Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wiecie, że mamy mocno zainteresowanego mieszkaniem?

Teraz się boję, że faktycznie będzie chciał kupić, a my jeszcze sprawy urzędowe w toku i nie spieszy mi się wyprowadzka do małego, wynajmowanego mieszkanka :bash:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521287
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam Ustronie Morskie :), blisko Sianożęt i Mielna. Kołobrzeg jakoś nie bardzo mi pasuje... Wejście na plażę z poziomu ulicy :sick:.

o Ustronie Morskie - tak, tak, pięknie tam. Tak opowiadacie o naszym morzu, to tak mi się zatęskniło, że sama bym pojechała. Nie byłam chyba z 7 lat, a kiedyś to prawie co roku

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521296
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, że mamy mocno zainteresowanego mieszkaniem?

Teraz się boję, że faktycznie będzie chciał kupić, a my jeszcze sprawy urzędowe w toku i nie spieszy mi się wyprowadzka do małego, wynajmowanego mieszkanka :bash:.

 

Wow ! Szybko :o. Już nawet nie wiem, czy gratulować, bo jak nachodzą Cię takie refleksje... Ale chyba warto?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521299
Udostępnij na innych stronach

Ja w Kołobrzegu lubię rybkę u Rewińskiego ;).

Najlepsza nad Bałtykiem :).

 

Mielno omijamy szerokim łukiem. Pochodzimy z mężem z okolic i sami znajomi na plaży i ulicy w sezonie. Ciągle trzeba się kłaniać, zero anonimowości :bash:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521300
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, że mamy mocno zainteresowanego mieszkaniem?

Teraz się boję, że faktycznie będzie chciał kupić, a my jeszcze sprawy urzędowe w toku i nie spieszy mi się wyprowadzka do małego, wynajmowanego mieszkanka :bash:.

 

Przecież możecie ustalić dogodny termin przeprowadzki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521302
Udostępnij na innych stronach

Koleś był wczoraj, godzinę prawie siedział, nie chciał wychodzić ;).

Mówił, że mocno musi się zastanowić, sprawdzić księgę wieczystą, itp.

Powiedział też, że jeszcze nie mówił nic żonie, bo jakby tu weszła, to by nie chciała wyjść, a on na zimno chce przekalkulować, sprawdzić okolicę, itp.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521304
Udostępnij na innych stronach

o Ustronie Morskie - tak, tak, pięknie tam. Tak opowiadacie o naszym morzu, to tak mi się zatęskniło, że sama bym pojechała. Nie byłam chyba z 7 lat, a kiedyś to prawie co roku

 

Też bym pojechała, ale w sierpniu idę na kolejne wesele... Z resztą zawsze wszystko jest ważniejsze. Najpierw kupno mieszkania, potem wykończenie. Od października zmieniam studia. Na wakacje brakuje czasu :/.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521308
Udostępnij na innych stronach

Też bym pojechała, ale w sierpniu idę na kolejne wesele... Z resztą zawsze wszystko jest ważniejsze. Najpierw kupno mieszkania, potem wykończenie. Od października zmieniam studia. Na wakacje brakuje czasu :/.

 

Taaa, a potem dziecko i już w ogóle.

Jak my żałujemy z mężem, że nie zwiedziliśmy trochę świata przed ślubem. Zawsze były ważniejsze wydatki/praca/brak czasu. A teraz to już chyba nigdy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521310
Udostępnij na innych stronach

Też bym pojechała, ale w sierpniu idę na kolejne wesele... Z resztą zawsze wszystko jest ważniejsze. Najpierw kupno mieszkania, potem wykończenie. Od października zmieniam studia. Na wakacje brakuje czasu :/.

 

A to nie dobrze, wakacje, wypoczynek to podstawa! Przynajmniej raz w roku to mus!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521311
Udostępnij na innych stronach

Taaa, a potem dziecko i już w ogóle.

Jak my żałujemy z mężem, że nie zwiedziliśmy trochę świata przed ślubem. Zawsze były ważniejsze wydatki. A teraz to już chyba nigdy.

 

Oj zdziwisz się Ilonka, jak szybko ten czas zleci, nim się obejrzysz a młody wyfrunie z gniazda. Będziecie mieli tyle czasu, aż głupio. No chyba, że drugie w planach

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521314
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałam do Łeby, mąż nie bardzo.

No coś na pewno wymyślimy ;). Byle pogoda tym razem dopisała. W niedzielę było tak ładnie, że młody nam do wody uciekał. Coraz głębiej i coraz głębiej, nie do upilnowania był ;). Dla niego w sumie jedziemy, bo jeszcze nigdy nie miał takiej frajdy! + rybka, jadł więcej od nas ;).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521321
Udostępnij na innych stronach

A to nie dobrze, wakacje, wypoczynek to podstawa! Przynajmniej raz w roku to mus!

 

Na te dwa wesela wydałam tyle kasy, że w to miejsce miałabym niezły urlop z Londynie :bash:... Wszystkim ślubować się zachciało w tym samym momencie :rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2027/#findComment-6521322
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...