Ewerolka 29.03.2011 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Dzisiejszy dzień możemy zatytułować "Pną się mury" Mury będą z pustaków ceramicznych Pexidera a nie Wienerbergera jak początkowo zakładaliśmy. Mają lepsze parametry przenikalności a i w praktyce muruje się z nich wygodnie. Przyjechały ładnie zapakowane i nie pokruszone. Także na razie chwalimy sobie. Pexider: Całkiem sporo mamy już tych murów: A tu widok z wnętrza domu, na jedne z wielu drzwi prowadzących na taras: I na koniec widok z okna salonu na nasz ogródek: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4635121 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 01.04.2011 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 Porcja zdjęć z wczoraj. Prawie gotowy garaż z zewnątrz i od środka: Wnętrze domu (jedna z bardziej zaawansowanych ścian): Widok na salon i taras_którego_jeszcze_nie_ma: Front domu: A tak prezentowała się nasza budowa na koniec dzisiejszego dnia: Mamy okrągłe okienko: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4640080 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 06.04.2011 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Po pięknym weekendzie i przyjemnych, wiosennych pracach w ogródku wróciliśmy do cotygodniowej codzienności. Tylko, że ta codzienność została wzbogacona o wizyty na budowie. Oj przyjemne to całkiem Poniżej efekty poniedziałkowych zmagań chłopaków z naszym domkiem. Zarys jednego z pokoi: Zarys kotłowni: Tu będzie łazienka: Widok z holu na pokój i wejście do kotłowni: Tutaj będzie kuchnia: Jeszcze nie wygląda to zbyt konkretnie i pewnie mało kto z oglądających nasz dziennik orientuje się co autorka miała na myśli, ale niech będzie dla potomności Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4646423 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 06.04.2011 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Wczoraj ściany w środku domu urosły bardziej. Zapraszający do wnętrza otwór na drzwi wejście: Wiatrołap: Gotowy, pozamiatany pokój: A w tej dziurze będzie stał kominek (w tle kuchnia): A tu drugi pokój, pod miotłą będzie komin: No właśnie komin. A właściwie dwa. Po przeczytaniu forum wiedzieliśmy, że nic nie wiemy o kominach. W końcu podjęliśmy decyzję i będziemy mieć kominy tradycyjne z cegieł. W kominie od kominka będzie wkład ceramiczny z Bolesławca o przekroju okrągłym. A w kominie dla pieca kondensacyjnego wkład kwasoodporny turbo. Na zdjęciach powyżej nie ma kominów bo budują się dzisiaj Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4646496 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 06.04.2011 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Na koniec dnia komin spod miotły z poprzedniego wpisu (a właściwie pniak pod komin): A na jego wierzchu niespodzianka: No nie mogliśmy się powstrzymać żeby nie wleźć na rusztowanie i tam nie zajrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4646790 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 09.04.2011 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2011 Na dzień dzisiejszy mamy skończone wszystkie ściany nośne na parterze. A że większość ścian jakie tam mamy to ściany nośne, większość pomieszczeń nabrało już ostatecznego kształtu Budowa w trakcie prac - widać, że coś się dzieje: A tutaj po skończonej pracy ład i porządek: Mieliśmy też małą akcję wyburzeniową. Mąż po oględzinach zaczątka komina w kuchni doszedł do wniosku, że jest za duży (niestety wbrew pozorom wszelkie wizualizacje pomieszczeń nie są w stanie oddać rzeczywistości). Po parogodzinnej myślawce i rozmowie z chłopakami zdecydowaliśmy się go zmniejszyć kosztem kanałów wentylacyjnych, które zamiast być częścią komina, zostaną puszczone w ścianach na dach. Tutaj zaczątek komina w rozmiarze XXL: A tu już po wyburzeniu jakichś 28 cm: I komin w całej okazałości: Tutaj dziura na kominek z gotowym progiem i wlotem spalin (zostawiliśmy ją po to, żeby po wsunięciu tam kominka zaoszczędzić parę centymetrów w salonie): Teraz przygotowujemy się do lania stropu, dlatego na budowie pojawiły się stemple. Jeszcze nie poustawiane czekają na poniedziałek: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4652063 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 11.04.2011 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 Kolejny etap za nami. Zaczęliśmy następny - przygotowujemy się do lania stropu. Z tej okazji na budowie mamy las: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4654726 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 18.04.2011 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2011 Po tym jak przybywało nam domu wzwyż takie szalowanie