Nasz domek

[reni1980]

ale u mnie tak raczej nigdy nie ma

[reni1980]

Renia i to jest bałagan wg. Ciebie?????????????????????????????????

 

[bratkaf]

to jak jest?

 

Dla mnie to też nie bałagan, ja mam często gorzej

[Mmelisa]

skoro to jest balagan, to ciekawe co u mnie ? jak sie na to mowi?

 

[mirkamis]

wolę nie myśleć co by Renia napisała jakbym zdjęcie naszej kuchni wkleiła

[bratkaf]

burdello:P

[Mmelisa]

Mirkamis... to samo ja

[reni1980]

Mirka dawaj, może się okazać że dziś nadal nic nie będę robić bo tragedii nie ma

[Mmelisa]

Renia chcesz sie poczuc lepiej??

[reni1980]

Chcę usprawiedliwienia dla mojego siedzenia

[Magda_lena85]

Renia nie usuwaj foty lecę po kompa haha

bo nic nie widze

[mirkamis]

Widzisz a mnie do roboty pogoniłaś .

 

Kurcze my to syfiarze straszne ,o lenistwie nie chcę mówić.Kurcze nawet szklanek do zmywarki nie chce się wkładać ..

 

Zdołowałaś mnie :bash:.

[Mmelisa]

jak nie chce mi sie wieczorem..to zawsze rano naczynia ogarniam do zmywarki i wlaczam , w tym czasie dziewczynki sie ubieraja...

 

a pozniej zaraz szykowanie obiadu i dopiero wtedy jestem w stanie ogarnac kuchnie do stanu na pierwszym foto

[Mmelisa]

Renia lepiej juz ci??

 

no to poblogoslaw dzisiejszy dzien i mozesz dalej sie obijac

[Magda_lena85]

NAWET NIE MÓWIĘ CO U MNIE - wstaliśmy o 11 - pół nocy nieprzespane i dziecko bawi się od kuchni po salon

 

Jedno wiem - Renia nigdy Cię nie zaproszę do mnie ! :lol2::lol2:

[Magda_lena85]

jak nie chce mi sie wieczorem..to zawsze rano naczynia ogarniam do zmywarki i wlaczam , w tym czasie dziewczynki sie ubieraja...

to jak u mnie

[Mmelisa]

:rotfl:

 

Madzik...ale mnie zaprosisz??

wiesz.. bo ja taka "swoja " jestem

[reni1980]

Meli całkiem spoko, Mirka przykro mi

 

Magda no wiesz? dawaj fotę kuchni, jak wszystkie to wszystkie

[Mmelisa]

calkiem spoko?

tjaaaa jasne! bo ja cie nie znam??

na odlegosc slysze Twoje mysli

 

:lol2:

[reni1980]

chodzi o to ze ja zawsze sprzatam wieczorem i nastawim zmywarkę, wstaję do czystej kuchni

 

 

wiecie co ostatnio gadałam ze znajomą która 4 miesiace nie pracowała i mówiła mi tak, ze jak robiła to wszystko zrobione miała, bo przyszła z pracy i musiała ogarnąć a jak siedziała w domu to zawsze mówiła, jutro tez dzień i ciagle siedziałą