Nasz domek

[Magda_lena85]

chyba Dosia - bo jest też "jej wysokość Zosia"

[london23]

No Rni nie będę Cię martwiła ....ale nie była by taka pewna 3dni...hyyyyy.... ja bym zrobiła teścik za miesiąc:yes:

[Mmelisa]

Mmelisa a jak ona się faktycznie nazywa? dr Zosia, Dosia, Tosia? musze sprawdzić

 

podalam link wczesniej

Dosia

[Mmelisa]

chyba Dosia - bo jest też "jej wysokość Zosia"

 

aaaa to to juz ksiezniczka Zosia

 

tez ogaldamy tezzz

[Mmelisa]

nie mam ale o jakim wy bejbi gadacie, juz ustalone , ze nie ma szans:no:

 

ustalone miedzy plemnikami meza i twoim jajeczkiem? czy ogolnie tak sama do sie ustalilas

[Magda_lena85]

Reni don;t panic:D będzie dobrze mąż Cię i tak kocha:lol2:

[Mmelisa]

Renia ja tam moge byc ciocia z hameryki bede slac prezenty jesli zajdzie potrzeba

 

ale na czesne na studia to sami odkladacie... albo poprosicie matke chrzestna i chrzestnego :rotfl:

[Magda_lena85]

na płot odkładam muszę prosić o podwyżkę

[london23]

ustalone miedzy plemnikami meza i twoim jajeczkiem? czy ogolnie tak sama do sie ustalilas

 

:rotfl::rotfl: umarłam:rotfl:

[diana_teresa]

DOśka? o qr... przepraszam

Młody ją też uwielbia ( tylko na te 2 bajki patrzy) a my ciągle mówiliśmy doktor Zośka!!!! ale z nas gafy

 

Ja na nia mówiłam dr Tośka

[reni1980]

ale się śmiejecie z cudzego nieszczęścia:rotfl::rotfl:

[london23]

Ja mogę podarować firaneczki jak będzie dziewczynka, iście zamkowe jak znalazł

[diana_teresa]

A ja będę szyła takie małe śliczne sukieneczki

[women.beauty]

Ja na nia mówiłam dr Tośka

Bo w tej bajce tak mało wyraźnie to imię wypowiadają u mnie dzieciaki się kłóciły jeden że Tosia drugi że Dosia

[london23]

ale się śmiejecie z cudzego nieszczęścia:rotfl::rotfl:

 

to nie nieszczęście tylko żądza miłości :lol2:

[women.beauty]

ale się śmiejecie z cudzego nieszczęścia:rotfl::rotfl:

 

Reni chwila przyjemności a potem same kłopoty

[Nesska]

Reni teraz to żal byłoby nie skorzystać tyle podarunków już się sypnęło

[women.beauty]

A ja będę szyła takie małe śliczne sukieneczki

 

A jak tam moje poduchy szyją się

[Nesska]

A jak tam moje poduchy szyją się

 

Właśnie miałam zapytać o to samo

[Mmelisa]

:rotfl::rotfl: umarłam:rotfl:

 

spoko ja tez :lol2:

 

Ja na nia mówiłam dr Tośka

 

ja tak samo, dopoki nie kupilam jej pod choinke :lol2:

 

 

 

ale się śmiejecie z cudzego nieszczęścia:rotfl::rotfl:

 

jakiego cudzego... my to jak jedna big familija jestesmy :lol2:

 

szczescie w nieszczesciu dla ciebie..dla nas w sami raz... fotki bedziesz slala a my bedziemy piszczec na sam widok

 

Ja mogę podarować firaneczki jak będzie dziewczynka, iście zamkowe jak znalazł

 

ooooo to to to...

 

ja moge oddac wszystkie ubranka

 

a jak bedzie to chlopak..to chrzetna cos podesle

juz nawet na prezent poluje..

 

Madzia zamow ten statek razy 2.. na przyszly rok jak znalazl :lol2: