Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jaka masz blachodachowke?  

3 383 użytkowników zagłosowało

  1. 1. jaka masz blachodachowke?



Recommended Posts

No ale co w takim razie nie brać bud matu tylko blachę thyssenkrupp??

Czy na prawdę jest jakieś uzasadnienie dla takiej decyzji?

 

Ja na twoim miejscu wycenił bym tego Arcellora z Bud Matu i ThyssenKruppa i zobaczył jak jest różnica.

Oczywiście zrób to z głową. Te same ilości tylko różne ceny.

Jeżeli z Bud Matu to bierz blachę SAAB a nie Arcellor Mittal tylko że tu ceny są sporo wyższe.

Osobiście uważam że ThyssenKrupp to naprawdę bardzo dobra blacha w przyzwoitej cenie.

Jeżeli będę zmieniał dach na swoim domu to na pewno kupię właśnie Thyssena.

Ale wybór należy oczywiście do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

Mam pytanie odnośnie VENECJI Budmatu. W przeróżnych składach budowlanych wychwalają Venecje za piękny kształt dachówki , za powłokę, a najbardziej chwalą otwory do łączenia paneli między sobą. Wydaje się wszystko piękne tylko producent w instrukcji montażu ani w karcie technologicznej ani razu nie wspomniał jak układać takie panele na dachu np. kopertowym. Chodzi o to czy można przesuwać panele do szczytu np. o jedną falę bo jeżeli tak to te otwory do łączenia są nie potrzebne , a jeżeli nie można przesuwać tylko układać ''jedna nad drugą'' to odpad będzie wynosił z 40 procent. .

Proszę o poradę bo zamówiłem już Venecje i sprzedawca wyliczył mi odpad w wysokości 10 procent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dachówka jest najtańsza w całym dachu, na skośnych dachach dochodzą drogie gąsiory, trójniki lub czwórniki, taśma kalenicowa lub szczotki wsporniki łaty kalenicowej, dodatkowe łaty pod gąsior, drut lub klej do dachówek ciętych itd. dlatego jeśli masz dwuspad, mało kalenicy, robisz wiatrówkę wtórną z blachy płaskiej i układasz dachówkę cementową. Dla kolegi robiłem stajnię i na brasie wyszło mu taniej niż blachą trapezową, oczywiście po znajomości robociznę policzyłem jak za blachę a nie dachówkę. Co do blachy przesyłam zdjęcie Budmatowskiej Wenecji X-matt SSab. Jest tak prosta do układania iż każdy cymbał to ułoży, Cena ok 26 zł za arkusz 0,8m2. Niestety nie mam jeszcze zdjęć efektu finalnego.28122009247.jpg03012010232.jpg02012010228.jpg03012010233.jpg02012010225.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie odnośnie VENECJI Budmatu. W przeróżnych składach budowlanych wychwalają Venecje za piękny kształt dachówki , za powłokę, a najbardziej chwalą otwory do łączenia paneli między sobą. Wydaje się wszystko piękne tylko producent w instrukcji montażu ani w karcie technologicznej ani razu nie wspomniał jak układać takie panele na dachu np. kopertowym. Chodzi o to czy można przesuwać panele do szczytu np. o jedną falę bo jeżeli tak to te otwory do łączenia są nie potrzebne , a jeżeli nie można przesuwać tylko układać ''jedna nad drugą'' to odpad będzie wynosił z 40 procent. .

Proszę o poradę bo zamówiłem już Venecje i sprzedawca wyliczył mi odpad w wysokości 10 procent.

Można przesuwać jak chcesz, oczywiście otwory nie będą się zgadzać ale czy to problem. Myśmy dla oszczędzenia na odpadzie wycinali jeszcze arkusze z wysokości jeżeli brakowało nam na rogach po jednym module na wysokość czy trzech na szerokość. Uważaj na instrukcję montażu ze strony producenta, jeśli chcesz wysunąć blachę przed pas nadrynnowy by nie było na nim zacieków musisz zastosować inną wysokość łaty startowej i zmniejszyć odległość pomiędzy pierwszą i drugą łatą z 29cm jak jest w instrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie. W związku że zaczynam się rozglądać za ekipą, a u sąsiada już działa ekipa i ceny mają atrakcyjne czy taki montaż blacho-dachówki jest poprawny?

