Nasz domek

[reni1980]

Ilona no tak to ze starymi jest, a dla was to kłopot jeśli podpiszecie akt a ona wymelduje sie pod koniec czerwca, czyba w akcie można zawzeć taką informację, ze jest zobowiązana do wymeldowania do końca czerwca

[Ilona Agata]

Ilona no tak to ze starymi jest, a dla was to kłopot jeśli podpiszecie akt a ona wymelduje sie pod koniec czerwca, czyba w akcie można zawzeć taką informację, ze jest zobowiązana do wymeldowania do końca czerwca

 

Chyba można, na miejscu będę gadać z notariuszem, pewnie będzie duuużo nadprogramowych zapisów.

 

Wiesz Magda, ja na to patrzę inaczej. Tak czy siak będzie dobrze: jak nie podpiszemy, to problem z głowy, a jak podpiszemy, to szansa na domek, ale za to jaki kłopot i ile pracy .

[Magda_lena85]

coś za coś wiadomo - czasem się zastanawiam ( w dni jak mi się nie chce) czy warto gonić :lol2::lol2: to wtedy jak wolałabym mieszkac na małym osiedly, mała działeczka przed oknem, zero zmartwień itp

[Magda_lena85]

właśnie -tym bardziej jak się wraca po 16 z pracy i nie ma się czasu - to czas na ogródek jest w sobotę i niedzielę ale nawet nie - bo przecież w weekend trzeba sprzątać, prasować, plewić... i tak w kółko.

[reni1980]

laski ale co byście chciały robić, leżeć od poniedziałku do niedzieli? poza tym prasować nie trzeba- wiem po sobie, pralka pierze, a od 16 do 21 czasu w cholerę, mozna wszystko zrobić, i obiad i posiedzieć, a posprzątać mozna w piatek wieczorem i tym sposobem weekend wolny

[reni1980]

ja miałam cały weekend wolny ten ostatni, siedziłam 4 godziny na tarasie i co, spaliłam nogi i cycki, trzeba mi było:eek::eek: a gdybym sprzątała to bym się nie spaliła tylko schudła:):)

[gajzo]

a gdybym sprzątała to bym się nie spaliła tylko schudła:):)

 

O to to :rotfl::rotfl:

[kam_gosc]

Ta zniżka 40 zł to jest na produkty nieprzecenione powyżej 150 zł. Meliski się na nią nie łapią.

[Ilona Agata]

Właśnie, Magda, mam podobne rozkminy. Z jednej strony chcielibyśmy mieć swój dom, wykończyć go ślicznie... Ale czasem sobie myślę, czy to, co mam to mało? I tak jeden pokój stoi pusty, bo ma być dla dziecka, którego póki co nie ma. I tak mamy sporo miejsca. To na co i po co więcej.

 

Dokładnie! Przecież tak jak jest, też jest dobrze, a człowiek zawsze chce więcej.

[Ilona Agata]

laski ale co byście chciały robić, leżeć od poniedziałku do niedzieli? poza tym prasować nie trzeba- wiem po sobie, pralka pierze, a od 16 do 21 czasu w cholerę, mozna wszystko zrobić, i obiad i posiedzieć, a posprzątać mozna w piatek wieczorem i tym sposobem weekend wolny

 

A mojemu mężowi chodzi na przykład o podróże, nie o siedzenie w weekend w domu.

Do Sopotu mieliśmy skoczyć. Kawał świata zwiedzić. A człowiek tylko na dom i działkę.

Nawet sandałów sobie w tym roku nie kupimy, hahaha.

[Magda_lena85]

Reni - raz na m-c to mam taki weekend

w pozostałe idę do drugiego interesu, okna.firany - wielkie pranie pościeli, prasowanie to mi sie potem nawet na tarasie nie chce.

No i wszystko sama:rolleyes:

 

ja prasuję wszystko- no nie wyjdę bez

pośćiel co 2 tyg czasem częśćiej .... zasłony co miesiąc/półtora

Edytowane 10 Czerwca 2014 przez Magda_lena85

[Mmelisa]

Helo...w koncu witam sie

 

zalatana zabiegana od rana,..juz po zakupach...przejazdzce po autostradzie itp

ooo i po rozmowie z wychowawczynia chlopca co corce zeba wybil w piatek..okazalo sie ze rodzice zostali poinformowali natychmiast emailem... ale malo tego oni to moi sasiedzi tuz za plotem...

czekam na ich odzew bo moim zdaniem powinni przyjsc z chlopakiem i przeprosic!

 

bilet do Pl kupilam... i kuchnie zamowilam tzn napisalam email ze chce juz zamowic

[kam_gosc]

Mel - a jaka kuchnia? Nie widziałam... :/

[reni1980]

Magda ja tak samo, pisze ze w sobotę siedziałam 4 godziny na tarasie ale wyprałam wszystkim posciele, prześcieradła, nawet kołdry poprałam bo w taki upał wyschną, no pralka chodziła cały dzień, potem pranie ale kurcze na to miałam cały dzień bez spinki, a wieczorem jeszcze grilla zrobiłam dla gości, ale wypoczęłam

 

 

Ilonka no teraz to nie kumam, skoro waszym marzeniem są podróze , to po bo kupujecie ten dom, zbierajcie kasę i raz w roku wileka wyprawa, moim marzeniem są rzeczy materialne, mam małe i duze marzenia, z małych to kosa spalinowa i do ciecia drewna, jak ja bym chciała mieć te wszystkie urządzenia do ogrodu, a duze to ogrodzenie i kupienie kolejnej działki

[reni1980]

ja nie marzę o podróżach mam moje miejsce

[yokasta]

My mieliśmy świetny weekend, chyba pierwszy raz się wyleżeliśmy na trawce z piwem, basen, spotkania, było super przyjemnie . Prasowaniem się nie przejmuję, prasuję oD SWIETA

[Magda_lena85]

Reni oo bo mnie wypranie kołdry kusi - ale ja mam te z czymś w środku - nie pierze - nie zbije się w kluskę?

[Mmelisa]

Kamila wersja ostatnia... bylo glosowanie

no ok.. taka... dupy nie urywa... szczegolnie wizki... (wokol wysokiej zabudowy opasek nie bedzie... bedzie plyta gk )

 

 

[ATTACH=CONFIG]264792[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]264793[/ATTACH]

[Ilona Agata]

Ilonka no teraz to nie kumam, skoro waszym marzeniem są podróze , to po bo kupujecie ten dom, zbierajcie kasę i raz w roku wileka wyprawa, moim marzeniem są rzeczy materialne, mam małe i duze marzenia, z małych to kosa spalinowa i do ciecia drewna, jak ja bym chciała mieć te wszystkie urządzenia do ogrodu, a duze to ogrodzenie i kupienie kolejnej działki

 

No bo moim marzeniem jest własny dom, a marzeniem męża podróże.

Na razie idziemy na kompromis i zawsze wygospodarujemy jakąś kasę na wakacje, ale wiadomo, ja też coraz bardziej chciałabym zobaczyć wielki świat, np. Singapur, Tajlandię, Amerykę, itp. Wcześniej starczało mi leżenie na plaży + wspinaczka w Tatrach. No ale zawsze mówię, że na to jest jeszcze czas, z małym dzieckiem i tak dużo nie pozwiedzamy .

[Mmelisa]

Ja swoje koldry i poduszki moge prac i prac i suszyc