Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Śniegi, wilgoć, pękanie - czy to problem ??


JurekM

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W wełnie nie będzie wilgoci. W starych chałupach , gdzie baby gotowały , prały w w kotłach , wilgoć szła w górę przez strop , Na strychu była przeważnie polepa z trocin zmieszanych z wapnem . Czy widział ktoś na takich strychach wilgoć ? Nie , wszędzie było sucho jak pieprz. Masz Awieuro odpowiedż. Przekonuje Cię to ?. Jan.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...
W wełnie nie będzie wilgoci. W starych chałupach , gdzie baby gotowały , prały w w kotłach , wilgoć szła w górę przez strop , Na strychu była przeważnie polepa z trocin zmieszanych z wapnem . Czy widział ktoś na takich strychach wilgoć ? Nie , wszędzie było sucho jak pieprz. Masz Awieuro odpowiedż. Przekonuje Cię to ?. Jan.

 

widział. przy ekstremalnie niskich temperaturach na poddaszach nieużytkowych odeskowanych i zapapowanych również pojawiał się szron mimo trocin z wapnem.

temat zaobserwowany we własnym domu w ten sposób w latach 50 tych budowanym

 

prawda jest taka, że przy dynamicznych zmianach temperatury zawsze gdzieś wytrąci się wilgoć. musi. suche powietrze w temperaturze 0C musi oddać nadmiar wilgoci przy -20 bo nie jest w stanie jej "utrzymać"

Mistrzu Janie, Panie Andrzeju W. wytłumaczcie mi proszę, dlaczego dzisiaj wieczorem na stojącym na zewnątrz aucie wykropliła się wilgoć ? przecież stał na świeżym powietrzu, dobrze wentylowany ! mimo to cały mokry! rano będę musiał skrobać szyby !

szczelina powietrzna między membrana a wełną spowodowałaby jedynie szybsze wyschnięcie całości, kiedy mróz odpuści.

szron i tak powstałby na membranie, bo zanim powietrze wyszłoby na zewnątrz, to wilgoć z niego i tak wykropliłaby się na membranie, dokładnie tak samo jak wykroplioła się na kołnierzu tego pana, mimo, że wcale nie był folią zakryty i dobrze wentylowany: http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1784 tutaj też brody nie zakrywał żadną folią, wentylowana była cały czas : http://pracownia.org.pl/dzikie-zycie-numery-archiwalne,2230,article,4102

 

ps

@dam, jeżeli okno ma szyby ze szkła, to sód zawarty w szkle wycina promieniowanie UV. tyle pamietam również z lekcji fizyki

Edytowane przez desmear
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JurekM, jeszcze jedna rzecz. Ci którzy robią podłog na poddaszu, problemu nie widzą, bo u nich szron powstaje nad wełną a pod podłogą - wykrapla się na pierwszej zimnej powierzchni. Ty nie masz podłogi na strychu, więc u Ciebie pierwsza zimna powierzchnia to membrana. To czy ona jest wysoko- czy niskoparoprzepuszczalna to w tym momencie nie ma żadnego znaczenia. Będzie miało, jak zrobi się dodatnia temperatura. przy ujemnej para zmarznie zanim ucieknie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma znaczenia jaki będzie strop paroizolacja musi być. Para wodna przenika przez stropy i ściany. Przy raptownych skokach temperatury (w dół) występuje stan nasycenia powietrza parą wodną i wykrapla się ona w izolacji cieplnej, na końcówkach gwoździ wystających z desek, na obróbkach blacharskich. Wykropli się na szybach i karoserii samochodu. Latem po chłodnej nocy wykrapla się na trawie. Wykrapla się (kondensuje) na przedmiotach "chłodnych" np. w łazience na powierzchni lustra. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...