 

Kominy źle obrobione( nie zagłębiam się w temat), Obróbka wtórna przy wiatrówce po pierwsze za wąska, po drugie montowana na wkręty farmerskie, po trzecie skandaliczne zakończenie obróbki w kalenicy. Pod gąsiorami nie ma żadnej taśmy wentylacyjnej, okna do tego spadku dachu za nisko obsadzone( zbyt mało obróbka górna wchodzi pod blachę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. To jest Ahi Roofing blachodachówka Gerard Corona z posypka jak pisałeś. Ma gotowe elementy więc nie wychodzi tak drogo porównując z lepszymi blachami gdzie trzeba dużo dorabiać samemu. Jest bardzo gruba jak na blachę.Bardzo popularna na Podhalu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. To jest Ahi Roofing blachodachówka Gerard Corona z posypka jak pisałeś. Ma gotowe elementy więc nie wychodzi tak drogo porównując z lepszymi blachami gdzie trzeba dużo dorabiać samemu. Jest bardzo gruba jak na blachę.Bardzo popularna na Podhalu.

 

Na podhalu coś takiego ma duże branie. Taki region.

Ale chata bardzo fajna. Widziałem podobną na podkarpaciu tylko jeszcze cała drewniana.

Genialna robota. Oczywiście wykonawcy z podhala:)

Taki materiał do droga rzecz w porównaniu do zwykłych blach ( nawet Rukki) ale kto bogatemu zabroni:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się budowlańcy z Podhala. Jak dasz do wyceny na gotowo z wykończeniem Rukki i Gerard to się zdziwisz Tez patrzyłam na cenę blachy z metra. Nie jestem bogata, ale mam czas. I sobie powolutku dłubiemy. A firmę poleciłam na małopolskiej liście firm w temacie wymiana doświadczeń ogólnie. Jak na razie są z nami od fundamentów i nic nie zapowiada, że się szybko pożegnamy. Te rysie to dzieło szefa. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zakupiliśmy blachodachówkę HDX od producenta z Zamościa ale są też i w Lublinie firmy Polstal a skusiła nas cena i 30 letnia gwarancja. Wiem, że nie wiadomo co będzie za 30 lat, ale to raczej pewny producent bo dziala od 1935 roku (to nie pomyłka sprawdziłem :o ). Dach wygląda świetnie, w kolorze grafitowym i jestem póki co bardzo z żoną zadowolony. Cieszę się też, że trafiliśmy na fachową ekipę.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zakupiliśmy blachodachówkę HDX od producenta z Zamościa ale są też i w Lublinie firmy Polstal a skusiła nas cena i 30 letnia gwarancja. Wiem, że nie wiadomo co będzie za 30 lat, ale to raczej pewny producent bo dziala od 1935 roku (to nie pomyłka sprawdziłem :o ). Dach wygląda świetnie, w kolorze grafitowym i jestem póki co bardzo z żoną zadowolony. Cieszę się też, że trafiliśmy na fachową ekipę.

 

Pozdrawiam!

 

Litości.............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zakupiliśmy blachodachówkę HDX od producenta z Zamościa ale są też i w Lublinie firmy Polstal a skusiła nas cena i 30 letnia gwarancja. Wiem, że nie wiadomo co będzie za 30 lat, ale to raczej pewny producent bo dziala od 1935 roku (to nie pomyłka sprawdziłem :o ). Dach wygląda świetnie, w kolorze grafitowym i jestem póki co bardzo z żoną zadowolony. Cieszę się też, że trafiliśmy na fachową ekipę.

