Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

agregat malarski wagner 115


artecc

Recommended Posts

witam,

 

mam na imię artur i jestem nowym użytkownikiem tego forum. kupiłem niedawno agregat taki jak w tytule i mam zamiar go za jakis czas wyprobować. bede malował mieszkanie 60m2 a potem agregat puszcze dalej na allegro. czytalem trochę na jego temat ale zbyt wielu opinii nie mogłem znaleźć. czy ktos z Was miał do czynienia z tym agregatem i może się podzielić jakimiś wskazówkami dla poczatkującego malarza? moje pytania:

 

1. czy standardowy zestaw jaki dostałem przy zakupie

Pistolet z lekkiego stopu, profesjonalnej jakości, zawiera dwa filtry dla lepkich i rzadko-płynnych materiałów

Długość węża: 7,5 m

Max. ciśnienie natrysku: 190 bar

Max. pojemność zbiornika: 9,5 l

Wydajność: 0,8 l/min

Zawiera 2 dwustronne dysze:

M dla materiałów o wysokiej lepkości

XS dla rzadko- płynnych materiałów

Zużycie energii: 625 W–230 V 50 Hz

wystarczy mi na pomalowanie mieszkania?

2. filtry. na ile starczają? kiedy należy je wymienić? czy można malować różnymi kolorami farb bez wymiany filtrów?

3. jakich farb najlepiej użyć do pomalowania mieszkania? czy standardowe dysze beda odpowiednie do tych farb?

4. czy agregatu mozna użyc do zagruntowania ścian (mieszkanie jest w stanie deweloperskim)?

5. jaka powinna być lepkość farby? czy producent dostarcza informacje na ten temat?

6. na co powinienem zwrócic uwagę podczas malowania?

 

 

pytania jakie mi sie nasuną bede na bierząco aktualizował w tym wątku a za odpowiedzi serdecznie dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka...

 

mam pytanie czy to to?

 

 

jesli tak to obejrzyj ten film i zrób klatke stop na 1:55 sek filmu. Jak pan juz ślicznie kończy malować ściane. Jak się dobrze przyjrzysz to nad jego głową pojawiły sie pasy nakładanej farby. Widać?

 

I teraz.. ja mam podobny sprzęt, też Wagnera ale o mniejszej mocy spręzania. I powiem tak:

 

- świetnie maluje narożniki

- łączenia z sufitem

- maluje się szybko i sprawnie..

 

 

ALE...

 

jak już farba wyschnie wszystko wygląda super.. jest pokryte równo, gładziuteńko... dopóki nie zaświeci słońce. stojąc pod dużym kontem widac te pasy na ścianie. Prosucent oczwyiście zaleca malowanie 2 warstwą poprzecznie, ale to nie pomaga. Pasy widać tyle, że poziome bardziej. ;)

 

Taka maszynka świetnie się nadaje do zagruntowania ścian farbą gruntująćą... zrobi to na prawde świwtnie... ale malowania ścian farbami docelowymi, a już z połyskiem zwłaszcza - odradzam. Zanim się zabierzesz... spróbuj na kawałku. Pomaluj jedną całą ściane poczekaj aż wyschnie i zobacz pod kątem pod światło i określ czy jesteś w stanie to zaakceptować. Owszem da się pasy wyeliminować poprzez gęste i wolne nakładanie warstw, ale wtedy jest ryzyko, ze nadmiar zacznie za jakiś czas ściekać.

 

Uważam, że świetnie się nadaje do malowania ogrodzenia, blaszaków, garaży, drewna... ale nie gładkich ścian na gotowo.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...