Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jestem jestem... na promowisku moze uda mi sie jeszcze zajrzec bo biore modem od neta :D

 

juz prawie wszystko przygotowane ;)

 

Reni witaj :hug:

 

Ann a co ty masz na mysli : szerokosci? :rolleyes::lol2::lol2::lol2:

 

ide dalej ogarniac....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/1498/#findComment-6413752
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze doszłam do wniosku ze miało być krócej ;) bo narazie bardziej podobne do okupnik haha:)

 

Ja też muszę iść do fryzjera. Moja fryzura tylko przez pierwszy tydzień była tym, co chciałam.

Ale to tak jest niestety z krótkimi włosami - podcięcie co trzy tygodnie, żeby się układały. Przynajmniej moje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/1498/#findComment-6414168
Udostępnij na innych stronach

Ilonka - ogólnie udana :D pojedli i pojechali :D chyba smakowało ,bo mówili ,że objedzeni:DA Wasza??

 

Magda mam nadzieję ,że się zaprezentujesz :D oczywiście podawszy godzinę prezentacji i dzień co nie przegapię:D

Edytowane przez mirkamis
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/1498/#findComment-6414177
Udostępnij na innych stronach

A nasz grill - fajnie :yes:. Mały przeszczęśliwy, jeszcze nigdy nie był tak radosny jak dzisiaj, zwłaszcza jak rozpakowaliśmy prezenty i ruszył z dzieciakami do zabawy nową kolejką :o. Zjadł swoją zupkę, potem hamburgera, szaszłyka, kawał tortu, chleb, sałatkę. Pokazał dzieciom, jak się je :yes: (one - niejadki do potęgi).

 

Tylko mama się pochorowała. Pamiętacie wczorajszą migrenę? No była to zapowiedź czegoś grubszego niestety :(. Od rana mam temperaturę, jestem na lekach, żeby jakoś się trzymać... I się nie trzymam. Więc wszystko (włącznie z sałatkami, częścią tortu, sprzątaniem po) robił mąż. Ja na siedząco układałam sztućce ;). A jutro jedziemy do teściów :o. Trzeba jeszcze coś ugotować, bo teściowa nie ma teraz do tego głowy :(. Ale, ale - z teściem już lepiej, w szpitalu nagadali, że to rak płuc (obustronny), szykowaliśmy się na najgorsze, okazało się, że to guz nierakowy, z którym można żyć :). No ale rekonwalescencja trochę potrwa :yes:.

Edytowane przez Ilona Agata
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/1498/#findComment-6414183
Udostępnij na innych stronach

Ilona cieszę się ,że z teściem dobrze :):hug::hug:

 

No jak gwiazda urodzinowa zadowolona to i impreza udana:D

 

Nawet nie gadaj mnie od rana tak głowa boli ,że masakra tabletki zażyłam i pomogły na chwilę teraz znowu boli.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/1498/#findComment-6414186
Udostępnij na innych stronach

Ilona cieszę się ,że z teściem dobrze :):hug::hug:

 

No jak gwiazda urodzinowa zadowolona to i impreza udana:D

 

Nawet nie gadaj mnie od rana tak głowa boli ,że masakra tabletki zażyłam i pomogły na chwilę teraz znowu boli.

 

Może to stres Mirka? Jutro będzie lepiej :yes:. :hug:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/1498/#findComment-6414188
Udostępnij na innych stronach

no stresu ostatnio znowu mamy pod dostatkiem , więc może to to.

 

Ale zrobiłam roladki ze schabu - wyszły pyszne - do środka dałam pieczarki ,paprykę i ogórek konserwowy , opanierowałam i upiekłam :D mnie bardzo smakowało:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/1498/#findComment-6414190
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...