Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

instalacja elektryczna a podłogówka


Recommended Posts

moja niewiedza wielką jest, śmiem zatem pytania bardzo dla mnie istotne zadać:

a) czy przy ogrzewaniu podłogowym (na całości) układa się kable w peszlach w podłodze przy ścianie pod wylewkę? czy one się aby nie nagrzewają później?

b) czy warto robić osobne bezpieczniki na każdy mały pokój na gniazda i światło?

c) czy korzystnie wyjdzie za punkt z robocizna z materiałem 60zł, czy sama robocizna, a materiały we własnym zakresie? mamy możliwość zakupienia kabla w bardzo dobrej cenie, elektryk odmawia, twierdząc, że nie wiadomo jaki to kabel a on jak kupi, to wie, że robi z dobrego materiału. I jeśli z naszym materiałem to liczy na dniówki, ale kto wie ile ich wyjdzie...

proszę o podpowiedzi

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja niewiedza wielką jest, śmiem zatem pytania bardzo dla mnie istotne zadać:

a) czy przy ogrzewaniu podłogowym (na całości) układa się kable w peszlach w podłodze przy ścianie pod wylewkę? czy one się aby nie nagrzewają później?

ogrzewanie elektryczne podłogowe - tak w peszlach

innego typu ogrzewanie(wodne) również gdy instalacja elektryczna ma przebiegać podłogą

jeśli instalacja elektryczna nie musi iść podłogą omijaj ten sposób prowadzenia przewodów - ściana to dobre i od lat sprawdzone rozwiązanie- w peszlach (wskazane)

 

b) czy warto robić osobne bezpieczniki na każdy mały pokój na gniazda i światło?

 

Nie warto, komplikuje się instalację, zwiększa ilośc zabezpieczeń, zwielokrotnia koszty.

Warto natomiast oddzielić(wydzielić)pewne obwody z całości ( zasilanie garażu,kotłowni, pieca, zasilanie kuchni, pompy wody i pompy hydromasażu w łazience, zasilanie bramy wjazdowej i oświetlenia zewnętrznego, gniazd zewnętrznych, zasilanie centralki alarmowej, zalecane jest również rozdzielenie obwodów oświetlenia góra(sufitowego) od gniazd i oświetlenia kinkietów(ściennych od gniazd)oświetlenia punktowego schodów i tras komunikacyjnych( holu i przedpokoju).Rozdział powinien tez dotyczyć kondygnacji czyli np parteru i piętra.

Jak widzisz to wiele i tak wymusza rozdział na poszczególne obwody ale te w zupełności wystarczą.

 

c) czy korzystnie wyjdzie za punkt z robocizna z materiałem 60zł, czy sama robocizna, a materiały we własnym zakresie? mamy możliwość zakupienia kabla w bardzo dobrej cenie, elektryk odmawia, twierdząc, że nie wiadomo jaki to kabel a on jak kupi, to wie, że robi z dobrego materiału. I jeśli z naszym materiałem to liczy na dniówki, ale kto wie ile ich wyjdzie...

proszę o podpowiedzi

pozdrawiam

 

Niekoniecznie opłaca się szukać jak najtańszych przewodów, warto jest się umówić z instalatorem co i jak i za ile, nie warto oszczędzać na przewodach bo tanie nie znaczy dobre, a są oszukane przewody niewiadomego pochodzenia które nie trzymają wymiarów, ani parametrów izolacyjnych. Co do osprzętu to kupuj sam (w zależności od gustu i jakości)z elektrykiem umów się, że montaż Twoich gniazd i wyłączników w cenie punktu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja niewiedza wielką jest, śmiem zatem pytania bardzo dla mnie istotne zadać:
No to po kolei:

a) czy przy ogrzewaniu podłogowym (na całości) układa się kable w peszlach w podłodze przy ścianie pod wylewkę? czy one się aby nie nagrzewają później?

Przewody elektryczne układasz na chudziaku. Obok nich, a czasem nad/pod nimi lecą inne instalacje hydrauliczne, odkurzacz centralny, etc.

