Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowe sygnały świetlne na drogach ....


eniu

Recommended Posts

Wczoraj trochę pojeździłem wzdłuż i wszerz naszego pięknego kraju.

Wybrałem trasę z dala od dróg uczęszczanych . Nie tylko z powodu

mniejszego ruchu . Malownicze tereny nadnoteckie dodają uczestnikom

eskapad samochodowych ,dodatkowych wrażeń estetycznych.

 

Zwróciłem też uwagę na logistyczny akcent tej wyprawy . Coraz więcej

sygnalizacji świetlnych na terenach wiejskich . Przejścia dla pieszych

w małych ,często zagubionych w lasach wioseczkach ,uzbrojono w

sygnalizację świetlną . Gdy było to sporadyczne zjawisko ,nie zwracałem

na to uwagi . No chyba ,że nagle na pustej ulicy wskakuje czerwone.

Hamujesz i myślisz "ki diabeł ?". Spieprzyło się światło czy co ?!

 

Natomiast wczoraj, zauważyłem ,że to z premedytacją zrobiona akcja.

Światło czerwone włącza się regularnie , bez względu na okoliczności.

Za chwilę mamy już zieleń , ale hamulce użyte ,prędkość stracona...

Świateł przybywa jak grzybów po deszczu ,na mojej drodze były

przy każdej szkole ,i prawie przy każdym przejściu dla pieszych . System

ten działa czy jest chętny do przejścia czy go tam nie ma....

 

Ciekawią mnie opinie forumowiczów w powyższym temacie ,za które

serdecznie dziękuję.

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System "all red" z detektorem prędkości: cały czas świeci się czerwone, kiedy do przejścia dojeżdża samochód z dozwolona prędkością zapala się zielone. System skuteczny i powoduje uspokojenie ruchu, szczególnie przy szkołach, szpitalach, i właśnie w małych miejscowościach gdzie są długie proste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System "all red" z detektorem prędkości: cały czas świeci się czerwone, kiedy do przejścia dojeżdża samochód z dozwolona prędkością zapala się zielone. System skuteczny i powoduje uspokojenie ruchu, szczególnie przy szkołach, szpitalach, i właśnie w małych miejscowościach gdzie są długie proste.

 

To nie jest "all red" , znałem go wcześniej . Pali się zielone i bez jakiejkolwiek przyczyny (chyba , bo byłem za daleko ) włącza się na 2-3 sekundy czerwone.

Z daleka widziałem jak ze dwa razy tak się zmieniło bez bodźca zewnętrznego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamujesz i myślisz "ki diabeł ?". Spieprzyło się światło czy co ?!

 

Natomiast wczoraj, zauważyłem ,że to z premedytacją zrobiona akcja.

Światło czerwone włącza się regularnie , bez względu na okoliczności.

Za chwilę mamy już zieleń , ale hamulce użyte ,prędkość stracona...

Świateł przybywa jak grzybów po deszczu ,na mojej drodze były

przy każdej szkole ,i prawie przy każdym przejściu dla pieszych . System

ten działa czy jest chętny do przejścia czy go tam nie ma....

 

Ciekawią mnie opinie forumowiczów w powyższym temacie ,za które

serdecznie dziękuję.

 

Robert

 

Nie jestem pewna czy rzeczywiście chciałbyś usłyszeć moją opinię na ten temat :mad::mad::mad::mad:

Wqu......ropatwia mnie to już od kilku lat, odkąd na trasie, którą co jakiś czas pokonuję zasadzili takie ustrojstwa :sick::bash:

Baaaardzo potrzebne, szczególnie np. po północy, kiedy na tej dróżce nie ma już od kilku godzin żywego ducha :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Cieszka :D

 

coś ostatnio mi czasu na forum brakuje, ale na budowie się dzieje (w końcu)

 

No to Ci życzę młynu na budowie, oczywiście z udanym finiszem i w blasku zadowolenia :D

U mnie też z czasem cienko, nie wiadomo kiedy uciekają kolejne dni, miesiące, lata :(

Ale, co tam, obyśmy zdrowi byli :yes:

Uściskaj Twoje dziewczyny :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Ci życzę młynu na budowie, oczywiście z udanym finiszem i w blasku zadowolenia :D

U mnie też z czasem cienko, nie wiadomo kiedy uciekają kolejne dni, miesiące, lata :(

Ale, co tam, obyśmy zdrowi byli :yes:

Uściskaj Twoje dziewczyny :hug:

 

Jak się cieszę ,że zakładając niszowy wątek ,umożliwiłem wam się odnaleźć...

