Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Białe tynki maszynowe cementowo-wapienne - nowość (śnieżnobiałe)


Recommended Posts

Np. tynki Elix są reklamowane jako białe. Takie zupełnie białe to one nie są, raczej jasnoszare, można w moim dzienniku znaleźć. "Efekt pięknych, śnieżnobiałych ścian" chyba nie jest równoznaczny ze ścianą nie wymagającą malowania. Pomijając nawet kwestie koloru, niemalowany tynk cały czas pyli i łatwiej go uszkodzić.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Tynki wykonane "pod malowanie" to nie to samo, co tynki, których już nie trzeba malować. "Pod malowanie" oznacza, że one są gotowe do malowania, bez żadnych gładzi i tym podobnych i to nie jest żadne wielkie dziwo. Ten mój Elix taki właśnie jest, ja go normalnie maluję, bez żadnych gładzi. Owszem, ma delikatną fakturkę a'la "skórka pomarańczy", ale jest ledwie widoczna, poza tym nie tylko mi ona nie przeszkadza, ale wręcz się podoba.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Witam;

z racji zawodowych wiem co nieco o tynkach białych mineralnych, cementowo - wapiennych. Tynki mineralne białe mogą być białe i bielsze, w zależności czy w składzie mają zawartość pigmentów czy nie. Pigmenty białe robione są na bazie tlenków tytanu. Te "zwykłe" tego nie mają. Każdy tynk składa się z kilku podstawowych składników:

1. Materiału wiążącego - jest to cement - biały [na rynku dostępnych jest dwóch najważniejszych producentów: Aalborg White i Holcim] [piszę o białym tynku]

2. Materiału uplastyczniającego - tą rolę pełni wapno [n.p. Superbiałe Lhoista, lub inne producentów jest dość: Trzuskawica, jeden spod Olkusza - bodajże Hydrat]

3. Wypełniacza - mogą być różne: ziarno zwykle do 2-2,5 mm [rozmaite piaski lub Białej Marianny]

4. Chemia [tzw. dodatki mające na celu polepszenie właściwości technicznych tynku].

Sposoby nakładania są różne: możne je nakrapiać, czasem nakładać - stąd różne faktury [baranek, kornik i td]. Oryginalnie tynki mineralne [cem. - wap.] się nakrapiało różnymi metodami, tworząc fakturę nazywaną z racji wyglądu: "baranek". Problemem wszystkich tynków mineralnych z racji zawartości w nich cementu jest, a raczej są, jasno szare wykwity, naloty - te same co na elementach betonowych. Jest to tzw. wolne wapno [bodajże Ca[CoH]2, czyli wodorotlenek wapnia. Z tej racji niewielu producentów podejmuje się barwić tynki w tzw. masie [czyli nakrapia się już gotowy kolor] i preferują kilka jasnych kolorów plus malowanie farbą silikatową lub inną, po pewnym czasie mającą nadać jasnemu, szaremu tynkowi pożądany kolor. Niestety niszczy to delikatną strukturę jaką nadało nakropienie. Wyjściem jest naniesienie farby pistoletem Tynki cem-wap. da się nakładać na zwykły tynk, na klej, bywa, że przed jego nałożeniem należy zagruntować powierzchnię.

Pękający tynk może być spowodowany wieloma przyczynami - czasem tkwiącymi w samym materiale, czasem w tym, że powierzchnia była bardzo źle lub niewłaściwie przygotowana.

Oprócz tzw. wielkich producentów, tynki mineralne produkowano także w "ślicznych" czasach PRL, a nawet wcześniej. Nosiły one wiele nazw zwykle regionalnych, m.in ter[r]abona

W razie dalszych pytań: tel. 602 368 633

pozdr

Edytowane przez Balto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...