Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skazany na elektryczność?


sebcz

Recommended Posts

Rozumiem, że do CWU? Czy istnieje możliwość 'dopięcią' takiej pompy do wspomagania głównego źródła ciepła, np elektrycznego pieca zasilającego wodną podłogówkę?

 

Tak, ta pompa jest i do CO i do CWU. Im lepiej ocieplisz dom tym lepiej ją wykorzystasz. Nawet gdyby miała beznadziejny COP to i tak będzie dużo lepsza od samego grzania prądem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tzn jakość styropianu Termoorganiki jest taka sama jak "zwykłego" styropianu, czy też ewentualna różnica w jakości nie usprawiedliwia różnicy w cenie?

 

Dokładnie tak - deklarowane współczynniki w kartach technicznych są takie same jak dla innych styropianów. Dopiero styropian "szary" ma lepszy współczynnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiń swoją myśl

 

Powietrzna pompa ciepła ma wysoki COP dokładnie wtedy kiedy najmniej jej potzrebujesz. Wtedy kiedy jest potrzebna ma sprawność piecyka elektrycznego. Tylko że 5 tysi za kociołek elektryczny to mimo wszytko za drogo. CWU - w lecie grzejąc w drugiej taryfie (tylko) płace około 90 zł/m. 3,5 osoby każada prysznic 2X dziennie, czasem wanna. Zakładając że cop będzie 3 (przez 6 miesięcy w roku) to zakup takiej pompy do tych celów zwróci się mi po około 14 latach. Zakładając że sie nie popsuje. Ciut za długo jak dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa ciepła za 50 tys... Policzmy - mnie ogrzewanie domu elektryczne kosztuje 2500 zł sezon. Instalcja kosztowała 4000 zł nakłady na dodatkowe ocieplenie to 12 tys. za sama róznice w kosztach inwestcji mam grzania na 14 sezonów .

To może jeszcze dodaj, że sporą część ogrzewania załatwia Ci kominek.

Koszty pierwszej zimy:

Na liczniku 5300 kWh + 2 m3 drewna.

Te 2 m3 drewna, to równowartość 3-4tys. kWh.

PS. Ile kosztował kominek wraz z kominem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2m3 to ok 2,6mp, co odpowiada średnio po 2000kWh/mp = 5200kWh brutto, po odliczeniu strat kominowych (sprawność 0,7) 3640kWh ciepła z kominka (tj tyle dodatkowo prądu trzeba zużyć bez palenia w kominku). Odnośnie zwrotu pc pw za 5000zł, to przy obecnym koszcie 2500zł koszt po modernizacji z przyjętym średniorocznym cop =3 wyniósłby 840zł, różnica 1660zł pokryłaby koszt tej pc po 3 latach - nie po 14. Edytowane przez kbab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jeszcze dodaj, że sporą część ogrzewania załatwia Ci kominek.

Te 2 m3 drewna, to równowartość 3-4tys. kWh.

PS. Ile kosztował kominek wraz z kominem ?

 

2mp sosny (nie m3) z czego 40 % to przygotowanie CWU - kominek z nadstawką wodną.

Kominek jest nieuzasodniony ekonomicznie. Kominek ma w domu być niezależnie do tego ile kosztuje. To że przy okazji ogrzewanie jest trochę tańsze to pewna wartość dodana. . Gdybym mieszkał w ciepłej części Australii też miałbym kominek. :-)

To tyle na temat kominka w domu energoszczędnym.

 

Ps. Jeśli pompa ciepła wywołuje w kimś takie same uczucia jak palący się kominek wywołuje we mnie to absolutnie nie ma sensu liczyć czy ona sie opłaca czy nie. Po prostu ma byc i tyle. Natomiast, z tego co widzę, nie dażycie pomp ciepła uczuciem tylko traktujecie jak zwykłe urządzenie które ma wykonać zadanie. W takim przypadku należy jednak przyjąć że pieniądze sa policzalne. I je liczyć.

Edytowane przez coulignon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrzna pompa ciepła ma wysoki COP dokładnie wtedy kiedy najmniej jej potzrebujesz. Wtedy kiedy jest potrzebna ma sprawność piecyka elektrycznego. Tylko że 5 tysi za kociołek elektryczny to mimo wszytko za drogo. CWU - w lecie grzejąc w drugiej taryfie (tylko) płace około 90 zł/m. 3,5 osoby każada prysznic 2X dziennie, czasem wanna. Zakładając że cop będzie 3 (przez 6 miesięcy w roku) to zakup takiej pompy do tych celów zwróci się mi po około 14 latach. Zakładając że sie nie popsuje. Ciut za długo jak dla mnie.

 

Oj coulignon bluźnisz, bluźnisz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj coulignon bluźnisz, bluźnisz...

 

Niekonieczne. Opieram siena własnej logice oraz doswiadzczeniu osoby która przez długie lata sprzedawała pompy ciepła, dość doglebnie badając COP dla róznych DZ. Najlepszy był dla wierconych o głębokości 40-50m, (średnio 3) potem wymiennik płaski - średno 2 z kawałkiem. Potem powietrze. W pobliżu jedynki przy ujemnych temperaturach powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

re coulignon, masz bufor na poddaszu, czy z kominkiem działa grawitacyjnie? Przy tym systemie ogrzewania pomyślałbym nad tanim klimatyzatorem - czemu nie wykorzystać "dobrodziejstwa" cop - przy niewątpliwej znacznej poprawie komfortu. Niższe koszty ogrzewania szybko (może nawet w 1 sezon) pokryłyby taka inwestycję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2mp sosny (nie m3) z czego 40 % to przygotowanie CWU - kominek z nadstawką wodną.

