Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

moje małe m


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 918
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dorzucę folk z Decobazaaru - ceny całkiem przyzwoite :yes:

 

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3234690.jpg

 

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3230696.jpg

 

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3236537.jpg

 

http://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/3234688.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasu nie ma, pieniędzy nie ma... Za to są listwy w mieszkaniu i generalnie wszystko zmierza ku lepszemu, czyli wywaleniu ekipy i wstawianiu mebli. Podejrzewam, że przez pewien czas będę mieszkała w pustym mieszkaniu... W każdym razie znalazłam również idealny stół i krzesła. Oczywiście IKEA, której u mnie będzie cała masa. Chciałam coś innego, może stół Betib, ale ten ikeowski mnie oczarował. Poza tym prawda jest taka, że nie stać mnie na wyższy pułap cenowy, a to lite drewno i jest rozkładany, a na tym mi zależało, bowiem lubię przyrządzać jedzenie.

 

Tak wygląda mój wybranek przed rozłożeniem:

 

0113311_PE265459_S4.jpg

 

A tak po rozłożeniu:

 

0113309_PE265464_S4.jpg

 

Urzekł mnie tym, że jest taki... Stołowaty. Chcę stół, na którym mogę jeść, malować, rysować, przy którym mogę czytać i przy którym nie dostanę zawału, kiedy coś wyleję. A tu mamy prosty, swojski, dobry stół w moim ulubionym leksvikowym kolorze.

 

Jeżeli chodzi o inspirację stołowe i ogólnie wnętrzarskie, to to mi się bardzo podoba:

 

DoQJDfOeeCnpCWYpCX.jpg

 

Widać wnętrze jasne, z dużą ilością przedmiotów. Taką swojskość i przytulność chciałabym uzyskać u siebie. Nie podobają mi się inspiracje, na których widać, że nie ma miejsca do przechowywania przedmiotów oraz nie są one w żaden sposób wyeksponowane. Ja mam bardzo dużo książek i ich liczba będzie wzrastać, sporo ubrań, kosmetyków i nie ukrywam, że gdzieś to trzeba trzymać. Inspiracje z jednym malutkim regałem, gdzie oprócz książek są też figurki i zdjęcia są nie dla mnie, zdecydowanie. ;)

 

Do stołu dobrałabym takie krzesła:

 

20809_PE072392_S4.jpg

 

Czy może popatrzeć, jak niestandardowo wyglądają białe?

 

58982_PE164584_S4.jpg

 

A na krzesłach jakieś poduszeczki pod tyłek, coś w tym stylu:

 

76700_PE197113_S4.jpg

 

Przypominam, że u mnie kuchnia, jadalnia, salon i biuro to jedno. :D W każdym razie wciąż myślę o tym pomieszczeniu i jak to wszystko naraz będzie się ze sobą sprawować... Ale może jakoś będzie.

 

Tutaj kilka inspiracji salonowych:

 

Kanapa (a w zasadzie łóżko)

 

39319_PE131762_S4.jpg

 

Idealne do salonu. Po pierwsze, jest rozkładane i mogę bez problemu przespać na nim gości. Po drugie, mam psa więc np. białą sofę z Ikei Ektorpa mój pies by opluł, powycierał się o nią i tak dalej po pięciu minutach, w dodatku jest nierozkładana. Tutaj powierzchnia łatwa do czyszczenia, uroczy design, właśnie lekko rustykalny no i kolejne szuflady, w które można coś wcisnąć. Na pewno je kupię, prędzej czy później.

 

Przed owym łóżkiem dywanik:

 

CIrP4IGGzpIiDEhkNB.jpg

 

lub

 

x1jgRjEIsULywblPFB.jpg

 

lub coś w Twoim stylu. Być może sama zdziałam coś w tym kierunku... :D

 

No i będzie trochę galerii. Jak się dorobię na ramki na zdjęcia i inne dzieła, nawet te z IKEI, bo przy dużej ilości można wydać majątek! W galerii będą zdjęcia mojego autorstwa, być może pojawią się też wiersze bądź cytaty z dzieł literackich oraz obrazy i grafiki, które posiadam. Dużo tego nie ma, ale liczę na to, że to się będzie zmieniało.

 

Inspiracje galeriowe z blogu Darcy:

 

domowa_galeria_10.jpg

 

Genialna! Idealnie w moim stylu, nie jest zachowawcza, jest bardzo świeża i pełna ekspresji.

 

Ta też mi się podoba:

 

domowa_galeria_2.jpg

 

A wysokie na 3 metry ściany trzeba będzie gdzieniegdzie wykorzystać.

 

Poza tym zamówiłam rozkoszną szafeczkę na klucze oraz ramę do lustra, właśnie dość folkowe. Jak przyjadą, to pokażę. :D Niespodzianka będzie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jesteś wreszcie Maszenka :)

Fajne inspiracje- jak zwykle.

Ikeowski stół wygląda bardzo dobrze i jak pasuje Ci wymiarami to pewnie, że bierz.

Pustymi ścianami się nie przejmuj :no: Dom to studnia bez dna.

