Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ilona sama sprzedajesz wiec wiesz jacy ludzie przychodzą mnie juz nic nie zdziwi.Mielismy takiego gościa ze chciał najpierw pomieszkać dwa tygodnie bez żadnej zaliczki zeby sprawdzić czy mu miejsce odpowiada.Naprawde ludzie sa porabani....:sick:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2472/#findComment-6652165
Udostępnij na innych stronach

fajna ja też bym się bała, ale dzis nikt nie ma pewnosci co do kredytu, jeszcze kilka lat temu jak nie miało się zdolnosci to wydłużali ternim kredytu, dzis wszyscy muszą mieć zdolność na 25 lat , nie ważne ze będą spłacać 40 , muszą zdolnośc mieć wysokoą, przy mieszkaniach jeszcze ujdzie ale przy domach kiedy to zaciagamy bańkę to zdolość musi byc ogromna, kto wogóle bierze kredyt na bańkę:o
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2472/#findComment-6652170
Udostępnij na innych stronach

Renia to standard....mnie nie zaskoczył.Byla tez babka ktora z wróżka przyszl!!!! :pWróżka stwierdziła ze jest dobrze moze kupować bo numerologiczne odpowiada - mieszkam pod nr 15 czyli 1+5 = 6 a to szczęśliwa liczba tej klientki.:rotfl:Sa porabani ludzie naprawde....
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2472/#findComment-6652176
Udostępnij na innych stronach

Z takim mniej ekstremalnych to był facet ( z Poznania zreszta) :Dktory wodę do badania brał.

 

Tutaj o standard ;).

Ej, ale sama prosiłam o ekspertyzę (jak już kupiłam i zamieszkałam). Woda w Pzn. jest tragiczna :sick:. Ohydna kawa, herbata w ogóle nie do przełknięcia (my parzymy ze źródlanej, a już zwłaszcza jedzenie/picie dla dziecka), chleb szkoda mówić :sick:, kamień na zlewie, kranach, prysznicu :bash:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2472/#findComment-6652195
Udostępnij na innych stronach

kurcze teraz sobie przypomniałam ze też miałam pojebusów sprzedając mieszkanie, on włoch ona polka, on pojebany ona potulna, przyszli ale on nic nie rozumiał po polsku, ponad dwie godziny facet z nieruchomości mu tłumaczył, ze mieszkanie jest na kredyt i jak to wszystko formalnie w polsce wygląda, on nie dał sobie powiedzieć, kłócił sie z żoną podan dwie godziny , krzycząc po włosku, ze nie kupi mieszkania bo napewno chcę ich oszukać, jej ojciec sprawdzxał czy woda w kranie leci, bo moze mieszkanie zadłużone i ją odcieli, po 3 godzinach wstałam, miałam dosć tych krzyków i powiedziałam spierdalać, serio, ale nie mogłam pojąć do jakiego chuja przyszli skoro on miał obawy do kupna, choć moim zdaniem ich nie było
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2472/#findComment-6652196
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...