Kominek jest nieuzasodniony ekonomicznie. Kominek ma w domu być niezależnie do tego ile kosztuje. To że przy okazji ogrzewanie jest trochę tańsze to pewna wartość dodana. . Gdybym mieszkał w ciepłej części Australii też miałbym kominek. :-)

To tyle na temat kominka w domu energoszczędnym.

 

Ps. Jeśli pompa ciepła wywołuje w kimś takie same uczucia jak palący się kominek wywołuje we mnie to absolutnie nie ma sensu liczyć czy ona sie opłaca czy nie. Po prostu ma byc i tyle. Natomiast, z tego co widzę, nie dażycie pomp ciepła uczuciem tylko traktujecie jak zwykłe urządzenie które ma wykonać zadanie. W takim przypadku należy jednak przyjąć że pieniądze sa policzalne. I je liczyć.

To zależy jak się traktuje kominek.

Tu masz przykład korzystania z kominka w domu z pompą ciepła :

Mam tez kominek w salonie, nie podalem zuzycia drewna (brzoza) bo zapomnialem, ale uwazam rozpalanie w nim za chociaz czesciowe pokrycie na mostek termiczny komina.

Calkowite zuzycie drewna do kominka na obecny sezon wynioslo ok. 0,5 m3 (kubika), przez te 63 dni rozpalalismy chyba z 10 razy po dwa drewna - najwiecej poszlo w grudniu, wiecie goscie itp.... :)

Zaplacilem 160 zl/m3 drewna, wiec koszt mozna oszacowac na ok. 80 zl dodatkowego wydatku za dotychczasowy sezon.

W Twoim przypadku kominek jest jak najbardziej elementem ogrzewania i przygotowania ciepłej wody.

Nie porównuj więc instalacji grzewczej z pompą ciepła za 50 tys. zł, przy której używanie kominka, to rzeczywiście rekreacja, ze swoją sytuacją, kiedy energia z kominka dostarcza 40% ciepła do ogrzewania.

 

Jeżeli kominek, to dla wg Ciebie taka atrakcja, że miałabyś go też w ciepłej Australii, to czy rozpalasz go też latem ?

 

Jeżeli więc liczysz koszt swojej instalacji grzewczej na 4 tys. zł (porównując ja z instalacją z pompą ciepła za 50 tys. zł), to czy w tej kwocie mieści się też kominek wraz z kominem?

Edytowane przez HenoK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekonieczne. Opieram siena własnej logice oraz doswiadzczeniu osoby która przez długie lata sprzedawała pompy ciepła, dość doglebnie badając COP dla róznych DZ. Najlepszy był dla wierconych o głębokości 40-50m, (średnio 3) potem wymiennik płaski - średno 2 z kawałkiem. Potem powietrze. W pobliżu jedynki przy ujemnych temperaturach powietrza.

 

A gdzie ta osoba przez długie lata sprzedawała te pompy ciepła?

Ja też jestem dość mocno sceptyczny jeżeli chodzi o powietrzne ale nawet średnioroczny COP 2 co jest beznadziejnym wynikiem to i tak o połowę niższe rachunki. Warunek jest jeden. Dom musi być tak dobrze zaizolowany by ta pompa pracowała tylko w taniej taryfie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kominek, to dla wg Ciebie taka atrakcja, że miałabyś go też w ciepłej Australii, to czy rozpalasz go też latem ?

 

Henryku - to się nazywa sarkazm!!!!

 

Jeżeli więc liczysz koszt swojej instalacji grzewczej na 4 tys. zł (porównując ja z instalacją z pompą ciepła za 50 tys. zł), to czy w tej kwocie mieści się też kominek wraz z kominem?

 

Nie. dolicz sobie do 5300 kWh jescze 2000 kwH ciepła uzyskanego z kominka. Od całści należy odliczyć 30% - o tyle spadły rachunki pod koniec tej zimy po zamknieciu wiatrołapu. I taką ilość kwH mozna przyjąć do obliczeń. Dalej twierdzę że pompa ciepła w moim domu nie ma sensu. Nawet jeśli przestanę palić w kominku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie ta osoba przez długie lata sprzedawała te pompy ciepła?

Ja też jestem dość mocno sceptyczny jeżeli chodzi o powietrzne ale nawet średnioroczny COP 2 co jest beznadziejnym wynikiem to i tak o połowę niższe rachunki. Warunek jest jeden. Dom musi być tak dobrze zaizolowany by ta pompa pracowała tylko w taniej taryfie.

 

Niższe rachunki o połowę to brzmi słodko ale raczej trzeba mówic o kwotach. Bo jeśli wychodzimy od kwoty 10 tys za sezon to pompa ciepła wyglada kusząco. Jeśli z 2,5 tys to raczej nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niższe rachunki o połowę to brzmi słodko ale raczej trzeba mówic o kwotach. Bo jeśli wychodzimy od kwoty 10 tys za sezon to pompa ciepła wyglada kusząco. Jeśli z 2,5 tys to raczej nie.

 

Pompa ciepła za 5tyś i rachunki mniejsze o 1250 to chyba dość kusząca inwestycja;)

Oczywiście jak ma się rurki w podłodze zamiast kabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...