 

Pozdrawiam!

 

Producent z Zamościa ale producent czego? Blachodachówki?

A producent blachy powlekanej tym HDX - em to jaki jest?

Jak długo produkuje tą powłokę?

Jak dobra ekipa się zajmie montażem to jest git.

Tylko blacha z tą powłoką jest bardzo krótko na rynku.

Nie twierdzę że jest zła tylko że to jedna wielka niewiadoma, bo o jakości tej powłoki przekonasz się za ok. 10 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. HDX to nieco ponad 30zł tylko jest małe ale. Ta powłoka pojawiła się raptem o ile się nie mylę rok temu i trochę nie wiadomo co z nią będzie za 10 lat. ThyssenKrupp to już bardzo długa tradycja. Osobiście widzę bardzo często dach przykryty thyssenem jakieś 11 lat temu i blacha jest w idealnym stanie. Żadnych niepokojących śladów ani nic w tym stylu.A czy ktoś widział 5 letniego HDX - a?

 

Z roku na rok powstają coraz nowsze i doskonalsze sposoby zabezpieczenia antykorozyjnego blach. Zaczęło się wszystko od akrylu, później poliester (przebój do dzis - cena czyni cuda), powłoki PCV które wypadły z rynku przez słabą odporność na promieniowanie UV (odbarwianie się i odchodzenie powłoki) - choć Corus obecnie Tata Steel próbuje walczyć nadal z powłokami PCV - HPS200) aż po powłoki PVDF (PVF2) które nie zawojowały rynku przez zbyt wysoką cenę do powłok poliuretanowych które łączą w sobie świetną odporność antykorozyjną jeszcze z akceptowalną ceną. Nowością z którą sam ostatnio się zetknąłem jest powłoka poliuretanowa z dodatkiem poliamidów - Cesar. Grubość 55mu czyli ponad 2 x tyle co standardowy poliester (25mu) i połączenie odporności antykorozyjnej lakierów poliuretanowych z twardością tworzyw poliamidowych.

 

Żeby było jasne - tutaj nie ma magii. Nie ma żadnej cudownej stali o kosmicznym składzie. Rzecz w tym by owy stalowy rdzeń został odpowiednio zabezpieczony antykorozyjnie. Tutaj liczy się warstwa zabezpieczenia metalicznego (ocynk, rzadziej alucynk) i właśnie lakier organiczny - czyli w 90% poliester, a dla wymagających klientów jedna z nowoczesnych powłok - głównie obecnie poliuretanowych (połączenie jakości i ceny). I właśnie te 2 warstwy (ocynk o odpowiedniej gramaturze na m2 i równomiernym rozłożeniu na rdzeniu) i powłoka organiczna decydują o tym jak długo blachodachówka poleży nam na dachu.

 

PiVi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro starasz się pisać profesjonalnie to staraj się do końca. O tym jak długo blacha poleży na dachu decyduje jakość rdzenia i warstwa zabezpieczająca czyli cynk. Nie istnieje powłoka "ocynk' można jedynie stal ocynkować czyli pokryć warstwą cynku. Oczywiście warstwa lakieru jest jakimś dodatkowym zabezpieczeniem ale to w zasadzie makijaż. Zwracam uwagę na fakt, że od spodu warstwa farby jest dość mizerna. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie istnieje powłoka "ocynk' można jedynie stal ocynkować czyli pokryć warstwą cynku.

 

Przepraszam - skrót myślowy.

 

Oczywiście warstwa lakieru jest jakimś dodatkowym zabezpieczeniem ale to w zasadzie makijaż. Zwracam uwagę na fakt, że od spodu warstwa farby jest dość mizerna. Pozdrawiam.

 

Natomiast z twierdzeniem jakoby powłoka organiczna była "makijażem" pozwolę się nie zgodzić.

 

Dlaczego ?

Otóż wynika to ze sposobu w jaki cynkowanie blachy chroni stal przed korozją.

