moje małe m

[dagunia]

a ja właśnie tydzień temu ścięłam swoje długie włosy ale spoko teraz są do szyi ale już wiem że 1lipca zetnę całkowicie krótko już się doczekać nie mogę Edytowane 27 Maja 2011 przez dagunia

[Maszenka]

Uuuuu. Na krótko? To duża zmiana.

 

A ja w ogóle o włosach, bo w mieszkaniu zmian zero i jednak przed sesją się nie przeprowadzę, bo to byłby już mały hardcore.

[maryblair]

No i jak włoski? Ścięte? Pokaż koniecznie fryzurkę.

 

Włosy masz piękne. ja zawsze marzyłam, aby choć trochę mi się pofalowały. Mam proste jak druty (co widać na avatarku) i nawet jak je zakręcę to po chwili się prostują. W dniu mojego ślubu jedynie miałam kręcone włosy, które nawet po szalonej zabawie były nadal kręcone. Mój fryzjer zamówił specjalny środek z Japonii, który miał utrzymać tak długie, ciężkie i w dodatku kompletnie niepodatne włosy, no i rzeczywiście się sprawdził. Aczkolwiek mój mąż stwierdził, ze woli mnie w prostych . Ot czar prysł.

 

No, a wracając czy ścinać czy nie - to ja bym zostawiła długie:-). Uwielbiam długie włosy, mają swój czar. Owszem trzeba dbać, ale warto. A ja zniszczone końce to ciąć tylko końce:-).

[Maszenka]

Będą cięte w piątek. I chyba jednak trzeba trochę podciąć i to więcej niż końcówki, bo już mi się nie układają i wyglądam odrobinę wiedźmowato.

 

Co do mieszkania - czekam na lampy, gdzie będzie opóźnienie. Czekam na montaż listew, bo ekipa musi skończyć jakiś inny remont. Jak to się zrobi to meble i się przeprowadzam.

[mada1412]

Maszenka,

ja już się nie mogę doczekać

I nie o fryzurę chodzi;)

[is-kra]

Ja co prawda jestem na dużo mniej zaawansowanym etapie prac, ale też czekam na lampy, bo podobno mają jakieś opóźnienie na produkcji. Kupuję sobie już takie drobiazgi, żeby jakoś przetrwać ten okres kucia, wiercenia i całego syfu, zanim rzeczywiście zacznę się urządzać. Liczę na to, że nie zmieni mi się nagle koncepcja i nie przestaną pasować.

Włosy masz fajne, trochę zazdroszczę, ale tylko trochę.

[Maszenka]

Dziękuję. Też je mimo wszystko nawet lubię.

 

A propos drobiazgów:

 

Zaintrygowały mnie rozważania czajnikowo-tosterowo-mikserowe u Yokasty. Też będę musiała kupić kilka rzeczy o kuchni.

 

- Robot kuchenny (blender, mixer, coś w tym guście)

- toster

- opiekacz

- czajnik elektryczny

- sokowirówkę

- wyciskarkę do cytrusów

- pewnie jakieś nowe garnki i patelnie

- patelnię żeliwną

- wok

- noże

- pojemnik na sól, cukier i tego typu przyprawy

 

i muszą zrobić etykiety do słoiczków z przyprawami. Jakieś inspiracje?

[Maszenka]

I będę chciała mieć mini ogródek ziołowy na parapecie w salonie :)

[yokasta]

Ja mam takie:

http://i1.fmix.pl/fmi897/852527b1001d4c8d4d52a096

 

Sama robiłam

 

W Twoich widzę odrobinę koloru

[Maszenka]

Oooo, a dasz instrukcję jak to zrobiłaś?

 

Też kupiłam te słoiczki na przyprawy

[is-kra]

kilka ciekawych czajników:

 

http://www.cookinstyle.co.uk/imagevariable/sku/large/6829.jpg

http://sainsburys.scene7.com/is/image/sainsburys/120166814_1?$large240$

http://images.okazje.info.pl/p/sprzet-agd/4846/th220/hb-sk-2205b.jpg

http://images.okazje.info.pl/p/sprzet-agd/5070/th220/sencor-swk-1755.jpg

http://images.okazje.info.pl/p/sprzet-agd/2602/th220/haen-ck-1000-tokio.jpg

http://www.cuisinart.ca/pressReleases/img/pressrelease/rk-17c.jpg

[Maszenka]

Cudne, ale cena pewnie mniej cudna...

[is-kra]

Zależy...

1- 60 funtów

3 i 4 - zupełnie nodmalne czajnikiw normalnych cenach, nie kojarzę ale nie iwecej niz 150 zł, chyba mniej

5 - 150-200 zł

 

2 i 6 nie wiem, ale podobnie jak 1 - trzeba by ściągać z UK

[yokasta]

Jutro napiszę

[dagunia]

is-kra fajne czajniki ja bym z chęcią przygarnęła ten ostatni... ehhh

Maszenka powiedzenia u fryzjera

[MagdaZZZ]

kilka ciekawych czajników:

 

http://www.cuisinart.ca/pressReleases/img/pressrelease/rk-17c.jpg

 

Ten ostatni jest cudowny!!! co to? jeśli można wiedzieć

[yokasta]

Ok to robiłam mniej więcej tak:

- wyszukiwałam sobie wzorki na różniste nalepki/plakietki

- drukowałam na normalnych białych kartkach z naniesionymi napisami odpowiednią czcionką itd.

- wycinałam

- moczyłam w kawie/esencji herbacianej (kawowe wyszły mi jednolite, herbaciane w kropeczki małe)

- po wysuszeniu i wyprostowaniu między kartami książek naklejałam z dwóch stron szeroką przeźroczystą taśmę klejącą

- wycinałam wzdłuż brzegów plakietki (no...obcinałam taśmę klejącą naokoło )

- robiłam dziurkę

- przeplatałam sznureczek i wieszałam

 

 

Robi się je baaaaardzo szybko, wyglądają na półce przy wielu słoiczkach bardzo efektownie i co ważne - dzięki taśmie klejącej są wodoodporne i dość sztywne. Poza tym są błyszczące i każdy myśli, że je gdzieś kupiłam co mnie bardzo cieszy

 

P.s. tak sobie myślałam o Twoich plakietkach i wymyśliłam, żeby zamiast wieńca pod napisem było takie cuś:

http://moteczek.blox.pl/resource/hafcikiblog.png

albo

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2011-03/efe9f113.gif

 

Buźka!

Edytowane 27 Maja 2011 przez yokasta

[pysiaczek]

yokasta bardzo sprytne te Twoje zawieszki

 

Maszenko ciekawe jak wizyta u fryzjera

[yokasta]

Pysiaczek, pewnie że sprytne, w końcu sama je zrobiłam

 

Zapomniałam, że dzisiaj wielki dzień ścinania włosów Maszenki

[joliska]

Świetne grafiki do drukowania np. na folii można pobrać stąd: http://graphicsfairy.blogspot.com/

 

A przepis na etykiety jest też tu: http://myhouseofideas.blogspot.com/2010/08/etiketten-und-breevintage-cottage.html