instalacja elektryczna robiona samemu a odbiór

[buzzer11]

witam,

 

obecnie jestem na etapie robienia instalacji elektrycznej. Mam w związku z tym pytanie jako to jest później z odbiorem?

Chodzi mi o to, że wiele osób robi sobie samemu instalacje w domu tyle że później chyba potrzeba jakiegoś protokołu odbioru dla ZE i chyba projekt instalacji. Jak to z tym jest? W przypadku jak to robi elektryk z uprawnieniami to wystawia jakiś kwit który później zgłasza do ZE (tak gdzieś wyczytałem)

 

Instalacje już kiedyś kładłem więc wiem co i jak. Jak to jest później od strony formalnej załatwiane?

 

Proszę o odpowiedź ludzi którzy właśnie samemu robili instalacje. Jak to było u Was?

 

z góry dziękuje za odpowiedź

[Wakmen]

witam,

obecnie jestem na etapie robienia instalacji elektrycznej. Mam w związku z tym pytanie jako to jest później z odbiorem?

Chodzi mi o to, że wiele osób robi sobie samemu instalacje w domu tyle że później chyba potrzeba jakiegoś protokołu odbioru dla ZE i chyba projekt instalacji. Jak to z tym jest? W przypadku jak to robi elektryk z uprawnieniami to wystawia jakiś kwit który później zgłasza do ZE (tak gdzieś wyczytałem)

Instalacje już kiedyś kładłem więc wiem co i jak. Jak to jest później od strony formalnej załatwiane?

Proszę o odpowiedź ludzi którzy właśnie samemu robili instalacje. Jak to było u Was?

Ten kwit to protokół z pomiarów i nie zanosisz go do ZE a jedynie do starostwa gdzie zgłaszasz budynek do użytkowania.

Pomiary wykonać może osoba z uprawnieniami E ale je zinterpretować jedynie osoba z uprawnieniami D.

 

Powodzenia w układaniu instalacji.

[buzzer11]

@Wakmen dzięki za odpowiedź. Rozumiem, że muszę znaleźć elektryka który mi później zrobi pomiary i dokona interpretacji wyników?

Czy elektrycy w ogóle idą na takie coś czy nie chcą robić pomiarów instalacji nie robionych przez siebie?

 

Jeszcze jedna rzecz: czy musi być robiony projekt instalacji czy też nie? Pytam bo w moim projekcie go nie ma.

 

dzięki za info

[robertsz]

....Czy elektrycy w ogóle idą na takie coś czy nie chcą robić pomiarów instalacji nie robionych przez siebie?

Idą, wszystko jest kwestią ceny i dogadania się.

Dobrze byłoby, gdybyś znalazł elektryka przed wytynkowaniem domu.

 

Jeszcze jedna rzecz: czy musi być robiony projekt instalacji czy też nie? Pytam bo w moim projekcie go nie ma.

Powinien być, ale nie ma takiego formalnego wymogu. Mowa o instalacji wewnętrznej.

Po wykonaniu zrób sobie dokumentacje powykonawczą (nie mówię o zdjęciach).

 

I jeszcze jedna sprawa, prócz odbioru dla starostwa będziesz miał coś na kształt odbioru - zgłoszenie gotowości do podłączenia. Ten papier zanosisz do energetyki. Ten papier wystawia elektryk. Żeby było śmieszniej, w zależności od regionu Polski elektryk musi mieć inne uprawnienia (SEP lub UB lub DG).... Teraz Polska!

[buzzer11]

@robertsz co do dokumentacji powykonawczej. sam to sobie robie? jak to ma wyglądać?

[robertsz]

Ma to wyglądać tak jak to zrobiłeś, czyli przeniesienie na papier tego co zmajstrowałeś.

A robisz to po to, żeby po Tobie ktoś nie narzekał i nie kuł połowy domu. Wieczny nie jesteś, a pamięć ludzka bywa zawodna.

[buzzer11]

Ok, to już wszystko jasne. Tylko teraz muszę poszukać elektryka który to będzie chciał się podpisać pod moją instalacją i do dzieła Wydaje mi się, że chyba lepiej sobie jakiegoś elektryka ugadać i potem robić niż na odwrót - ale może się mylę- nie wiem

[robertsz]

Nie mylisz się, mam dużo zleceń gdzie ludzie sami robią dziury, bruzdy, kładą kable i zostawiają mi resztę do dokończenia.