Nie wnikając w procesy fizykochemiczne - cynk (Zn) ma mniejszy potencjał elektrochemiczny niż żelazo (Fe) i chroni je w ten sposób, że koroduje (utlenia się) pierwszy.

Dodatkowo cynk pod wpływem tlenu i wody (składniki atmosfery) tworzy patynę (tak - pojęcie to nie jest zarezerwowane tylko dla zielonkawego nalotu na miedzi) który to zabezpiecza (niczym skorupa) przed dalszym utlenianiem cynku. Oczywiście - cynk jest w stanie chronić stal przez określony czas który jest zależny od grubości powłoki cynkowej (utlenia się z biegiem lat) oraz agresywności środowiska - ale wróćmy do powłoki.

Otóż - póki blacha pokryta jest powłoką organiczną (lakierem) póki proces utleniania się cynku nie następuje (tlen nie ma do niego dostępu).

Zatem jeżeli ktoś zapyta "Ile lat poleży blachodachówka na dachu" najbezpieczniejszą odpowiedzią jest "Czas jaki utrzyma się powłoka + 10-15lat".

Dlaczego 10-15 lat ? Na tyle w standardowym środowisku (utlenianie się) wystarcza powłoka cynkowa którą powlekana jest stal.

 

I od razu - zanim padnie pytanie o "krawędzie", miejsca cięć etc.

W tych miejscach mamy żelazo pokryte obustronnie cynkiem - i tutaj tworzy się ogniwo w którym katodą jest żelazo, a anodą cynk.

Tworzy się tak zwana "katodowa powłoka ochronna" która powstrzymuje proces rdzewienia niezabezpieczonych krawędzi i miejsc cięć.

Stąd też tak ważne jest by blachę ciąć "na zimno". Używanie szlifierek i innych narzędzi powoduje wypalanie cynku..

 

Dlatego - powłoka organiczna _jest ważna_ - stąd też różne gwarancje hut i producentów blach zależne od rodzaju zastosowanej powłoki organicznej.

 

PiVi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaciąganie cynku na cięte krawędzie to tylko teoria niczym nie poparta. Załóżmy jedna że tak jest no to ochrona tej krawędzi ma krótszą żywotność niż powierzchnia pokryta powłoką (makijażem) a zatem degradacja nieunikniona. Do tego spodnia warstwa lakieru tandetna czyli nie stanowi wystarczającej ochrony. W 90 dachów pokrytych blachodachówką krycie wstępne wykonane folią czyli pod blachą najgorsze warunki. Do tego w 90% dachów łaty impregnowane dopełniają szczęścia. Blachodachówka to tylko mniej lub bardzie udana imitacja dachówki i powinno się ją stosować tam gdzie nie ma możliwości zastosowania oryginału. No ale każdy ma prawo wyboru. Życzę rozsądnych wyborów. No i oczywiście masz prawo się z moją opinią nie zgodzić. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W naszej drodze przez remont domu (odkupiony gotowy) dotarliśmy do wymiany dachu,a dokładnie samego poszycia,bo więźba jest w porządku.Niestety nie jest wystarczająco mocna pod dachówkę,stąd nasza decyzja o blachodachówce.Mam ogromną nadzieję,że uzyskam tu fachową poradę,bo z wykonawcami to różnie niestety bywa...

Na początek mam pytanie o warstwę "spodnią".Na naszym dachu mamy pełne deskowanie i papę-czy jest to wystarczające rozwiązanie pod blachodachówkę,czy powinniśmy dać również jakąś folię czy coś podobnego?A jeśli tak to jaką?

I drugie pytanie- dach ocieplony jest wełną 5 cm,niestety w upały na poddaszu jest cieplej niż na dole,w zimie odwrotnie.Chcielibyśmy dołożyć wełny,niestety nie jest to takie proste ze względu na pełne deskowanie właśnie.Macie może jakieś pomysły jak to zrobić?

Będę bardzo wdzieczna za kazdą odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...