to trochę nuda nie ma co pokazywać. W dodatku kiepska pogoda trochę nam opóźniła prace, choć i tak podziwiam chłopaków bo ja na takim wietrze i deszczu zamarzłabym po pół godzinie a oni trwali na stanowiskach No ale wyszło słońce i znów chce się żyć (i budować). Stemple już były ale co tam wkleję jeszcze raz, tym razem już dobrze podparte: Zajrzeliśmy też na górę, żeby zobaczyć nasze zbrojenie. Jest trochę tego żelastwa: Inwestorka na inspekcji uważnie przygląda się zbrojeniu (nie wlazła wyżej bo bezpiecznie czuje się tylko na stabilnym gruncie ) Bardzo "wstępny" widok z antresoli: A tu będzie taras a nad nim mały balkonik (ten widok uzmysławia mi ile jeszcze roboty przed nami, kto to wszystko posprząta i uporządkuje??!!): Ale na razie nie muszę się jeszcze tym przejmować, dlatego spokojnie piję pierwszą kawę w SWOIM (cudne słowo, w kontekście realizacji WŁASNEGO miejsca na ziemi) salonie: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4666316 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 18.04.2011 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2011 A tak na bieżąco to dzisiaj dokończyliśmy zbrojenie stropu (prawie) i zamontowaliśmy separatory między drutem a dechami: Powstał też zarys naszych półokrągłych balkoników: Jeszcze tylko trzeba dokończyć schody i możemy to wszystko zalewać: Czyli jutro kończymy schody i lejemy beton. Apotem zaczynamy parodniowe celebrowanie śmigusa-dyngusa na naszym stropie bo zdaje się ma dopisać pogoda Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4666336 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 19.04.2011 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 No to się pochwaliłam, że nam dzisiaj leją beton... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4667138 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 22.04.2011 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Nie zalaliśmy we wtorek ale za to udało się w środę. Najpierw chłopcy dokończyli parę rzeczy, w tym schody, a potem pojawiła się u nas skądinąd znana nam już wielka pompa ze swoją mało imponującą końcówką (za to wielce imponujący jest fragment pomiędzy ): A potem laliśmy i zacieraliśmy: Pojawił się też szkielet schodów, który też zalaliśmy : Na koniec zalewaliśmy gotowy strop wodą: Po skończonej pracy wypadałoby zalać się samemu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4673101 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 22.04.2011 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2011 Jako, że pogoda nam dopisuje (co mnie niezmiernie cieszy bo w końcu można wygrzać stare kości w słońcu) intensywnie lejemy po tym naszym stropie. W sumie wczoraj przesiedzieliśmy cały dzień na budowie bo schło to wszystko w ekspresowym tempie. Za to przy okazji można było grilla zapalić i przypalić sobie nos na słońcu. Tutaj inwestorka leje po swoim gotowym stropie: i po schodach, balkoniku nad salonem oraz próbuje trafić w wieńce na około salonu: Dzisiaj pomagały nam lać siostry, bo trzeba było jakieś babki upiec na święta . Osobiście laliśmy dopiero popołudniu. A teraz czas na relaks. Pogodnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych życzę Wszystkim podglądającym nasz dziennik. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4673124 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 28.04.2011 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2011 Święta, święta i po świętach. Pniemy się w górę. A oto efekty: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4679929 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 01.05.2011 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2011 Nadal budujemy poddasze. Na razie mamy jeden pokoik i przygotowany szalunek pod wieńce: Pojawiła się też dziwna dziura na element konstrukcyjny dachu: Na dzień dzisiejszy musimy zdecydować jaki klinkier wybrać na szczyt komina i będziemy musieli wybrać kolor elewacji bo, w niektórych miejscach trzeba będzie ją położyć od razu (mam na myśli okolice dachu do których trudno będzie wrócić). Jakiś tam ogólną koncepcje mamy ale trzeba się ruszyć, pooglądać i wybrać coś ostatecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4683019 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 14.05.2011 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 Choć trochę mnie tu nie było prace dalej postępowały. Mamy skończone ściany kolankowe i szczytowe, powkładane kotwy, wymurowane kominy (jeszcze tylko trzeba domurować klinkier), rozszalowany i odstęplowany strop, wymurowane ścianki działowe na parterze. Poniżej zdjęcia ścian kolankowych i szczytowych: Na ścianie szczytowej w salonie pojawiło się nasze