zorrk 28.02.2011 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 CześćChcę z okienka piwnicznego zrobić zsyp lub mały bunkier na węgiel i szukam inspiracji.Ktoś ma zdjęcia, projekt lub pomysł jak to dobrze i funkcjonalnie zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sewerynslowi 28.02.2011 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 też bym z chęcią coś takiego zobaczył, gdyż mam zamiar zrobić coś takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Carpenter78 28.02.2011 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 Też myślę o czymś takim.Pierwotnie myślałem rurze fi 160 poprowadzoną przez okno w piwnicy, sposób mocowania to np. dwie płyty osb po wew i zew stronie okna o odpowiednim kształcie z doklejoną gąbką żeby nie rysowało okna. Płyty skręcane razem w jakiś mocny i szybki sposób. Rura przechodziłaby przez okno i za pomocą kolanek kierowała węgiel i drzewo w odpowiednie miejsce.Teraz jednak skłaniam sie do opcji przebicia muru i ukryciu rury w jakiejś skrzynce w elewacji. Chodzi o eliminacje kolanek które mogą być przyczyną blokad paliwa i praktyczniejsze użycie, szybsze bo bez zbędnego montażu i demontażu.Czas pokaże który sposób wybiore a szczegóły napewno będą w dzienniku. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bind 01.03.2011 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Najlepiej jak okienko prowadzi bezpośrednio do pomieszczenia w którym ma być zsypywany opał. Wszelkie inne kombinacje z kolankami, rurami mijają się dla mnie z celem. Jeżeli jest inaczej to moim zdaniem najlepiej wziąć dwa wiadra, łopatę i do roboty zamiast na forum siedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorrk 01.03.2011 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Jakoś nie widzę tego z rurą, myślę że gruby węgiel będzie się klinował. Zobaczę w dzienniku jak to zrobisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Carpenter78 01.03.2011 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Właśnie dlatego skłaniam sie do przebicia w murze i krótki odcinek prostej rury,Prosto i bez ryzyka.A z wiadrami węgla nie będe dymał po schodach bo mam przepukline, kombinuje tak żeby sie nie narobić a zrobić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkii 01.03.2011 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 U znajomego miałem okazję widzieć niezawodny i działający zsyp na węgiel. Była to dziura w podłodze garażu (a pod nim skład na węgiel).Nawet w tym wariancie trzeba wchodzić na dół i go rozgarniać na boki (usypie się stożek i więcej nie wejdzie).Widząc jak to działa w praktyce sądzę że wszystkie warianty z wlotem z boku będą tylko gorsze.Tym niemniej ten zsyp to co najmniej o połowa roboty mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Carpenter78 05.05.2013 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 No i stało się, wykonałem wariant przebicia przez mur w dwóch miejscach. Osobno dla drzewa, osobno dla węgla. Tutaj przejście przez 24 cm muru betonowego. W murze rura fi 200, potem przejście na 160 i na zewnątrz po warstwie stryro (15 cm) anemostat fi 160. Będzie to służyć też jako zetka do pieca CO i kominka. Tu zsyp na węgiel, też rura fi 200 z pod lekkim kątem. Będzie ukryta w kratce do czyszczenia butów przed drzwiami. Prototypowo testowane i działa jak powinno. Wiadomo że wielkiego pniaka drzewa i głazowatych brył węgła nie przepcham ale powinno wystarczyć do średnich wielkości. Najważniejsze że ma ułatwiać życie. Pochwalcie się jak to wygląda u WAS. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość GOSC12_3 06.05.2013 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 U nas jest zsyp przez okienko w piwnicy i niestety jest lekka porażka. Ostatnio nam zalało piwnicę. Myślimy teraz jak zrobić aby było ok. Mąż chce zrobić odpływ przed oknem. Zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atsyrut 07.05.2013 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 no właśnie taki pomysł ma swoje plusy i minusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.