Popękany klej na elewacj.

[milion]

Witam.

W 2008 roku wczesną jesienią firma zewnętrzna wykonywała mi ocieplenie (styropian + klej) na nowo wybudowany budynku.

Po pierwszej zimie czyli na wiosnę 2009 zauważyłem liczne pęknięcia pionowe i poziome na całej wysokości budynku, szerokości kilku mm. Od tamtej pory liczba pęknięć się raczej nie zwiększyła. Pęknięcia występują na każdej ścianie. Jeżeli kogoś zainteresuje temat mogę wysłać zdjęcia. W tym roku na wiosnę planuje położyć tynk cienkowarstwowy akrylowy, chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób prawidłowo należy naprawić opisane pęknięcia przed położeniem tynku.

Interesuje mnie również co mogło być przyczyną tych pęknięć? Może osiadanie budynku? Budowa rozpoczęta była wiosną 2008 a ocieplenie wykonane po 6miesiącach.

Edytowane 6 Marca 2011 przez milion

[EWBUD]

Musisz Kolego wstawić zdjęcia, bo bez tego to jak wróżenie z fusów.

Jak będą fotki, to coś wstępnie podpowiemy, ale i tak na oględziny dokładne musisz zaprosić jakiegoś fachowca.

Pozdrawiam

[milion]

witam, oto link do zdjęcia:

https://picasaweb.google.com/milion81/PeknieciaElwacja?authkey=Gv1sRgCMzmyPaNxMTQkgE&feat=directlink

https://picasaweb.google.com/milion81/DropBox?authkey=Gv1sRgCP6T0tqWuvGMVA&feat=directlink

Edytowane 7 Marca 2011 przez milion

[EWBUD]

Wygląda to na poważne uszkodzenie.

Na pewno trzeba będzie położyć nową siatkę.

Musisz kogoś na oględziny zaprosić - a najlepiej tych gości co robili ocieplenie.

Pozdrawiam.

[coulignon]

Wygląda to na poważne uszkodzenie.

Na pewno trzeba będzie położyć nową siatkę.

Musisz kogoś na oględziny zaprosić - a najlepiej tych gości co robili ocieplenie.

Pozdrawiam.

 

tych gości już nie zapraszać

1. Pęknięcia w narożach okien: brak dodatkowych siatek diagonalnych wklejonych w naroża. Patrząc na układ tych pęnięć wydaje się że płyty styropianowe wokół okien są żle ułożone tzn nie były wycinane w kształt litery L.

2. Pęknięcia inne pokrywają się z krawędziami płyt co pozwala mniemać że papraki nie pianowali szpar po ułożeniu styro tylko pchali tam klej.

3. Ta ilość "skrutów" świadczy o tym że ekipa mogła popełnić jeszcze jeden: siatka może nie być wtopiona tylko pogłabyć przypięta gwożdzikami do elewacji i zaciągnięta klejem.

 

Jeśli tylko przypadek 1 i 2 to można połozyć nową siatkę. Przypadek 3 - zerwałbym siatke i dopiero kładł nową. W takim przypadku pójdzie to stosunkowo łatwo.