszczalni. Zaznaczam że, takie pismo musi zostać napisane bardzo fachowo i retorycznie. Pismo tyrzeba rozpocząć od powołania się na KPA które obliguje urząd do odpowiedzi na twoje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za rozpoczęcie sprawy przez wykonanie zgłoszenia przemawia również krótki czas oraz niski koszt przygotowania dokumentacji oraz fakt, iż zacznie toczyć się sprawa, terminy, procedury, etc. Jak na razie to rozmawiasz z urzędnikiem a nie Urzędem, a wasze rozmowy nie są dla Ciebie wiążące. Z urzędem podstawowa sprawa to pisemność, pisemność i jeszcze raz pisemność jak już wspominał j-j. Edytowane przez hydrogenium
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jareckki1, dokumentacja geologiczna kosztuje, jak podpisze projektant że nie ma problemu z tym 1,5 m będzie OK.

 

 

Co do widzi mi się urzędniczego to urząd może nakazać uzyskanie pozwolenia, pozwala mu na to art. 30 us.7 p.2 prawa budowlanego.

 

Nie wiem z kim rozmawiałeś, może z "pieskiem" kierownika referatu, a oni bardzo często nie mają zbyt dobrej wiedzy, w przeciwieństwie do kierownictwa.

 

Na Twoim miejscu złożył bym zgłoszenie wykonania robót i czekał na odzew urzędu lub jego brak. Dopiero w przypadku sprzeciwu urzędu, podjął bym dalsze kroki w zależności od uzasadnienia zawartego w wydanej decyzji odmownej.

 

Drugim rozwiązaniem jest na tym etapie, jeżeli nie interesuje się moja poprzednia rada, pisemne wystąpienie do urzędu o zajęcie stanowiska w sprawie konieczności uzyskania pozwolenia wodno-prawnego dla twojej oczyszczalni. Zaznaczam że, takie pismo musi zostać napisane bardzo fachowo i retorycznie. Pismo tyrzeba rozpocząć od powołania się na KPA które obliguje urząd do odpowiedzi na twoje pytanie.

 

Nigdy "piesek" nie jest decyzyjny zawsze kończy u kierownika który także potrafi opowiadać dyrdymały aczkolwiek duuuuuużo mniejsze niż "pieski" to fakt, tu masz rację.

 

hydrogenium, Art. 30 ust. 7 pkt 2???!!! Pogorszenie stanu środowiska :o ??? Tak naciągane, że w poszedłbym na żywioł z urzędasami. I w żaden (sic!) sposób nie świadczy to o tym, że mogą co chcą- typowe naciąganie na siłę pod urząd, co wg mnie świadczy o celowym utrudnianiu i bzdurnym interpretowaniu przepisów aby była tak jak oni chcą!

Ale masz rację mogą tak zrobić i często tak naciągają a papierów przybywa....... :(

 

Ja osobiście złożyłbym projekt do zgłoszenia i na postanowienie o uzupełnieniu o P w-p odpisałbym dlaczego nie ma takiej potrzeby i tyle, ... ba... nawet w projekcie opisałbym że nie trzeba P w-p i dlaczego powołując się na artykuły.

 

 

Pismo tyrzeba rozpocząć od powołania się na KPA które obliguje urząd do odpowiedzi na twoje pytanie.

 

To też dobre a na który kPa się powołać?

 

 

pzdr

Edytowane przez j-j
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jareckki1, dokumentacja geologiczna kosztuje, jak podpisze projektant że nie ma problemu z tym 1,5 m będzie OK.

hydrogenium, Art. 30 ust. 7 pkt 2???!!! Pogorszenie stanu środowiska :o ??? Tak naciągane, że w poszedłbym na żywioł z urzędasami. I w żaden (sic!) sposób nie świadczy to o tym, że mogą co chcą- typowe naciąganie na siłę pod urząd, co wg mnie świadczy o celowym utrudnianiu i bzdurnym interpretowaniu przepisów aby była tak jak oni chcą!

Ale masz rację mogą tak zrobić i często tak naciągają a papierów przybywa....... :(

 

Niestety mogą co chcą, ponieważ pozwala im prawo na nadinterpretacje przepisów,a odwoływania się od decyzji (lub skargi na postawienia) trwają i trwają i trwają, a kasa i czas leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego jedyną możliwością na walkę z nimi to prywatni inwestorzy których mniej czas goni niż terminy publicznych inwestycji.

Nadzieja w prywaciarzach którzy z pomocą naszą będą mieli siły walczyć :).

 

No dobra a co sądzisz o tym co pisałem wyżej?

"gdyby odprowadzał do np. rowu to byłoby to odprowadzenie do wód? i czy rura wtedy jest urządzeniem kanalizacyjnym?"

 

i który kPa mówi odnośnie obowiązku odpowiedzi?

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie braku konieczności uzyskiwania pozwolenia wodnoprawnego na budowę i eksploatację przydomowej oczyszczalni ścieków w zakresie zwykłego korzystania ze środowiska, stanowisko zajęło już w 2003 roku Ministerstwo Środowiska (pismo znak: DIOŚ-oa-p/65/4158/03/SM z dnia 21 sierpnia 2003 r.), więc pani w urzędzie ma jakieś luki w wiedzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego jedyną możliwością na walkę z nimi to prywatni inwestorzy których mniej czas goni niż terminy publicznych inwestycji.

Nadzieja w prywaciarzach którzy z pomocą naszą będą mieli siły walczyć :).

 

No dobra a co sądzisz o tym co pisałem wyżej?

"gdyby odprowadzał do np. rowu to byłoby to odprowadzenie do wód? i czy rura wtedy jest urządzeniem kanalizacyjnym?"

 

i który kPa mówi odnośnie obowiązku odpowiedzi?

 

 

pzdr

 

Moim zdaniem odprowadzenie do rowu przydrożnego czy też melioracyjnego jest odprowadzeniem do wód, natomiast rura nie jest urządzeniem ponieważ oczyszczalnia jest instalacją.

 

Co do KPA do art 9 oraz do tego art. 14.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem odprowadzenie do rowu przydrożnego czy też melioracyjnego jest odprowadzeniem do wód, natomiast rura nie jest urządzeniem ponieważ oczyszczalnia jest instalacją.

 

Co do KPA do art 9 oraz do tego art. 14.

 

Według RZGW, wprowadzanie ścieków do rowu jest wprowadzaniem ścieków do ziemi (art. 31 ust. 5 Prawa wodnego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...