Najczęściej na to nachodzi pierwsza warstwa styropianu, docinana tak aby pomieścić wszelkie instalacje w tej warstwie.

Wszelkie dziury powinny być uzupełniane i dopiero kładziona jest druga warstwa styropianu (jeśli występuje taka).

Następnie folia (ekran), na foli dopiero rury ogrzewania podłogowego i wylewka.

Reasumując przewody nie nagrzewają się bezpośrednio od ogrzewania podłogowego. Przewody są w warstwie izolacji cieplnej lub pod tą warstwą.

 

Teraz o peszlach. Peszle prawie nic nie dają!

Napisałem prawie, bo jedyną rolą peszli jest ochrona przewodów przed buciorami tynkarzy.

Zapomnij o micie wymiany uszkodzonych przewodów. W polskich realiach do peszla masz napchane maksimum przewodów, skręconych wokół siebie i zapomnij o wyciągnięciu i wciągnięciu nowego przewodu do takiej rury.

Jeśli przewód się uszkodził to znaczy że został przewiercony albo źle dobrany (źle zabezpieczony) przez elektryka.

Możesz użyć najtańszych peszli, pękną pod butami to fakt, ale nie odpadną i nadal będą chronić. Newralgiczne miejsca (przejścia) możesz albo osłonić deskami, albo użyć kawałków lepszego peszla (320N, 750N). Cena lepszego peszla jest wyższa od przewodu i to jest chore w tym systemie.

Kładąc instalacje w narożniku chudziak-ściana minimalizujesz uszkodzenia od butów, bo ciężko tam nadepnąć.

 

b) czy warto robić osobne bezpieczniki na każdy mały pokój na gniazda i światło?

Oświetlenie powinno być oddzielone od gniazd. Tutaj można pójść na małe skróty.

Przykładowo masz kinkiet i gniazdko obok lustra w łazience. Oświetlenie nad lustrem ciągniesz od tego gniazdka.

Natomiast oświetlenie górne ciągniesz z obwodów oświetleniowych.

Słowem nie dopuszczasz do sytuacji, gdzie wybicie bezpiecznika od gniazdek powoduje ciemności w pomieszczeniu.

 

Pomieszczenia możesz pogrupować. Staraj się nie przekraczać 10 gniazd na jednym bezpieczniku.

Przykładowo sypialnie obok siebie, hol z wiatrołapem. To zależy od układu pomieszczeń.

Wyjątkiem (moim wyjątkiem) są pomieszczenia mokre: łazienka, kotłownia, garaż - tutaj żadnych uproszczeń.

Wyjątkiem (wszystkich elektryków) jest kuchnia, tutaj wręcz wskazane jest rozbicie gniazd na 2-3 obwody + siła.

 

c) czy korzystnie wyjdzie za punkt z robocizna z materiałem 60zł, czy sama robocizna, a materiały we własnym zakresie? mamy możliwość zakupienia kabla w bardzo dobrej cenie, elektryk odmawia, twierdząc, że nie wiadomo jaki to kabel a on jak kupi, to wie, że robi z dobrego materiału. I jeśli z naszym materiałem to liczy na dniówki, ale kto wie ile ich wyjdzie...

Czas wykonania zlecenia nie zależy od tego kto kupił materiały.

Tłumaczenie elektryka, że jeśli pracuje z Twoich przewodów to nie wie ile mu to zajmie czasu, a gdy pracuje z własnych to wie jest bezsensu.

Jak słyszysz takie teksty to skieruj gostka na badanie alkomatem bo gada głupoty i poszukaj innego wykonawcy.

Co do jakości to może mieć poniekąd rację. Jednak nie jest powiedziane, że Twoje tańsze oznacza gorsze.

Po prostu mógł przywalić taką marżę, że Twoje będą zawsze tańsze.

Jeśli ma jakieś zastrzeżenia to kup próbkę przewodu, ewentualnie weź go ze sobą do hurtowni i pokaż mu ten materiał.