Układanie kabli nie jest jakimś wyczynem umysłowym i fizycznym. Wymaga jedynie czasu i staranności - a to kosztuje.

[ertejot]

Odebranie instalacji przez uprawnionego elektryka nie jest czymś nadzwyczajnym. Po prostu wykonuje się próby i pomiary jeżeli są pozytywne wynik odbioru jest pozytywny. Jeżeli są uwagi to się podaje co trzeba poprawić żeby było ok. i po sprawie. Po poprawieniu dokonuje się ponownie pomiarów i wydaje protokół.

Pomiary i próby obejmują:

oględziny, sprawdzenie wartości zabezpieczeń oraz przekrojów przewodów, sprawdzenie skuteczności, pomiar rezystancji izolacji, pomiar wyłączników RCD, ciągłość przewodów ochronnych, badanie instalacji odgromowej o ile występuje. Zghodnie z Ustawą Prawo Budowlane adania są ważne nie dłużej niż 5 lat. Ponadto nie ma obowiązku wykonywania prób i pomiarów instalacji co 5 lat dla użytkowników domków jednorodzinnych. Taki obowiązek posiadają instytucje oraz firmy.

[Wakmen]

...Zghodnie z Ustawą Prawo Budowlane ... Ponadto nie ma obowiązku wykonywania prób i pomiarów instalacji co 5 lat dla użytkowników domków jednorodzinnych. ...

 

Możesz podać podstawę prawną?

[ertejot]

Możesz podać podstawę prawną?

 

Sorry mój błąd wybiórcze czytanie Ustaw bywa zgubne . Podaje podstawę konieczności wykonywania badań.

Rozdział 6

 

Utrzymanie obiektów budowlanych

 

Art. 62. 1. Obiekty powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę:

1) okresowej kontroli, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:

a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu,

b) instalacji i urządzeń służących ochronie środowiska,

c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych);

2) okresowej kontroli, co najmniej raz na 5 lat, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego i przydatności do użytkowania obiektu budowlanego, estetyki obiektu budowlanego oraz jego otoczenia; kontrolą tą powinno być objęte również badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej w zakresie stanu sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony od porażeń, oporności izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów.

2. Obowiązek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, nie obejmuje właścicieli i zarządców:

1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych;

2) obiektów budowlanych:

a) budownictwa zagrodowego i letniskowego,

 

 

Podstawa: USTAWA z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane Dziennik Ustaw z 2003 r. Nr 207 poz. 2016

[Wakmen]

To nie jest błąd. Tylko troszeczkę może źle to zinterpretowałeś. Dlaczego? Bo w Polsce nie ma właściwych organów do takich kontroli a ja osobiście uważam, że powinny być bo stan techniczny instalacji elektrycznych w budynkach powyżej 10 lat użytkowania jest już wątpliwej jakości gdy nie ma "konserwatora".

[ertejot]

To nie jest błąd. Tylko troszeczkę może źle to zinterpretowałeś. Dlaczego? Bo w Polsce nie ma właściwych organów do takich kontroli a ja osobiście uważam, że powinny być bo stan techniczny instalacji elektrycznych w budynkach powyżej 10 lat użytkowania jest już wątpliwej jakości gdy nie ma "konserwatora".[/quote

Stan instalacji czasami nowych wykonywanych przez"złote rączki" bywa skandaliczny i pozostawia wiele do życzenia. Takie niesprawne instalacje dopuszczone są do eksploatacji przez pomiary wykonywane długopisem a nie miernikiem.

[fjrrider]

Nie mylisz się, mam dużo zleceń gdzie ludzie sami robią dziury, bruzdy, kładą kable i zostawiają mi resztę do dokończenia.

Układanie kabli nie jest jakimś wyczynem umysłowym i fizycznym. Wymaga jedynie czasu i staranności - a to kosztuje.

 

pytanie do robertsz z tego co się zorientowałem to jesteś elektrykiem w jakim działasz rejonie bo właśnie zamierzam robić instalację w opisany wyżej sposób może nawiążemy współpracę jak mniej więcej kosztuje robocizna w takiej wersji jak to się oblicza