drugie okrągłe okienko. Mocno zastanawiam się czy nie założyć tam jakiegoś witrażu: Wybraliśmy już klinkier na kominy, coby sobie ułatwić wybór wsparliśmy się naszą dachówką: Czekaliśmy parę dni na więźbę. Trochę smutno zrobiło się na budowie jak nikt się po niej nie krzątał. Na szczęście wczoraj przyjechała piękna, zieloniutka kupa drzewa i zaczynamy układanie konstrukcji dachu od poniedziałku: Dziś korzystając z pięknej pogody walczyliśmy z gwoździami w deskach i odpadach, które nam zostały po tych wszystkich szalunkach. Będzie czym palić w piecu . Pracę umililiśmy sobie grillowaniem. Żeby tak te słoneczne dni dopisywały też w weekendy, a nie tylko jak człowiek w pracy siedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4701454 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 17.05.2011 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2011 Dziś mieliśmy trochę załatwień papierkowych. W międzyczasie na budowie zaroiło się od chłopa (w porywach było ich z 10-ciu) i zaczął nam rosnąć dach Dodatkowo piękna pogoda skutecznie polepsza humor Krokwie nad garażem: Zaczątki nad salonem: i w jednym z pomieszczeń na poddaszu: Dodatkowo położyliśmy klinkier na jednym z kominów. Jego widok utwierdził nas w przekonaniu, że dobrze wybraliśmy kolor, choć zdjęcie nie oddaje tego w pełni (zresztą kto tam będzie wogóle zwracał uwagę na te kominy poza nami ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4706662 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 31.05.2011 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 Ale mam zaległości :oops: Na szczęście na budowie nie były one tak duże jak moje. Chłopcy uwinęli się szybko z więźbą. Nadal jestem pod wrażeniem ich zdolności akrobatycznych. Wciągali te kłody na dach śmigiem choć postur atletycznych nie mieli. Czyli przeważył spryt nad tężyzną fizyczną W tym miejscu wkleję "parę" zdjęć naszej więźby - zdjęcie poglądowe i kilka szczegółowych : Przy okazji okazało się że w naszym projekcie jest więcej "kwiatków" niż myśleliśmy. Tzn. więźba była obliczona dla "nieco" lżejszego materiału dachowego niż nasz. Między innymi dlatego nasze krokwie są nieco grubsze niż to zakłada projekt, a druga rzecz to taka, że musieliśmy trochę kłod dokupić co opóźniło dokończenie więźby do początku tego tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4724781 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 31.05.2011 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 Tu trochę zdjęć z rozszalowanego parteru. Kuchnia: Korytarz: Pokój z łazienką: Pomieszczenie gospodarcze: Schody: Wiatrołap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4724791 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 31.05.2011 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 (edytowane) W międzyczasie zmieniliśmy dwie rzeczy: 1. Podnieśliśmy okrągłe okienko doświetlające schody bo drażniło nas że jest tuż nad stopniem: Przed: Po: 2. Powiększyliśmy jeden z balkonów, bo był za mały. Przed: Po: Brak zdjęcia. Promień balkonu jest większy o ok 10 cm. Niby nic a jednak wiele. Edytowane 31 Maja 2011 przez Ewerolka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4724862 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewerolka 31.05.2011 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2011 Teraz przyszła kolej na bardziej aktualne zdjęcia. Czekając na ostatnie elementy konstrukcyjne dachu doczekaliśmy się zaczątków: 1. schodów przed wejściem do domu: 2. tarasu, myśleliśmy o ziemnym ale koniec końców lejemy betonowy i na to jakiś ładny kamień się położy: Prócz tarasu na powyższym zdjęciu widać też skończoną konstrukcję dachu i zaczątki foliowania. 3. stropu w garażu- będzie drewniany, a na stryszku będzie centrala rekuperacji: Poza tym na górze pojawiły się ścianki działkowe. Zapraszam na poddasze: Tu będzie łazienka. Jestem z niej strasznie zadowolona bo będzie przestronna . W lukarnie będzie okno. No i tu kolejny projektowy "kwiatek" wyszedł. Dalej nie wiemy jakim cudem panu projektantowi zmieściło się tam okno 120 na 150. Ale dla nas to nie problem bo nie chcemy tak dużego w łazience i będzie 120 na 120. Widok na korytarz z najmniejszego pokoju: Drugi pokój, trochę zagracony: Prawdopodobnie nasza sypialnia: Korytarz: A tu jeszcze dwa zdjęcia naszej więźby: Z zewnątrz: I niesamowita pajęcza sieć wewnątrz: Jak już wspomniałam wyżej zaczęliśmy foliować. Na razie połowo salonu pokryta jest matą Tyvek Pro: Mamy nadzieję, że już niedługo zobaczymy na dachu dachówki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/154495-dagmara-i-my/page/2/#findComment-4724984 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.