 

Dla mnie jest to obojętne, czy przewody kupuje klient czy Ja. Mają spełniać określone parametry i koniec. Nie czuje się na tyle władny, żeby oczami i opuszkami palców stwierdzić że dany przewód jest dobry czy zły, ewentualnie czy to co deklaruje producent odbiega od prawdy.

Podobnie z osprzętem do rozdzielnicy, ma być z określonych firm (HAGER, MOELLER, LEGRAND i pokrewne) o określonych parametrach.

Gdy jest komplet materiałów na budowie wchodzę i zaczynam prace. Gdy nie ma idę do następnego klienta.

Tu jedynym haczykiem jest to, co klient zrobi z tym materiałem który pozostanie albo kiedy dowiezie tego co zabraknie?

 

Na Twoje 2 pierwsze pytania powinien był odpowiedzieć elektryk w sposób logiczny i zrozumiały.

Jeśli tego nie zrobił to szukaj innego wykonawcy, niekoniecznie najtańszego.

Teraz jest nędza w budownictwie, znajdziesz kogoś lepszego bez łaski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja niewiedza wielką jest, śmiem zatem pytania bardzo dla mnie istotne zadać:

a) czy przy ogrzewaniu podłogowym (na całości) układa się kable w peszlach w podłodze przy ścianie pod wylewkę? czy one się aby nie nagrzewają później?

 

Rozumiem, że chodzi Ci o kable zasilające a nie kabel grzewczy? Tam gdzie jest taka możliwość zawsze lepiej dać przewody w peszlach. W wylewce daj mocniejsze peszle 320 albo 750N. Te zwykłe białe w podłogę się nie nadają bo można je łatwo zgnieść.

 

b) czy warto robić osobne bezpieczniki na każdy mały pokój na gniazda i światło?

 

I warto i nie. Warto bo przy zwarciu pozbawisz się prądu/oświetlenia tylko w jednym pomieszczeniu. Nie warto bo podnosi się koszta.

 

 

c) czy korzystnie wyjdzie za punkt z robocizna z materiałem 60zł, czy sama robocizna, a materiały we własnym zakresie? mamy możliwość zakupienia kabla w bardzo dobrej cenie, elektryk odmawia, twierdząc, że nie wiadomo jaki to kabel a on jak kupi, to wie, że robi z dobrego materiału. I jeśli z naszym materiałem to liczy na dniówki, ale kto wie ile ich wyjdzie...

proszę o podpowiedzi

pozdrawiam

 

Temat rzeka. Elektryk tak mówi z dwóch powodów. Albo faktycznie przewód, który Ty proponujesz jest lipny albo elektrykowi się bardziej opłaca kupić przewód samemu. Jako elektryk dostanie spory rabat o którym Ty się nie dowiesz. Albo też przewody kupi najtańsze a Tobie wmówi, że to najwyższa półka, że od 20 lat takim robi itd. Po prostu sprawdź w jakiej cenie on proponuje ten przewód a w jakiej Ty możesz kupić. W hurtowni pytaj o przewód firm NKT, Telefonika a nie Zielonka czy Turek (dlaczego akurat takie to też temat rzeka). Nie kupuj przewodów w supermarketach. W hurtowni kup pełne krążki po 100m oryginalnie zapakowane. Po skończeniu roboty oddajesz to co Ci zostało i porządna hurtownia nie będzie z tym robiła żadnych problemów. Nawet jeśli po miesiącu czy dwóch z przewodem od elektryka coś się stanie on i tak powie, że to wina przewodu i zaleci wymianę całego odcinka lub jakoś to połata. Elektryk nie da Ci dodatkowej gwarancji tylko dlatego, że przewód dał on a nie Ty.

