Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

moje małe m


Recommended Posts

Ładna rama, już ją widzę u Ciebie :)

 

Kuchnia mi się podoba. Uważam, że od symetrii ważniejsza jest funkcjonalność, a symetrycznie nie zawsze się da. Rozwiązanie bardzo dobre zaproponowałaś :), jedyne co bym starała się zmienić gdyby to była moja kuchnia (a nie jest :D nie da się ukryć) to przeszklone szafki - żeby były do samej góry a jak nie pasuje wymiar to pełna niżej a przeszklona wyżej? Chodzi o to, żeby ta linia pozioma się zgrywała :) nie wiem czy dobrze mówię o co mi chodzi :lol2:

 

Wybrnęłaś wyśmienicie, inspiracja bardzo mi się podoba. Tez będe miała otwarte półki na książki i lubię spędzać czas w kuchni :lol2: super!

 

A co do porządków to trafiłaś :lol2: okna pomyte, podłoga zamieciona, kwiatki posadzone, zioła posiane, podłoga przeniesiona, próg zabetonowany i wieeele więcej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 918
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zostałam bardzo mile zaskoczona tym, że Ruby przygotowała wizualkę mojej kuchni w IKEA Plannerze. Niestety, na moim sprzęcie IKEA Planner nie chodzi, gdyż działa tylko na Windowsie. Bardzo Ci Ruby dziękuję, wizualka jest naprawdę cudna i bardzo przydatna.

 

kuchnia1.jpg

 

kuchnia2.jpg

 

kuchnia3.jpg

 

kuchnia4.jpg

 

Moja łazienka jest bardzo trudna do przedstawienie na wizualce. Oczywiście brakuje filaru i połączenie elki u mnie będzie wyglądać inaczej (lepiej, moim zdaniem), więc proszę, nie miejcie do tego zastrzeżeń. Wizualka jednak cudnie pokazuje układ szafek i upewnia mnie w przekonaniu, że na tym mi zależy. Oczywiście otwarte półki u mnie będą szersze, ale takie półki w IKEA są dłuższe i będę musiała je przeciąć. Kuchnia, wbrew dzikiej asymetrii wydaje mi się dość (dla mnie) funkcjonalna, ma też (dla mnie) sporo miejsca do przechowywania. No, problem rozwiązany. :)

 

Jeszcze raz Ruby naprawdę bardzo Ci dziękuję za te wizualki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna rama, już ją widzę u Ciebie :)

 

Kuchnia mi się podoba. Uważam, że od symetrii ważniejsza jest funkcjonalność, a symetrycznie nie zawsze się da. Rozwiązanie bardzo dobre zaproponowałaś :), jedyne co bym starała się zmienić gdyby to była moja kuchnia (a nie jest :D nie da się ukryć) to przeszklone szafki - żeby były do samej góry a jak nie pasuje wymiar to pełna niżej a przeszklona wyżej? Chodzi o to, żeby ta linia pozioma się zgrywała :) nie wiem czy dobrze mówię o co mi chodzi :lol2:

 

Wybrnęłaś wyśmienicie, inspiracja bardzo mi się podoba. Tez będe miała otwarte półki na książki i lubię spędzać czas w kuchni :lol2: super!

 

A co do porządków to trafiłaś :lol2: okna pomyte, podłoga zamieciona, kwiatki posadzone, zioła posiane, podłoga przeniesiona, próg zabetonowany i wieeele więcej ;)

 

Yokasta, myślałam nad przeszklonymi szafkami długimi, ale wymiar się nie zgadza. Szklana ma wysokość 92 cm, a nie 70, bo dwie 70 by się "nie wyrobiły), a 92 z z tą małą mieści się w sam raz. W każdym razie raczej ten układ zostaje.

 

Zazdroszczę Ci tylu porządków, mój dzień nie był zbytnio owocny... :( Ale przynajmniej kuchnia zaplanowana i można zamawiać. :D A to jest dla mnie istotne.

 

Oczywiście nie obyło się bez złośliwości chłopa, który rzucił "po co Ci szafka na wino, skoro do niej nie dosięgniesz"? Jest w tym pewna racja, ale po co mi w ogóle szafki, regały, jak mam 160 wzrostu i tak będę wchodziła często na stołeczek, by coś zdjąć? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia moim zdaniem wygląda rewelacyjnie. I jedyne, co mogłoby mi jako jej użytkowniczce przeszkadzać, to chyba tylko zlew za blisko szafki. Ale może to wynika z tego, że sama mam zlew na środku blatu i mogę machać rękami we wszystkie strony. Kwestia przyzwyczajenia (w rodzinnym mieszkaniu zlewozmywak był w maleńkiej wnęce i też się dało ;) )

 

Powtarzam, bardzo mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszenka ja nie sięgnę do lodówki na najwyższą półkę :lol2: ale jakoś to przezyję, może małż schowa tam jakieś pyszności :D

Kuchnia i na rysunkach i na wizualce wygląda super. O tych przeszkleniach to ja tak tylko, wiadomo że każdy patrzy pod siebie. Jestem przekonana, że efekt końcowy będzie bardzo ładny.

 

Zazdrościsz porządków? Będe miała bicepsy jak Pudzian. Jestem skonana ( i oczywiście siedzę na FM...) ale zadowolona. Wieś to coś pięknego, ptaszki ćwierkały, koparka hałasowała, psy szczekały i goniły kota i tak właśnie dzionek minął - chciałoby się powiedzieć - leniwie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym zlewem to jeszcze podpytam (proszę nie czuć się urażoną;), tak z ciekawości tylko:lol2:), a czemu nie można go zamienić z tą szafką po lewo od niego? Dodatkowa zaleta, że zlew byłby bliżej kuchenki i lodówki. pewnie jest jakieś tego uzasadnienie, więc z chęcią je poznam;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym zlewem to jeszcze podpytam (proszę nie czuć się urażoną;), tak z ciekawości tylko:lol2:), a czemu nie można go zamienić z tą szafką po lewo od niego? Dodatkowa zaleta, że zlew byłby bliżej kuchenki i lodówki. pewnie jest jakieś tego uzasadnienie, więc z chęcią je poznam;)

Ja też się chętnie dowiem :)

Maszenka kuchnia zapowiada się super, ale zlew graniczący ze stojącą na blacie szafką nie jest dobrym pomysłem :(

Nie będzie Ci wygodnie, oj nie :no: Poobijany łokieć na bank;)

Za to lustro to kolejny strzał w 10-tkę:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzasadnienie jest proste - tam jest odpływ wody. Poza tym ja Was naprawdę nie rozumiem. Od 6 lat mieszkam w mieszkaniu, gdzie zlew w aneksie kuchennym jest przy ścianie. Tuż przy ścianie. I nigdy nie pamiętam, bym się kiedykolwiek o coś walnęła! ;) Może mam jakiś wrodzony dar. :D

AAa odpływ- ale odpływ można zawsze przesunąć, tak?

Ale jak Ci pasuje Maszenka, to ok. Wizualnie jest super, pytałam tylko ze względów praktycznych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę bym Wam uwierzyła, ale w obecnym m mam zlew tuż przy ścianie i przez sześć lat się nie walnęłam ani razu, więc zostanę przy mojej opcji bez zbędnego komplikowania. Nawet wczoraj chciałam testować, jak mogłabym się walnąć, ale chyba mi nie wyszło. ;) Kuchnia ta zostaje, już nic nie będę kombinować a od każdej rewolucyjnej propozycji dostaję zawału. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...