 

 

:lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewna czy rzeczywiście chciałbyś usłyszeć moją opinię na ten temat :mad::mad::mad::mad:

Wqu......ropatwia mnie to już od kilku lat, odkąd na trasie, którą co jakiś czas pokonuję zasadzili takie ustrojstwa :sick::bash:

Baaaardzo potrzebne, szczególnie np. po północy, kiedy na tej dróżce nie ma już od kilku godzin żywego ducha :mad:

 

Rzadko to czynię ,ale "spolemizuję" z Tobą Cieszynianka.

 

Ten wątek założyłem ,żeby się przyznać bez bicia, że jeżdżę jak wariat.

I nagle znaleźli na mnie sposób ! Jedyny skuteczny. Wiem ,że to bluff ,te

światła ,ale co z tego. Zwalniam , bo wiem ,że cholera zaraz sie włączy.

 

Radary nie straszne , znaki drogowe mam gdzieś, walę do przodu

jak większość rodaków i co ? Na czerwonym nie przejadę !

 

To jedyny skuteczny sposób na takich durniów jak ja . A że w nocy,

niech się baran przyzwyczaja do miejsca .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko to czynię ,ale "spolemizuję" z Tobą Cieszynianka.

 

Ten wątek założyłem ,żeby się przyznać bez bicia, że jeżdżę jak wariat.

I nagle znaleźli na mnie sposób ! Jedyny skuteczny. Wiem ,że to bluff ,te

światła ,ale co z tego. Zwalniam , bo wiem ,że cholera zaraz sie włączy.

 

Radary nie straszne , znaki drogowe mam gdzieś, walę do przodu

jak większość rodaków i co ? Na czerwonym nie przejadę !

 

To jedyny skuteczny sposób na takich durniów jak ja . A że w nocy,

niech się baran przyzwyczaja do miejsca .

 

Hmm, ja też na czerwonym nie przejadę, więc dlatego na to :mad:

Z przestrzeganiem prędkości bywa różnie :rolleyes:, choć dawna brawura już na szczęście mi przeszła. Z wiekiem nieco rozumu mi przybyło, udział w tym miały różne osobiste doświadczenia i obserwacje oraz staż za kółkiem. A że mój pojazd jest nieco leciwy, więc też staram się go zbytnio nie nadwyrężać. Zaś na wszelkie "łapanki" na drodze nieocenioną pomocą jest radio :yes:

Ps. Za "spowalniacz" prędkości jady robi też Moja Większa Połowa kłapiąc mi nad uchem dziobem :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie myślicie, że moglibyście się jeszcze bardziej cieszyć, gdybyście wpadli do mnie na ciasto?

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172371-Przedmioty-do-licytacji&p=4575719&viewfull=1#post4575719

 

Witaj Shell, jak miło że się odnalazłaś. Normalnie jakaś fajna seria tych odnalezień ostatnio :D

 

A na ciasto właśnie się zapisałam, mam nadzieję, że nie za późno :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nawet nie zgubiłam, tylko tak jakoś im więcej czytam, tym mniej mam do powiedzenia;)

Ze światłami też za bardzo nie pomogę, bo z reguły jadę sobie jadę i myślę, gdzie tym ludziom się tak śpieszy? Niby z założenia nie na cmentarz, a że czasami wychodzi inaczej...

Super, że z ciastkami zdąrzyłaś:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nawet nie zgubiłam, tylko tak jakoś im więcej czytam, tym mniej mam do powiedzenia;)

Ze światłami też za bardzo nie pomogę, bo z reguły jadę sobie jadę i myślę, gdzie tym ludziom się tak śpieszy? Niby z założenia nie na cmentarz, a że czasami wychodzi inaczej...

Super, że z ciastkami zdąrzyłaś:)

 

Tylko nie chce mi wysłać przelewu bez adresu :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ten wątek założyłem ,żeby się przyznać bez bicia, że jeżdżę jak wariat.

I nagle znaleźli na mnie sposób ! Jedyny skuteczny. Wiem ,że to bluff ,te

światła ,ale co z tego. Zwalniam , bo wiem ,że cholera zaraz sie włączy.

 

Radary nie straszne , znaki drogowe mam gdzieś, walę do przodu

jak większość rodaków i co ? Na czerwonym nie przejadę !

 

To jedyny skuteczny sposób na takich durniów jak ja . A że w nocy,

niech się baran przyzwyczaja do miejsca .

 

Wiesz, świadomość własnych błędów - to już coś. A nawet bardzo wiele - większość kierowców uważa że jeździ bezpiecznie, ewentualnie "szybko, ale bezpiecznie". Wypadki przytrafiają się innym.

Myślę że dopiero styczność z tragedią uczy pokory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...