Natomiast jedno mnie zastanawia. Co oznacza cena 60zł? Za dzień? Pierwsze słyszę o takiej wycenie prac elektrycznych. Cena 60zł z materiałem jest powiedzmy ok, ale za punkt a nie dniówkę. Płacisz za dniówkę więc normalne, że się elektrykowi spieszyć nie będzie. Spisz umowę z ceną za punkt a nie jakieś dniówki bo tutaj coś mi śmierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spisz umowę z ceną za punkt a nie jakieś dniówki bo tutaj coś mi śmierdzi.

dudi82 dobrze radzi, Ja dopowiem.

Bezwzględnie, w umowie trzeba określić co jest punktem, bo widziałem takie definicje i przeliczniki że czaszka dymiła.

 

Ja ostatnimi czasy przekonuje się coraz bardziej do określania wyceny od całości robót.

Klient określa co robi samodzielnie, a co zleca. Ja przedstawiam swoją ofertę.

Uzgadniamy rabat albo nie uzgadniamy. Wchodzę albo wypadam z tematu.

Punkty to przekleństwo dla niekumatego inwestora.

Edytowane przez robertsz
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wszelkie uwagi. Oczywiście chodziło o położenie kabli energii elektrycznej w peszlach pod wylewkę a nie kabli elektrycznego ogrzewania:)

60zł to cena za punkt liczona z materiałem tj kable, peszle, puszki, złączki itp, bez gniazd, wyłączników i ich zakładania

a elektryk z polecenia, sprawdzony przez znajomych, tyle, że kiedyś robił z materiałów powierzonych przez inwestorów, a teraz jakoś bardzo mu to przeszkadza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....elektryk z polecenia, sprawdzony przez znajomych, tyle, że kiedyś robił z materiałów powierzonych przez inwestorów, a teraz jakoś bardzo mu to przeszkadza...

- ma układ z hurtownią, czytaj "umowę handlową"

- zmienił sposób rozliczania firmy i teraz szuka kosztów, a wcześniej unikał kosztów i być może robił co nieco na lewo

- może rzeczywiście naciął się na materiałach zakupionych przez inwestora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... W hurtowni kup pełne krążki po 100m oryginalnie zapakowane. Po skończeniu roboty oddajesz to co Ci zostało i porządna hurtownia nie będzie z tym robiła żadnych problemów. ...

I tutaj jestem innego zdania. Z 10 krążków zostaną Ci kawałki po 4-6m i co zaniesiesz je do hurtowni i je przyjmą? No way.

 

... Nawet jeśli po miesiącu czy dwóch z przewodem od elektryka coś się stanie on i tak powie, że to wina przewodu i zaleci wymianę całego odcinka lub jakoś to połata. Elektryk nie da Ci dodatkowej gwarancji tylko dlatego, że przewód dał on a nie Ty...

Po pierwsze dlaczego ma się coś stać z przewodem i będzie trzeba go wymienić? Jakoś takich sytuacji nie dopuszczam. Jedynie błąd ludzki, i to nie elektryka tylko innego "fachowca", dopuszczam.

Po drugie zależy jaki elektryk. U tego co podpisałeś umowę to w warunkach powinien mieć napisane, że udziela gwarancji na materiał tyle ile daje producent od chwili montażu a na samą usługę min 3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wakmen, jak zwykle nie dajesz własnego rozwiązania, czekasz co inni napiszą, wyrywasz z kontekstu to co Ci pasuje, krytykujesz i brylujesz na salonach Internetu.

 

dudi82 napisał o krążkach oryginalnie zapakowanych.

Nie każda hurtownia przyjmuje zwroty nawet krążków oryginalnie zapakowanych.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie zbiera kawałków przewodów 4-6m i nie odnosi tego do sklepu/hurtowni z hasłem "chciałem zwrócić"

Takie coś jedynie złomiarze zbierają.

 

Ja napisałem o rabatach, przykładem jest taka sytuacja z życia wzięta:

"Instalacje w Pana budynku wyceniam na: - elektryka - 5,000; - alarm - 2,000; - monitoring - 2,000; - sterowanie - 2,000.

Jeżeli zdecyduje się Pan na kompleksową usługę proponuję 10,000zł (w tym 1,000 rabatu)".

