Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Sprawa obiegła już całą Polskę. Wklejam i tutaj, bo wiem że bardzo dużo osób siedzie, tu na forum i mam nadzieję, że też pomoże. Można też podpisywać petycję na stronie petycje.pl:

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6718

 

 

Na FB utworzyła się grupa, która chce pomóc Szymonowi, zgodnie z inicjatywą jednej z uczestniczek grupy zaczynamy interweniować gdzie się da:

 

Poniżej wklejam treść listu napisanego przez nią z prośbą o rozsyłanie do zaproponowanych instytucji i mediów oraz wklejanie tego posta na wszystkich forach, jakie przyjdą wam do głowy!

 

Szanowni Państwo;

My, obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, my Internauci, my zwykli ludzie chcemy powiedzieć głośne NIE!

NIE DLA KATOWANIA DZIECKA!

NIE dla ignorancji służb mających chronić dzieci!

NIE dla nieudolnego sądownictwa!

Sprawa małego Szymona bardzo nas poruszyła! Wielu z nas nie mogło opanować łez w czasie słuchania tego nagrania:

 

http://www.youtube.com/user/RatujcieSzymona#p/u

 

Ojciec dziecka interweniował w prokuraturze w Częstochowie i na Policji przedstawiając nagrania jako dowód i oto te instytucje, mające chronić każdego obywatela, nie doszukują się w tym materiale oznak znęcania się nad dzieckiem, nie słyszą tam przemocy! Nie zgadzamy się na to i chcemy, aby natychmiast zainterweniowano w tej sprawie. To dziecko jest straszliwie krzywdzone, matka znęca się nad nim fizycznie i psychicznie, a odpowiednie instytucje zwracają uwagę tylko na to czy dziecko "żyje w dobrych warunkach". Coż warte jest to, że dziecko jest ubrane, umyte i nakarmione, kiedy przeżywa taka gehennę, kiedy własna matka staje się jego katem? Otwórzcie oczy! Nie pozwólcie na to!

Czy ma się powtórzyć scenariusz, który tak często ostatnio przedstawiany jest w mediach? Do czego może posunąć się taka kobieta, niegodna nazwaniem jej matką? W ostatnich kilku m-cach słyszeliśmy już o niejednym podobnym przypadku, gdzie dziecko płaciło zyciem za to, że nikt nie zareagował:

- 6-miesięczna dziewczynka z Rudy Śląskiej, prawdopodobnie pobita przez ojca, zmarła w szpitalu.

- W Otmuchowie (woj. opolskie) zginęła niespełna czteroletnia dziewczynka. Prawdopodobnie została zamordowana. Policja zatrzymała podejrzanego - jej 27-letniego ojca.

- sprawa 2-letniej Wiktorii, która zmarła pod koniec stycznia w Żninie. Zarzut ciężkiego pobicia dziecka postawiono ojcu dziewczynki.

Żądamy natychmiastowej i SKUTECZNEJ interwencji w sprawie małego Szymona, domagamy się natychmiastowej izolacji dziecka od matki i możliwości rozmowy z psychologiem, żądamy zapewnienia dziecku natychmiastowego bezpieczeństwa!

Z poważaniem

 

Adresy:

instytucje:

 

częstochowska policja:

[email protected]

 

częstochowska prokuratura:

[email protected]

 

Rzecznik Praw Dziecka:

[email protected]

 

Rzecznik Praw Obywatelskich

[email protected]

 

Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy Niebieska Linia:

[email protected]

 

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej:

[email protected]

 

Kancelaria Premiera RP:

[email protected]

 

Kancelaria Prezydenta RP:

[email protected]

 

media:

TVN

[email protected]

 

TVP

[email protected]

 

Polsat

[email protected]

 

Gazeta Wyborcza

[email protected]

 

Rzeczpospolita

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W TV już był. Program był emitowany w Celowniku, w lutym. Mało dał. Teraz sprawą zainteresowała się TVN ale nic więcej nie wiem. Wiem, że w sprawę bardzo zaangażowana jest Dorota Zawadzka - superniania. Można dużo poczytać na jej koncie na facebooku, jak i na stronach tvn24 - na forum.

 

Wpiszcie w google "Ratujcie Szymona". Znajdziecie więcej informacji na ten temat.

 

Co do opieki nie wiem ale sprawa była w prokuraturze i prokuratura ją umorzyła z braku dowodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....

 

 

Po minucie słuchania "poparzenie mlekiem-14 minut bicia i krzyków"

żołądek odmówił mi posłuszeństwa, ręce trzęsły się jak...nie wiem komu a teraz po pół godzinie najchętniej wypaliłabym fajkę.

 

Ciekawi mnie tylko jedna sprawa

 

Jakim cudem doszliśmy do takich czasów, że dobro dziecka jest oceniane na podstawie eleganckiego domu, markowych ciuchów, pięknych samochodów, dobrego sprzętu komputerowego i oddzielnego pokoju dziecka...

Przecież miłości nie można kupić...

 

Gdzie w tym wszystkim są więzi rodzinne, troska, zrozumienie, akceptacja i miłość?

Jak można odebrać babci 11-letnią wnuczkę tylko dlatego, że dziewczynka, wzorowa uczennica, lekcje robi przy kuchennym stole i śpi w jednym pokoju ze swoją babcią!

Dwóch policjantów siłą wytargała dziewczynkę z mieszkania, raniąc starszą kobietę, bo "pani z opieki ma taką decyzję"

 

Najwyraźniej należałoby określić i dokładnie opisać pojęcie "dobro dziecka" konstytucyjnie, bo te chol...e urzędasy nie mają pojęcia czym jest dobro, i co jest dla dziecka dobre!!!!

 

Chyba nikt z tutaj piszących, nie miał by wątpliwości, że najlepsze dla dziecka byłoby ciepło choć jednego z rodziców i okazywana miłość przytulaniem, buziakami, czy zainteresowaniem sprawami dziecka a nie kupowaniem drogich gadżetów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to jest dziwne. W jednym przypadku odbierają dziecko bo sąsiad coś tam zgłosi i trzeba sprawdzic, czy to nie jest prawda więc dziecko umieszcza się w policyjnej izbie dziecka, a w innym nie ma podstaw, choc są nagrania budzące mocne zaniepokojenie. Mam nadzieje, że to się już niedługo wyjasni i zakończy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O KUR.................ŻESZ MAĆ ,WYTRZYMAŁEM DWIE MINUTY sam mam dwójkę ślicznych chłopaków , półtora roku i sześć lat , nie wiem , NIEEE WIEM , co można powiedzieć po wysłuchaniu czegos takiego ,CZEGOŚ TAAAKIEGO ????? ścisnęło mi gula , powinno wejść stare prawo - oko za oko ząb za ząb , a tej sucę sam chętnie bym je wymierzył ,- tylko czy byłbym wtedy od niej lepszy???nie wiem ale bym to zrobił z dziką chęcią
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze, przynajmniej się coś dzieje i jest szansa, że w końcu coś mądrego wymyślą w tej sprawie!

Wczoraj znowu w wiadomościach było pelno informacji o bitych dzieciach, zaniedbanych i niestety także o takich, które nie przeżyły :( Smutna ta nasza rzeczywistość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec 5-latka zaapelował w internecie o ratowanie katowanego przez matkę syna. Opublikował nagrania z wulgarnymi krzykami kobiety i płaczem dziecka. Twierdzi, że policja i prokuratura umywają ręce.

 

Ojciec 5-latka zaapelował w internecie o ratowanie bitego przez matkę syna

 

- Jestem ojcem 5-letniego Szymona i mężem matki znęcającej się nad własnym dzieckiem. Jest to moje drugie małżeństwo. Z pierwszego małżeństwa mam dwóch dorosłych synów, z którymi wspólnie prowadzimy firmę - przedstawia się przedsiębiorca spod Częstochowy, Zbigniew J. Twierdzi, że drugie małżeństwo zaczęło się w pewnym momencie na tyle psuć, że doszło do sprawy rozwodowej, która jest w toku. - Od stycznia nie mieszkam w domu. Jeszcze gdy byliśmy razem, żona często nadużywała wulgarnego słownictwa i rękoczynów w stosunku do dziecka. Od dłuższego już czasu zabrania mi kontaktów z Szymonem. Nastawiała syna przeciwko mnie - skarży się.

 

cyt z gazety.

 

podpisuje się. Trzeba działać w obronie dziecka. http://www.youtube.com/watch?v=ZOXCayr71TI&tracker=False

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odsłucham tego chyba nigdy, za bardzo się boje. Mam dwoje dzieci i jakikolwiek płacz dziecka wzbudza we mnie natychmiastową chęć pomocy mu, przytulenia i uspokojenia. Boje się, bo chyba jak by mi ścisneło się serce to cały tydzień nie mogłabym o niczym innym myśleć. Szkoda dziecka bez względu na wszystko, bez względu na to jak się jego losy potoczą zawsze będzie poszkodowany. Dziecko potrzebuje miłości i opieki obojga rodziców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logika chłopka roztropka: mnie bili i wyrosłem na porządnego człowieka, to wszystkie dzieci powinny być bite. Tylko czy rzeczywiście wyrósł na takiego, za jakiego sie uważa?

Ciągle jest społeczne przyzwolenie na bicie dzieci. Nie wierzę, że sąsiedzi nie słyszą przez ścianę, że dziecko jest maltretowane. Tylko nie chcą się wtracać. Ja kilka razy z tego korzystałam. Pani z prokuratury mi powiedziała, że nawet anonimy są sprawdzane jeśli chodzi o znęcanie się nad dziećmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże ..masakra jakas,jakie biedne dziecko,ta baba ma szczescie,ze nie jestem jej sąsiadką,słow nie a zeby opisac to co w ty domu sie dzieje,nasze instytucje ,ktore mają chronić dziecko....to zenada poprostu,siedza tylko w tych urzedach ,kase biorą i w stołek pierdzą,powinni zwolnic ich wszytkich.....a co do tego ojca to ja rozuie,ze on chce dowody zebrac ,ale nie wiem czy normalny ojciec wytrzymałby psychicznie słuchania tego,powinien wejsc tam i przerwac to...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czego chcecie doprowadzić tą petycją , żeby zabrali chłopczyka do Domu Dziecka i myślicie , że Szymonek będzie wtedy szczęśliwy. Postawcie się w sytuacji tego dziecka. Nie dość , że nie rozumie co dzieje sie jego mamie to za chwile wchodzą obcy ludzie i zabierają go w obce miejsce. Dla mnie to jest straszne , najgorsze rozwiązanie z możliwych. To jest ostateczność. W tej i każdej podobnej sytuacji należy pomóc tej rodzinie, w tym przypadku najpierw tej matce. Nie wiemy jakie ma problemy i co ją doprowadziło do do tego zachowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...