Ja też nie mam jeszcze wszystkich mebli, a mieszkamy już pól roku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasuje właśnie idealnie. Nie pamiętam dokładnych wymiarów, ale jest na cztery osoby i wydaje mi się, że pomimo tego, że jest przestronny (nienawidzę nie mieć miejsca na postawienie kilku półmisków plus rozłożeniu nakrycia...), nie jest przytłaczający. Za wszelką cenę chciałam uniknąć stołu z IKEI myśląc nad jakimś bardziej wyszukanym, ale osobiście wolę inwestować (przy moim budżecie to i tak za dużo powiedziane ;) ) w dodatki, które mi moje wnętrze zrobią. Bo tak naprawdę to dzięki dodatkom ono zyska pewną duszę. Zresztą stół Betib to chyba byłoby za wiele. Ten wydaje mi się taki... prostszy, ale przez to może mieszkanie zyska trochę swobody. A na tym mi zależy, albowiem w takich wnętrzach czuję się po prostu komfortowo. A pomimo tego, że praktycznie cały dom mnie nie ma i w sumie mam trochę duszę włóczęgi-podróżnika, to lubię mieć taką bezpieczną jamę, w której mogę się schować. ;)

 

Pustymi ścianami się na razie nie przejmuję, zwłaszcza, że jeżeli chodzi o fotografie, to mam je czym zapełniać. Tylko na myśl o wydaniu kilkuset złotych (300 np) na cholerne ramki do zdjęć dostaję spazmów. ;) Ale cóż, i z tym trzeba się liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no i stół jest rozkładany, więc w ogóle mogę robić biesiady. A że kosztuje 900 zł za lite drewno, to naprawdę nie znajdę nic lepszego za taką cenę. Tak mi się wydaje. Zwłaszcza rozkładanego, a to jest naprawdę kusząca opcja, tym bardziej, że po ostatnich przebojach ze Świętami wypadło, że jako osoba awanturująca się o to, by przebiegały odpowiednio w przyszłym roku ja mam je robić. Proszę bardzo. Będzie na czym stawiać dania. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

900 zł za lite drewno to mało rzeczywiście. I zawsze jak Ci się kiedyś zniszczy to nie będzie żalu wymienić ;)

Poza tym w IKEA możesz dobrać w tym samym kolorze jakieś komody, krzesła itp- wnętrze będzie na pewno bardzo przytulne.

Zasłonki, poduchy i będzie cacy :) a i Święta się udadzą- jestem pewna :rolleyes::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy o tym pisałam, ale z mego rodzinnego domu zabieram właśnie meble będące w moim pokoju, które są właśnie w tym kolorze. W skład tych mebli wchodzą dwa regały, komoda (która też stanie w salonie jako swojska wersja konsoli :> nad którą będzie lustro) oraz szafa do przedpokoju. Oraz biurko, ale ono raczej zostaje. Między innymi dlatego zdecydowałam się na to, by zagrać właśnie tymi kolorami, że po prostu pasuje do tego, co już posiadam. A o dziwo od kilku lat, pomimo trudnego okresu młodości także, meble mi się nie znudziły i uwielbiam ten kolor.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy o tym pisałam, ale z mego rodzinnego domu zabieram właśnie meble będące w moim pokoju, które są właśnie w tym kolorze. W skład tych mebli wchodzą dwa regały, komoda (która też stanie w salonie jako swojska wersja konsoli :> nad którą będzie lustro) oraz szafa do przedpokoju. Oraz biurko, ale ono raczej zostaje. Między innymi dlatego zdecydowałam się na to, by zagrać właśnie tymi kolorami, że po prostu pasuje do tego, co już posiadam. A o dziwo od kilku lat, pomimo trudnego okresu młodości także, meble mi się nie znudziły i uwielbiam ten kolor.

 

Chyba o tym nie pisałaś. W takim razie super- część kosztów masz z głowy :);)

Kolory rzecz ważna i dobrze, że całość Ci się fajnie układa.:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo święta przy takim stole to jest coś. Mi też się podoba, na początku ten właśnie stół planowaliśmy ale potem jakoś mi to umknęło i będą toczone nogi. Wiesz co jest w nim najlepsze? Że nie przytłacza i może być tłem dla reszty. Stoi sobie ale jest takim elementem, który Ci nie zdominuje tej praco-biesiado-wypoczynkowni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miała kupować wszystkie meble, to chyba bym umarła. Na szczęście coś już jest. I tak teraz trzeba ciułać na regały na zamówienie, dwa. Aż boję się pomyśleć o ich kosztach. ;) Ale cóż - książki to ważna część mojego życia i muszą dostać solidny, nowy dom.

 

Będzie trzeba się też wraz z wiosną zabrać za pracę własną. Mam do przemalowania okropny stoliczek uratowany ze śmietnika (ale łączy mnie z nim zażyłość emocjonalna, poza tym mogę na nim poeksperymentować :D) oraz sztalugi, bardzo wysokie. Teraz są w kolorze bukowym, polakierowane, ale o ile wiem, nie ma niczego takiego, czego się nie da pomalować. W ostatecznych rozrachunku będą białe i staną sobie gdzieś albo w sypialni, albo w salonie, a na nich stanie jakieś dzieło. Będą zdobić plus jednocześnie wciąż będę mogła ich użyć. Co prawda nie wiem, gdzie je upchnę, ale jestem mistrzem upychania, więc taki jest plan. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo święta przy takim stole to jest coś. Mi też się podoba, na początku ten właśnie stół planowaliśmy ale potem jakoś mi to umknęło i będą toczone nogi. Wiesz co jest w nim najlepsze? Że nie przytłacza i może być tłem dla reszty. Stoi sobie ale jest takim elementem, który Ci nie zdominuje tej praco-biesiado-wypoczynkowni.

 

Też mi się tak wydaje. Z drugiej strony przełamywać będzie biel kuchni i będzie dobrze współgrał z drewnianym blatem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...