Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

w puszce szprotki w sosie np pomidorowym - trzeba czytać skład - na pewno puszka nie za 4 zł tylko za 9 ta malutka.

Może zlinkuję,..chwilą

( mają dużo wapnia ze wzgl na to, ze się je je z ością... a sa tak miękkie, ze nawet 9 m-c dziecko zje bo to ciapka się robi)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237383
Udostępnij na innych stronach

Na górze pod czerwonym paskiem, potem pod tym domkiem, gdzie w linii jest napisane: forum, etc., potem jakieś ogłoszenie (u mnie) jest na czerwono "Napisz nowy temat" (po lewej stronie), klikasz, dodajesz tytuł, piszesz pierwszego posta.

 

 

Dardzo dziekuje za podpowiedz

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237389
Udostępnij na innych stronach

z King Oscar kupowałam - są jeszcze sardynki też dobre

http://pl.kingoscar.com/kraje/polska/polska-sardynki/sardynki-z-brislinga-w-sosie-pomidorowym-4.html

Edytowane przez Magda_lena85
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237393
Udostępnij na innych stronach

marcena, nie ma sprawy.

 

Cytryna - słyszałam, że cytrusy są silnie uczulające i wprowadzać jak najpóźniej? Sępi - to dobre słowo :yes:.

 

Szprotki są bardzo zdrowe. Podobnie śledzie, makrele, sardynki. Podobno właśnie te najtańsze ryby są najzdrowsze (dużo kwasów).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237397
Udostępnij na innych stronach

Ilona ale 2 krople go nie uczulą:) w Lidlu są cytryny bio

ryby zdrowe.. mój na rybach i króliku bo inaczej tragedia...i jeszcze indyk.

Najzdrowsze są ryby morskie a nie slodkowodne i te z zimnych mórz :)

Agatha o właśnie te kupuję - ale puszka malutka... oszusty!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237406
Udostępnij na innych stronach

Ja też dzisiaj na zakupy, wyciągnę męża do PiP i kupimy. Dziewczyny, zrewolucjonizowałyście mój tok myślenia :). Ja ciągle patrzę na te tabelki, co teraz, co później, młody sporo przez to traci, a kleikami dla niemowlaków już wręcz... rzyga (sorry za wyrażenie, ale tak to wygląda).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237408
Udostępnij na innych stronach

nie patrz.. do pół roku może bym patrzyła maks .. ale raczej wątpię.

 

Barszcz ugotuj daj warzywka - zblenduj i może jeść:) a jak nie chcesz zakwaszonego dać to odlej przed

 

ja się w żywieniu tylko bałam zawsze zaksztuszenia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237413
Udostępnij na innych stronach

Robert to już duży chłopak :)

Wiadomo, nie pchać na siłę słodyczy, żadnego syfu, ale wszystkiego dawać próbować :)

 

Mój był prawie na samym na cycku do końca 6. miesiąca, Czasami jakies owoce dawałam.

A później to jak leci. Gotowałam sama, ale nie patrzyłam czy kukurydza to już czy jeszcze nie, czy dawać śliwki czy jeszcze tydzień poczekać :)

Dałam, jadł, dobre! :)

 

Będą pewni kryzysy, że nie będzie chciał, wtedy odpuścić, i znowu wrócić za jakiś czas :)

 

 

Barszcze dosłownie pół łyżeczki cytryny zakwaszałam. Buraki same też. Jak widzi buraki to az piszczy!

 

Zakrztuszenia się nie bałam, dawałam zawsze stopien twardości odpowiednie do wieku :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237414
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie kryzysu :o. On jest mały żarłok :lol2:. Krzywi się, na tą rybę np. jakby miał odruch wymiotny, ale otwierał buzię po jeszcze.

 

Jedyne, czego nie lubi to zupa z dyni. Zje trochę i dalej nie. Raz się popłakał, jak podeszłam z miseczką, bo myślał, że znowu dynia (dostał, nie chciał, wymieniłam na kaszkę i się spłakał).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237421
Udostępnij na innych stronach

a fuj - mój by mnie opluł jakbym mu dała po niemowlęcemu bez przypraw błeeee dynia smakuje jak tektura przecież:lol2::lol2::lol2:

 

skoro jest taki chętny ja bym testowała przyprawy - zacznij od delikatnych zobaczysz, że wyjdzie na dobre.

Czosnku matki boją się podać ( że za ostry) po wyciśnięciu trzeba go posypać odrobiną cukru i miękki się robi ( nie palący)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/771/#findComment-6237431
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...