Droga dojazdowa do domu działki

[misiek_y]

Witam Wszystkich

Mam pewien problem do rozwiązania do posta załączam mapkę, która odzwierciedla mój problem

Mianowicie mam działkę i dom pobudowany na niej tak jak na rysunku działka jest narożna z jednej strony działki mam istniejącą drogę jednakże budynek mój ma wjazd i wejście od strony drogi zaprojektowanej, ale jest to pole uprawne. Cały obszar zaznaczony na niebiesko jest podzielony na działki i ma wyznaczone drogi, ale jest to pole uprawne. Problem polega na tym, iż właściciel całego obszaru zaznaczonego na niebiesko nie zgada się na to abym sobie zrobił tam dojazd (zaznaczony krzyżykami na mapie na czerwono) tłumacząc się, że dojazd do działki posiadam. Dodam, iż swoją działkę kupiłem właśnie od niego. Jedyne co mi zaproponował to to, iż sprzeda mi fragment zaznaczony krzyżykami i będę mógł sobie dojeżdżać. Dodam jeszcze to iż jesienią 2010 r. zakład energetyczny w drodze zaprojektowanej zakopał kabel energetyczny i postawił kilka skrzynek na tym polu uprawnym tak jak są zaprojektowane drogi. Od znajomego dowiedziałem się że zażądał on odszkodowania od zakładu energetycznego, że mu pole skopali (zamiast się cieszyć iż wszystkie działki mają praktycznie prąd doprowadzony i wartość wzrosła ). Żadnej z tych działek w obszarze niebieskim nie sprzedał. Teraz mam pytanie skoro droga została zaprojektowana i swoje pole podzielił na działki to czy mogę sobie zrobić tam drogę czy nie?

Jeżeli coś opisałem niedokładnie to pytajcie

[zip20]

do usunięcia Edytowane 7 Czerwca 2017 przez zip20

[jan_z_wolna]

Nie masz służebności zapisanej w Księdze Wieczystej?

A jak masz uzgodniony w projekcie dojazd do drogi publicznej? Tak jak pisze zip20, musisz to mieć.

Czy na 100% w projekcie zagospodarowywania działki masz wyjazd na drogę tego buraka?

(nawiasem mówiąc cham nie z tej ziemi!, współczuję)

[sSiwy12]

Nie bardzo rozumiem w czym zawinił właściciel „niebieskiego” obszaru?

Sprzedał działkę z istniejącym (fizycznie) dojazdem – to jaka służebność?

Ta działka (Twoja) nijak się ma do podziału „niebieskiego” terenu.

Nie sądzę aby ZE, bez wymaganej zgody właściciela terenu, uzbrajał ten teren – to jakie odszkodowanie ?

 

Chcesz mieć inny dojazd – płać, czyli kup sobie tą drogę, ale najprawdopodobniej będzie ona (droga) obciążona służebnością (współwłasnością) na rzecz pozostałych działek.

 

Z drugiej strony, nie bardzo rozumiem takie usytuowanie Twojego budynku na działce – raczej powinno „nawiązywać” do zabudowy działki, po lewej stronie.

Ktoś, kiedyś, dał ciała - ale dlaczego za to ma płacić „niebieski” właściciel ?

 

Teren posiada MPZP, czy budowa na WZ ?

Jakie sa zapisy w tej sprawie?