Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak czasem sie mówi, wszystko co lubię jest albo niemoralne, albo tuczące. W tym wątku chciałam zapytać jaki jest najskuteczniejszy sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów?

 

Chciałabym zrobić sondę. Niech ktoś rzetelnie się przyzna:

Skutecznie zrzuciłam/em zbędne kilogramy stosując...

dietę

suplementy

zioła

ćwiczenia w domu

dalekie spacery

aerobik

ćwiczenia siłowe

jogging

sport

kremy wyszczuplające

plastry odchudzające

rower

 

lub komuś przychodzi od głowy inny pomysł?

 

i druga sprawa to wybór odpowiedniej diety:

dieta dukana,

dieta białkowa,

dieta proteinowa,

dieta kopenhaska,

 

która dieta lepsza?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154575-dieta-odchudzanie-czyli-o-nadwadze-oty%C5%82o%C5%9Bci-i-kaloriach/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najlepsza jest słynna /i gwarantowana/ dieta ŻP, czyli żryj połowę. Schudłam na niej 8 kilo bez specjalnego bólu. Jedno jest pewne - jakąkolwiek dietę wybierzesz , musisz na niej pozostać do końca życia. W przeciwnym wypadku kilogramy wrócą. Jeżeli chcesz się odchudzać stosując jakąś dietę, to najlepsza /w sensie "najbezpieczniejsza do długiego stosowania"/ jest GI.

ŻP podoba mi się. Chcesz tracić wagę? Jedz połowę. hmm

gdyby to było takie proste...

Narzuciłam sobie drakoński trening. Rano 15 minut na rowerku, wieczorem bieg wzdłuż mojej ulicy.

Na razie nie stosuje konkretnej diety, unikam tłuszczów. Zobaczymy jak będzie za tydzień

W odchudzaniu potrzebne jest przede wszystkim samozaparcie. Reszta zależy od nadmiaru tłuszczu, zdrowia, czasu. Cudownych diet nie ma i nie będzie - typu łyknij coś tam i schudniesz. Przez ostatnie 18 miesięcy zrzuciłem 12kg, średnio 1kg/m-c i od paru miesięcy wagowo nie chudnę. Nadal lecę w obwodzie, ale z zachowaniem wagi. Zresztą dla mnie to dobrze, nie zależy mi na utracie tkanki mięśniowej. Metoda jak napisała poprzedniczka "ŻP" (wraz z ograniczeniem cukru, soli, fast foodów i późnych kolacji) plus znacznie więcej ruchu, ćwiczenie brzucha, ćwiczenia siłowe etc co drugi dzień od wielu miesięcy. Można się przyzwyczaić i polubić :)

 

Dla osób z dobrą kondycją jedna z najskuteczniejszych metod - trening HIIT

http://www.google.pl/#hl=pl&xhr=t&q=Trening+HIIt&cp=12&pf=p&sclient=psy&aq=0&aqi=&aql=&oq=Trening+HIIT&pbx=1&fp=4a61d01d043d98e

Eeee no, Tomek, nie wiedziałam, że się tak zawziąłeś! Gratuluję tego samozaparcia. Mnie by się przydało.

Zrzuconych kg tym bardziej zazdroszczę. A poznam Cię jak Cię zobaczę?

Poznasz, poznasz :) Najwięcej zeszło z brzucha, reszta bardziej proporcjonalnie. W sumie nie wiem gdzie szukać, ale muszę gdzieś popytać o "dietę" bardziej bogatą w białko (może jakieś białko WPC?). Teraz już jest dobry czas na mocniejsze popracowanie nad mięśniami, dalsze zrzucanie wagi zakończone. Samo ćwiczenie w końcu dobierze się do redukcji tkanki mięśniowej, a tego nie chcę.

 

Żeby nie było tak fajnie, bo schudnięciu zimą jest cholernie zimno. Trzeba zainwestować w grubsze ubrania :)

ok z autopsji... na Dukanie od czerwca ub.r zjechałem 18kg...(teraz już 4 nadrobiłem ale i tak jest super wynik jakdla mnie!) Dieta + więcej ruchu = sukces ;) Zamierzam z wiosną więcej się ruszać... rower, badminton, itp.... aha i ograniczenie słodyczy na rzecz warzyw, owoców

Chciałabym zrobić sondę. Niech ktoś rzetelnie się przyzna:

Skutecznie zrzuciłam/em zbędne kilogramy stosując...

