Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

Piumetta/Piume była również moją faworytką, ale skusiłam się na inną kolekcję paradyża, która wyszła w tym samym czasie czyli Secret/Edeno, bianco oraz dekor biały w szare kwiaty, no i powiem szczerze, że tragiczne są te płytki w doczyszczaniu. Biały w sumie jak to biały, w przeciwieństwie do czarnego nie jest szczególnie problematyczny, gdyby się mocno nie przyglądać z bliska :D jenak secret bianco trzeba ostro polerować milimetr po milimetrze aby, uzyskać pożadany efekt błysku. Te białe mają takie pionowe delikatne srebrne linie. W każdym razie drugi raz bym ich nie wybrała, w katalogu może i ładnie wyglądają, ale absolutnie nie są warte swojej ceny.

 

Izuś dzięki za odpowiedź. Ja właśnie wahalam się między piumettą a secret edeno, ale jak czytam to przechodzi mi ochota.

Teraz w mieszkaniu mam kafelki w łazience i wc co wszytko na nich widać - mam ich dość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja od 2 m-cy użytkuje te płytki w łazience i nie mam problemów z ich czyszczeniem a fanatykiem sprzątania nie jestem. Ręcznik papierowy i płyn do mycia szyb raz na tydzień wystarczają. Mam te płytki ze srebrnymi paseczkami nawet pod prysznicem :)

 

Ja je również mam pod prysznicem (bianco i dekor) + wc (bianco). Naszczęście w wc tylko do 1.20m, a w łazience tylko prysznic (mało do skuwania w razie wu :D ), pozostałe ściany farba tikkurila.

 

Absolutnie nie chcę nikomu odradzać tych płytek (secret bianco), bo faktycznie mają swój urok, zwłaszcza dekor biały w szare kwiaty jest boski. Mam jednak do nich kilka zastrzeżeń zwłaszcza za taką cenę, ja je kupowałam jak tylko się pojawiły, może teraz są trochę tańsze.

 

Być może moje płytki ciężko było doczyścić, bo nikomu się nie chciało ich zaimpregnować przed fugowaniem, no i to chyba tej fugi właśnie wina, tak przypuszczam ale pewna nie jestem. Pod prysznicem natomiast, woda robi swoje i też się nikomu nie chce szorować ich za każdym razem po korzystaniu z prysznica, więc te srebrne paseczki bynajmniej u mnie nie błyszczą. Czasami po prostu za bardzo się przyglądam i czepiam szczegółów, aczkolwiek nie jestem maniaczką czystości i sterylności więc nie przeszkadza mocno.

 

Wszystko się brudzi i wszystko trzeba czyścić :p

Edytowane przez Izuuś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrówka75 a co ty na litosc boska robisz w tej kabinie!!!! , ze musisz po sobie tak zaciekle sprzatac? Poza tym kapiel w wannie, a mycie sie pod prysznicem to zupelnie co innego. Ja tez nie sciagam wody po kazdym wyjsciu spod prysznica. Nie rozbijam kabiny, nie jestem sloniem w skladzie porcelany. :p Przeciez uzywam tylko zelu pod prysznic, ewentualnie myje wlosy szamponem, ktore to odkladam automatycznie na poleczke. Przeplukuje tylko kabine prysznicem z resztek piany, jak jest ofc. A sprzatam ja dokladniej raz w tygodniu. Nie dajmy sie zwariowac. :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę czytać tekst ze zrozumieniem - napisałam, że "ściągam wodę" a nie myję kabinę czy używam jakiś środków do sprzątania i mycia płytek. A że ściągam wodę ze szkła z kabiny i od razu płytek- naprawdę "zaciekłe " sprzątanie po sobie to nie jest bo zajmuje 1minutę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również proszę czytać ze zrozumeineim, pisałam, że nie wyobrażam sobie zabawy w ściaganie wody po każdym prysznicu, ani z kabiny ani z płytek. To Pani wyskoczyła ze sprzątnaiem po sobie, porównując to do mycia wanny.

Reasumując, nie chciałabym płytek, które po każdej kąpieli trzeba doprawadzać do błysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy sprząta z taką częstotliwością jak mu pasuje.

Mnie natomiast nikt nie zmusi do wycierania czy zciągania wody czy to z płytek czy z kabiny po każdym prysznicu :p tym bardziej nie zmuszę mojego kochanego do takich czynności ;) bo by mnie wyśmiał. Zaznaczam, że nie jesteśmy jakimiś brudaskami ale do pedantów też nam daleko.

 

Wracając do płytek to chyba żadnych nie da się utrzymać w super błysku przy ciągłym oddziaływaniu wody, chyba, że ktoś ma takie cudo jak centralny odkamieniacz wody czy jakoś tak. A jeśli chodzi o kabinę to mam ta glass protect czy coś i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

machtomi zmień syfon pod umywalką na nierdzewny chyba, ze będzie tam szafka zasłaniająca plastik, to ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam położone w kuchni kolor nero a w salonie bianco półpoler

jeszcze nie mieszkamy więc nie wiem jakie będą w użytkowaniu ale wyglądają rewelacyjnie :)

 

A mogłabym prosić o zdjęcia, zwłaszcza tych nero półpoler? Planuję je w łazience i chętnie zobaczyłabym jak wyglądają po położeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...