glacjusz 04.03.2011 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Witam Mam pytanie jak w temacie. Tynki cementowo- wapienne juz dawno zrobione( w ubiegłym roku), chciałem je zagruntować i potem pomalować. Sciany nie są gładkie, po przejechaniu ręką w niektórych miejscach coś tam jeszcze z nich leci, drobne ziarenka piasku jak myślę. Poza tym w niektórych miejscach na stropie pojawiła się drobna pajęczynka z pęknięciami, niezbyt dużymi, ale jednak widać. Myślałem, żeby wziąść zwykłą miotłę i poprzecierać całość, żeby spadło co ma spaść. Potem zagruntować( jaki dobry grunt?). Co z tymi "pajęczynkami" na stropie? W dwóch pomieszczeniach wyszły delikatne pęknięcia na styku dwóch ścian- takie 2-3 mm. Nałożyć tam akrylu do ścian i sufitów? Czy ktoś pomoże? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glacjusz 06.03.2011 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Podciągam temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 06.03.2011 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Witam Mam pytanie jak w temacie. Tynki cementowo- wapienne juz dawno zrobione( w ubiegłym roku), chciałem je zagruntować i potem pomalować. Sciany nie są gładkie, po przejechaniu ręką w niektórych miejscach coś tam jeszcze z nich leci, drobne ziarenka piasku jak myślę. Poza tym w niektórych miejscach na stropie pojawiła się drobna pajęczynka z pęknięciami, niezbyt dużymi, ale jednak widać. Myślałem, żeby wziąść zwykłą miotłę i poprzecierać całość, żeby spadło co ma spaść. Potem zagruntować( jaki dobry grunt?). Co z tymi "pajęczynkami" na stropie? W dwóch pomieszczeniach wyszły delikatne pęknięcia na styku dwóch ścian- takie 2-3 mm. Nałożyć tam akrylu do ścian i sufitów? Czy ktoś pomoże? Pajęczynkami się nie przejmuj - nic strasznego. Pęknięcia - to już poważniejszy problem - wszelkiego typu poprawki / zaprawki na tynkach cem - wapiennych są widoczne i najlepszym rozwiązaniem jest nałożyć na całą powierzchnię ściany gładż wapienną. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 11.04.2011 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 przeszlifowac delikatnie odpylic, sprawdzic czy sciana pije - przylozyc mokra gabke i poczekac jak sie zachowa sciana, jezeli pije zagruntowac poczekac az wyschnie i malowac.jaki jest sens zaciagania gładzi, farba wyrowna wewntualne nierownosci tynkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 13.04.2011 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2011 przeszlifowac delikatnie odpylic, sprawdzic czy sciana pije - przylozyc mokra gabke i poczekac jak sie zachowa sciana, jezeli pije zagruntowac poczekac az wyschnie i malowac. jaki jest sens zaciagania gładzi, farba wyrowna wewntualne nierownosci tynkowe. chyba nie doczytałeś mojego posta dokładnie: o gładzi piszę w miejscu o poprawkach (że będą widoczne poprawki i wtedy właśnie dobrze jest zaciągnąć całą ścianę gładzią wapienną. a co do wyrównywania przez farbę nierówności: zobaczymy co z tego wyjdzie, tzn. z tego wyrównywania farbą Jeszcze takich cudów nie widziałem, żeby farba przykryła jakieś nierówności - no w sumie to zależy o jakich nierównościach mówimy - ale jeśli o większych ubytkach to zapomnij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 14.04.2011 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 wszelkiego typu poprawki / zaprawki na tynkach cem - wapiennych są widoczne i najlepszym rozwiązaniem jest nałożyć na całą powierzchnię ściany gładż wapienną. piszesz wyraznie ze na cala powierzchnie chcesz nakladac wiec skad mam wiedziec co ci w glowie siedzi i nie potrafisz przelac tego na papier Pajęczynkami się nie przejmuj - nic strasznego. to chce przykryc farba nie ubytki na scianie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gustaw Fijak 14.04.2011 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2011 majac drobne ubytki nie ma najmniejszego sensu zaciagac calą scianę gładzią, (mam dziury po kolkach i 2 mocne zarysowania na scianie) kazesz mi zaciagac cala sciane?nie lepiej wypelnic to co jest i przeszlifowac uzyskujac jednoalita powierzchnię, zagruntowac to a nastepnie przemalowac cala sciane dobrej jakosci farbą, albo gesta tego samego producenta?chyba latwiejsza sprawa nic robienie calej sciany na nowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuba Dąb 18.04.2011 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2011 tu byśmy się zgodzili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.