(...)

dieta dukana,

zrzuciłam na tej diecie 30 kg. Pracuję od dwóch miesięcy nad utrzymaniem wagi- jak na razie z powodzeniem.

lub komuś przychodzi od głowy inny pomysł?

Jedyny słuszny. Zrobić sobie porządek w głowie a potem zamiast jeść (vel żreć) zacząć się odżywiać zgodnie z zapotrzebowaniem.

  • 3 years później...
Wszystkie diety to bajka, chwilowy efekt. Raz zastosowałam dietę dukana i zrezygnowałam z niej po 3 dniach, ponieważ było mi słabo i niedobrze. Nie miałam dużo do zrucenia, ale żeby lepiej się czuć w swoim ciele zaczęłam liczyć kalorie i nie przekraczać 1800 kcal do tego 3 razy z uśmiechem na twarzy lecę na fitness. I tyle filozofii :)
zaczęłam liczyć kalorie i nie przekraczać 1800 kcal

 

można i tak ale zdrowe toto nie jest.

zastanawialiście się może dlaczego ludzie pierwotni nie liczyli kalorii a mieli świetne sylwetki, nie mieli cukrzycy, osteoporozy i miażdżycy?

Nigdy nie byłem jakoś bardzo za odchudzaniem, a kilogramów się niestety nazbierało... Żadne diety i głodówki nie są dla mnie, więc dałem się w końcu namówić na wizytę u dietetyka, który ustawił mi nie "dietę", ale po prostu zdrowe odżywianie bez żadnych udziwnień - z produktów, które lubię i które są dostępne. Posiłki są skomponowane z dużą ilością warzyw i owoców, więc jest zdrowo i całkiem się najadam. A nawet i kawałek ciasta można zjeść od czasu do czasu. Do tego trochę sportu i już w 3 miesiące zrzuciłem 7 kg :) Tak więc nie polecam się głodzić, ale ułozyć z pomocą dietetyka porządny i zdrowy jadłospis i go stosować.
  • 3 weeks później...
W każdej metodzie jest jakiś sens. Wszystko trzeba robić z głową i mieć trochę wytrwałości i konsekwencji. Trzymam kciuki za wszystkich, którzy mają kilka kg do zrzucenia.
  • 1 month później...
  • 8 months później...
a cóż tu mamy? nałukowcy sie pomylili? przez tyle lat sie mylili? tyle lat??? tu chyba coś nie gra

http://www.altermedium.pl/piramida-glupoty/

 

Naukowcy z każdej dziedziny się mylą co jakiś czas, zależy kto im płaci ;)

Rozsądek przede wszystkim. Unikać raczej węglowodanów niż tłuszczów, dużo warzyw i ruchu na świeżym powietrzu. Z tym ruchem nasza populacja ma chyba największy kłopot, zwłaszcza przykuci do biurka na cały dzień pracownicy tzw. umysłowi. No i problem zimą, która u nas jest strasznie rozlazła w czasie, niektórzy nie znoszą zimna i zakopują się na pół roku w domowych pieleszach. Tak więc zmiana klimatu mogłaby być kluczowa, jeśli chodzi o tuszę i ogólną kondycję organizmu :)

Czasami żeby schudnąć nie trzeba żadnego dodatkowego wysiłku,ja przestałem całkowicie jeść słodycze i pić napoje i soki z cukrem i tylko od tego schudłem prawie 10 kg w kilka miesięcy.
zrzuciłam na tej diecie 30 kg. Pracuję od dwóch miesięcy nad utrzymaniem wagi- jak na razie z powodzeniem.

 

Moja mama też na tej diecie schudła dużo i prawie zniszczyła sobie nerki. Do tej pory ma problemy mimo że odchudzala się kilka lat temu - A, i wróciła do starej wagi mimo tzw 'utrwalania' (była pod opieką dietetyka)

  • 1 month później...
Kilka lat temu doprowadziłam się do swojej najwyższej wagi – ważyłam 80 kg. Największym minusem nadwagi był ból kręgosłupa. To mnie motywowało do zmiany. W trakcie trzech miesięcy zrzuciłam 12 kilo. Ćwiczyłam w domu 5 razy w tygodniu po 40-60 minut. W weekendy nie ćwiczyłam. Piłam herbatę czerwoną i zieloną. Ograniczałam niezdrowe produkty, jednak zdarzyło mi się raz w tygodniu zjeść coś mniej zdrowego. Nie miałam ułożonej diety. Zamiast potraw smażonych jadłam gotowane potrawy. Nie objadałam się wieczorami.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...