Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

Geodeta opracował znajomemu mapę do celów projektowych na której teraz mam zrobić plan zagospodarowania działki. Jest jednak pewien problem mapa składa się z 2 kartek a3 z których jedna jest w skali 1:500 druga 1:1000. Działka nie jest duża spokojnie zmieściłaby się na jednym arkuszu więc dziwi sposób opracowania tej mapy przez geodetę. Pokazywałem tą mapę kierownikowi wydziału pozwoleń na budowę i powiedział, że on takiej mapki w projekcie nie puści, że geodeta powinien najpierw przeskalować jedną z map, następnie połączyć je i dopiero załatwiać pieczątki. Geodeta jednak nie chce o tym słyszeć uważa, że ze względu na to, że przybili mu te pieczątki mapa jest dobra i mam na niej pracować.. Ktoś może podpowie co zrobić? Wystąpić do geodety pisemnie o poprawę mapy? Jak umotywować? Czy pozostaje tylko czekać aż odrzucą projekt i dopiero wtedy napisać do niego i dołączyć pismo ze starostwa? Tylko niestety cała sprawa się niepotrzebnie wydłuży przez leniwego geodetę. HELP

Bulldożer,

moja mapa do celow projektowych byla na jednej kartce, ale w dwóch egzemplarzach, jeden w skali 1;500, a drugi 1;1000. Mapki potem znajduja sie w projekcie.Najpierw w skali 1;500 aby pokazać działkę, a 1;1000, abty zrobić zagospodarowanie dzaiłki Nie mam w tej chwili projektu, ale postarm ci sie sprawdzić i dać odpowiedź. Podejrzewam , ze właśnie tak jest i u ciebie że działka jest cala na kazdej z mapek.

Bulldożer,

moja mapa do celow projektowych byla na jednej kartce, ale w dwóch egzemplarzach, jeden w skali 1;500, a drugi 1;1000. Mapki potem znajduja sie w projekcie.Najpierw w skali 1;500 aby pokazać działkę, a 1;1000, abty zrobić zagospodarowanie dzaiłki Nie mam w tej chwili projektu, ale postarm ci sie sprawdzić i dać odpowiedź. Podejrzewam , ze właśnie tak jest i u ciebie że działka jest cala na kazdej z mapek.

 

To zupełnie inna sytuacja bo u mnie część działki jest na jednej mapie część na drugiej mimo że działka nie jest duża i zmieściłaby się cała na A3 w skali 1:500. Działka jest po prostu ucięta i nie widać całej na żadnym z kawałków. Czerwonym kolorem zaznaczone są granice opracowania które też są ucięte i nijak nie idzie złożyć tych 2 części map bo pasują do siebie "jak świni siodło". Widocznie geodeta uznał że skoro się słabo łączy to lepiej nie łączyć i zostawić na 2 kartkach?

Edytowane przez Buldożer

Jak wyegzekwować to nie wiem, bo jak dostał pieniądze to jak z każdym spiep....onym zadaniem będzie trudno. Można najwyżej mocno sugerować że jak nie poprawi to mu sie odpowiednią reklamę zrobi wśród potencjalnych klientów. Warto przytoczyć kilka paragrafów które powinnien dobrze znać jako geodeta:

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI PRZESTRZENNEJ I BUDOWNICTWA z dnia 21 lutego 1995 r.w sprawie rodzaju i zakresu opracowań geodezyjno-kartograficznych oraz czynności geodezyjnych obowiązujących w budownictwie.

 

§ 4. 1. Projekt zagospodarowania działki lub terenu należy sporządzić na kopii aktualnej mapy zasadniczej. Dopuszcza się dwukrotne pomniejszenie lub powiększenie tej mapy.

2. W razie braku mapy zasadniczej w odpowiedniej skali, projekt sporządza się na mapie jednostkowej, przyjętej do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego.

3. W razie budowy pojedynczych obiektów o prostej konstrukcji, usytuowanych w granicach jednej nieruchomości, dopuszcza się wykonanie mapy jednostkowej, o której mowa w ust. 2, w układzie lokalnym dla danej inwestycji. W takim wypadku punkty, na których będzie oparty pomiar, należy utrwalić znakami z trwałego materiału oraz sporządzić dla nich opisy topograficzne w nawiązaniu do istniejących trwałych szczegółów sytuacyjnych.

§ 5. Mapy, o których mowa w § 4, zwane dalej "mapami do celów projektowych", powinny obejmować również obszar otaczający teren inwestycji w pasie co najmniej 30 m, a w razie konieczności ustalenia strefy ochronnej - także teren tej strefy.

§ 6. 1. Treść mapy do celów projektowych, poza elementami stanowiącymi treść mapy zasadniczej łącznie z granicami władania (własności) nieruchomości (działek), powinna zawierać:

1) opracowane geodezyjnie linie rozgraniczające tereny o różnym przeznaczeniu, linie zabudowy oraz osie ulic, dróg itp., jeżeli zostały ustalone w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o ustaleniu warunków zabudowy i zagospodarowania terenu,

2) usytuowanie zieleni wysokiej ze wskazaniem pomników przyrody,

3) usytuowanie innych obiektów i szczegółów wskazanych przez projektanta, zgodnie z celem wykonywanej pracy.

2. Skalę map do celów projektowych należy dostosować do rodzaju i wielkości obiektu lub całego zamierzenia budowlanego, przy czym:

1) skala map działek budowlanych nie powinna być mniejsza niż 1:500,

2) skala map zespołów obiektów budowlanych oraz terenów budownictwa przemysłowego nie może być mniejsza niż 1:1000,

3) skala map rozległych terenów z obiektami budowlanymi o dużym rozproszeniu oraz obiektami liniowymi może wynosić 1:2000.

3. Wielkość obszaru, o którym mowa w § 5, oraz skalę map do celów projektowych dla danej inwestycji określa w razie potrzeby organ właściwy do wydania pozwolenia na budowę.

  • 2 weeks później...

Ten geodeta, który wykonał tą mapę do celów projektowych jest nie poważny, wykonanie takiej mapy należy do standardów i bardzo często wykonuje się przeskalowanie. Jeśli chodzi o pracochłonność w wykonaniu to jest raczej wątpliwa, ponieważ przy odbitkach z mapy zasadniczej wystarczy dać jedną mapę na xero i pomniejszyc x2 lub powiekszyć x2, skleić obie i wtedy oddać do zaklauzulowania do urzędu. Obowiązkiem geodety jest wykonanie takiej mapki w odpowiedniej skali. Przykro słyszeć że są tacy, którzy nie potrafią zrobić najprostrzej rzeczy poprawnie:( Jedyną możliwością aby ten geodeta to poprawił to jest zaciśnięcie zębów i zachęta finansowa, ponieważ projektu budowy w 100% nie zatwiedzą na takiej mapce. To też będzie troche czasochłonne, bo urzędy nie mają w zwyczaju załatwiania wszsytkiego od ręki więc im szybciej tym lepiej.

Powodzenia

Ja jeszcze poradzę udać się do ośrodka dokumentacji geodezyjnej i porozmawiać kto kontrolował i kto zaewidencjonował taką mapę. Ja z praktyki to powiem że z taką sytuacją się nie spotkałem, nawet robiąc mapę na granicy miasta gdzie jest mapa 1:500 i powiatu gdzie jest 1:1000 to należało mapę przeskalować i zrobić w jednej skali. Jeszcze jak mówisz że część działki jest w jednej skali, a część w innej to już w ogóle jest dla mnie niezrozumiałe, no chyba że był to jeden z tych którzy robiąc mapy po 300 zł idą na ilość a nie na jakość-niestety.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...