Klient ma alternatywę w postaci skorzystania z usług agencji SKORPION, JUVENTUS.... wcale nie jest pewne że dostanę alarm i monitoring do roboty.

Zresztą, proszę nie ucz mnie prowadzenia biznesu... Przejdź się do cyrku tam są śmieszne sytuacje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj jestem innego zdania. Z 10 krążków zostaną Ci kawałki po 4-6m i co zaniesiesz je do hurtowni i je przyjmą? No way.

 

Tak, ja jako pracownik hurtowni przyjmę bo zdarzają się detaliści co mi ten kawałek i tak kupią. Może tylko z uśmiechem zapytam czy opłacało się tutaj wracać klientowi po zwrot 20zł. Z resztą przyjmę wiele rzeczy, które zostały klientowi a nie noszą śladów użytkowania. Od przewodu po wyłącznik nie wypakowany z folii. Nie będę zmuszał klienta do wyliczania puszek, gniazdek, ramek czy łączników co do sztuki. Bierze z zapasem i w razie czego zwraca. Nie przyjmę natomiast zwrotu kawałka kabla ciętego na wymiar wedle zamówienia czy źródeł światła.

 

Po pierwsze dlaczego ma się coś stać z przewodem i będzie trzeba go wymienić? Jakoś takich sytuacji nie dopuszczam. Jedynie błąd ludzki, i to nie elektryka tylko innego "fachowca", dopuszczam.

Po drugie zależy jaki elektryk. U tego co podpisałeś umowę to w warunkach powinien mieć napisane, że udziela gwarancji na materiał tyle ile daje producent od chwili montażu a na samą usługę min 3 lata.

 

Fakt, mało prawdopodobne żeby coś się stało ale jeśli jednak, to nie słyszałem o przypadku wymiany kabla na gwarancji. Dlatego nie rozumiem, dlaczego elektryk nie będzie robił przewodem kupionym przez inwestora. Co by się z kablem nie stało i tak trzeba go wymienić nie ważne kto go kupił. Z resztą to samo w przypadku S-a czy łącznika. Różnica tylko kto się buja po hurtowniach reklamować towar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wakmen, jak zwykle nie dajesz własnego rozwiązania, czekasz co inni napiszą, wyrywasz z kontekstu to co Ci pasuje, krytykujesz i brylujesz na salonach Internetu....

Jesteś w błędzie tak sądząc. Ja wyrażam własne zdanie na temat pewnych dziwnych stwierdzeń. Czy nie mogę mieć własnego zdania? Bardzo dużo się wypowiadasz w tematach (i to bardzo dobrze) i może z tego powodu zbyt osobiście podchodzisz do moich, czasami odmiennych opinii jak Twoje.

 

...dudi82 napisał o krążkach oryginalnie zapakowanych.

Nie każda hurtownia przyjmuje zwroty nawet krążków oryginalnie zapakowanych.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie zbiera kawałków przewodów 4-6m i nie odnosi tego do sklepu/hurtowni z hasłem "chciałem zwrócić"

Takie coś jedynie złomiarze zbierają....

Jeżeli hurtownia nie przyjmie oryginalnie zapakowanych krążków - to nie może nazywać się hurtownią.

Inwestor idąc do hurtowni z zamiarem kupna koncentryku kupi go w rolkach po 100m gdzie, jak wiesz, w mieszkaniówce idą jego dość długie odcinki ze względu, że układa się instalację w formie gwiazdy i bardzo często na takich rolkach zostają odpady po 5-10m a nawet i dłuższe. I co on z tym zrobi? Zostawi sobie na "przedłużacze" do TV? Po drugie gdy cena jest ustalana na zakup tego koncentryka to brana jest pod uwagę ilość np 3 rolki po 100m a gdyby brał np 22m to cena będzie już troszkę wyższa.

Ja by uniknąć takich opadów kupuje rolki po 500m.

