malka 05.10.2011 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2011 To skorzystam z wyżaleniowego wątku,wstyd mi jak cholera..... Jeszcze cieplutka, dzisiejsza akcja Tuż przede mną z wąskiej uliczki wyjechał facet wielgachnym suwem,strąbiłam go i zwyzywałam od najgorszych oplułam jadem,a gość jeszcze gały wywalił.....ja po chwili też,gdy kątem oka na "swojej "ulicy dostrzegłam tył trójkątnego znaku..... ale wiocha :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.10.2011 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2011 :D:D:D nooo Malka.... wstydaj sie Ale u nas tez sa takie sytuacje. Raz umówiliśmy sie pod Ikeą na zakupy. Mąż wracał z pracy, ja jechałam z domu. On uznał, ze jak jade z domu to pojade najpierw po dzieci. Ja uznałam, że skoro po drodze mija szkołę to on weźmie dzieci. Nie musze chyba mówić, że dostaliśmy OPR od cioć ze świetlicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaKuba 22.10.2011 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2011 Mąż wychodzi rano z domu z zamiarem wrócenia wieczorem (jechał do rodziny) wiec mówie, będziesz wracał to kup chleb i coś do chleba. Wraca po 19 zadowolony, szukam kątem oka zakupów, a dostrzegam tylko 6-pak piwa. Pytam "zakupy zrobiłeś"? , mąż zdezorientowany pokazuje piwo....mówie, ze nie mamy teraz co jeść, na co on "oj żona, ale za to popatrz ile picia :wink:" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.