 

... Ja napisałem o rabatach, przykładem jest taka sytuacja z życia wzięta:

"Instalacje w Pana budynku wyceniam na: - elektryka - 5,000; - alarm - 2,000; - monitoring - 2,000; - sterowanie - 2,000.

Jeżeli zdecyduje się Pan na kompleksową usługę proponuję 10,000zł (w tym 1,000 rabatu)".....

 

To jest dobre rozwiązanie bo ... od razy masz ten rabat wliczony w cenę wiedząc i tak i tak, że klient weźmie Ciebie do wszystkiego. To jest granie na psychice klienta - dobry fachowiec a i jeszcze opuścił cenę. Takiego biznesu nauczyliśmy się my Polacy. Sztucznie podnosimy cenę wiedząc, że i tak i tak będę musiał ja opuścić.

Przykład podałeś dobry ale co zrobisz gdy potencjalny klient poprosi Cię przez telefon "jaką ma Pan cenę za punkt instalacyjny?". Podejrzewam, że podasz od razu cenę po rabacie - końcową, by nie stracić możliwości kolejnej "robótki".

 

... Zresztą, proszę nie ucz mnie prowadzenia biznesu... Przejdź się do cyrku tam są śmieszne sytuacje..

Ja nie mam zamiaru nikogo uczyć biznesu. Każdy jest kowalem własnego losu a ta wstawka o cyrku naprawdę była niepotrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Z resztą przyjmę wiele rzeczy, które zostały klientowi a nie noszą śladów użytkowania. Od przewodu po wyłącznik nie wypakowany z folii. Nie będę zmuszał klienta do wyliczania puszek, gniazdek, ramek czy łączników co do sztuki. Bierze z zapasem i w razie czego zwraca. Nie przyjmę natomiast zwrotu kawałka kabla ciętego na wymiar wedle zamówienia czy źródeł światła....

Tak postępują hurtownie a nie detaliczne sklepy. To jest dobre rozwiązanie dla Inwestora samemu zaopatrującemu się w materiał.

 

... Fakt, mało prawdopodobne żeby coś się stało ale jeśli jednak, to nie słyszałem o przypadku wymiany kabla na gwarancji. Dlatego nie rozumiem, dlaczego elektryk nie będzie robił przewodem kupionym przez inwestora. Co by się z kablem nie stało i tak trzeba go wymienić nie ważne kto go kupił. Z resztą to samo w przypadku S-a czy łącznika. Różnica tylko kto się buja po hurtowniach reklamować towar.

Ja mam zawsze dwie oferty: usługa z materiałem albo sama usługa. W tym drugim nie robi mi to różnicy, kto to kupi ale sam określam (bardzo szczegółowo) jaki materiał ma kupić i podaję sklepy/hurtownie gdzie warto pojechać. Przestrzegam tylko nad dostarczaniem sprzętu z rozbiórki/ używanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....

Przykład podałeś dobry ale co zrobisz gdy potencjalny klient poprosi Cię przez telefon "jaką ma Pan cenę za punkt instalacyjny?". Podejrzewam, że podasz od razu cenę po rabacie - końcową, by nie stracić możliwości kolejnej "robótki".

Niestety nie trafiłeś. Przez telefon to ja się umawiam na spotkanie z klientami.

Cennik (kilka stron) dostają mailem z wyjaśnieniem, co, skąd, po co i za ile.

Alternatywnie podaję cenę ryczałtową. Klient wybiera czy chce liczyć punkty czy chce mieć z góry określoną cenę za usługę.

Materiały ze względu na wahania kursu walut, cen miedzi..... podaję jako osobną pozycję.

Biorąc pod uwagę to co się dzieje z materiałami abstrakcją jest podawanie sztywnej ceny - 60zł za punkt z materiałem.

 

Jedyną ceną jaką podaje przez telefon to koszt przyłącza budowlanego, tutaj jedyną zmienną jest długość kabla.

Jeśli popłynę na takiej wycenie to na 50-100zł.

 

Rozpisałem się, kończę autoreklamę w tym poście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...