Nasz domek

[Casuall]

i zostanę z takimi fugami?

[reni1980]

nie wiem co ztym, kurcze pierwszy raz takie widzę

[Casuall]

Casuall, a umowę, masz, jakieś ustalenia z nim spisane? Przecież obowiązuje jakaś rękojmia, gwarancja, reklamacja...

zgadnij

u mnie chodziło raczej o odległe terminy niż o kasę

[Magda_lena85]

a nie da się wydłubać i dać nową warstwe fugi?

[bratkaf]

zgadnij

u mnie chodziło raczej o odległe terminy niż o kasę

 

ja bym mu podziękowała, teraz jestem mądrzejsza. Też nie miałam umowy. Zapłaciłaś już mu całość?

 

Mi prawnik polecał poproszenie o fakturę/rachunek

[Casuall]

a nie da się wydłubać i dać nową warstwe fugi?

myślę, że się da, ale boję się czy płytek mi nie uszkodzi, może prędzej całą ścianę skuć i od nowa kłaść (2m2)

[Justynka]

Może niech spróbuje wydłubać w mało widocznym miejscu, wtedy ocenisz, czy jest w stanie usuwać fugę bez uszkodzenia płytek - i zdecydujesz, czy wydłubuje spartolone, czy nie warto ryzykować.

[reni1980]

da sie ale raz to pracochłonne a dwa znając życie pewnie uszczerbi płytkę a potem powie ze pani mi kazała fuge zdzierać

[Magda_lena85]

Casuall nie odbierz usługi do czasu poprawek

przy czym każda "naprawa" na rachunek wykonawcy

[Casuall]

ja bym mu podziękowała, teraz jestem mądrzejsza. Też nie miałam umowy. Zapłaciłaś już mu całość?

 

Mi prawnik polecał poproszenie o fakturę/rachunek

w ogóle nic mu nie płaciłam

 

na szczęście

[bratkaf]

a tak na pocieszenie powiem, że ja mam pełno rzeczy spieprzonych w łazience, ale tylko ja i mąż to widzimy, ludzie normalnie nie zwracają na to uwagi.

 

Resztę rzeczy w mieszkaniu robił już mój mąż z ojcem sami, ucząc się na przykład robić podwieszany sufit z youtube i wiem że żaden fachowiec nie zrobiłby tego tak dobrze jak mój mąż

[Casuall]

da sie ale raz to pracochłonne a dwa znając życie pewnie uszczerbi płytkę a potem powie ze pani mi kazała fuge zdzierać

 

 

to może mu powiem, że ma fugę poprawić, bez sugerowania rozwiązania?

[fajna kobieta]

Przede wszystkim podziękuj juz jemu.Szukaj kogoś innego bo z tym juz bym nie chciała mieć nic wspólnego.

[reni1980]

mi przyszły dwa ciulaki lustro montować, stałam nad nimi jak kat, patrzyłam na moje ułożone płyki, wiem ze były idealne, po chwili trzyma fagas palec na płytce i stoi, mówie co pan tam tak trzyma, a on ze nic, mówię prosze pokazać , zabiera palucha a tam uszczyrbione, mówię pan to zrobił, a on mi na to , ze nie , ze było, mówie ze nie było bo wiem jak było zrobione, wyjebałam ich, teraz mam przyklejone lutro w gratisie ale co z tego jak qurwa źle oszlifowane a raczej wogóle nie oszlifowane i jak to poprawic, tylko skuć lustro i uszczyrbioną płytkę Edytowane 5 Marca 2015 przez reni1980

[reni1980]

to może mu powiem, że ma fugę poprawić, bez sugerowania rozwiązania?

 

nie, bo nałozy na to nową fugę która za jakis czas odpadnie

[bratkaf]

no właśnie jak musisz dokupować materiał, to odliczaj mu od razu

[Casuall]

a tak na pocieszenie powiem, że ja mam pełno rzeczy spieprzonych w łazience, ale tylko ja i mąż to widzimy, ludzie normalnie nie zwracają na to uwagi.

 

Resztę rzeczy w mieszkaniu robił już mój mąż z ojcem sami, ucząc się na przykład robić podwieszany sufit z youtube i wiem że żaden fachowiec nie zrobiłby tego tak dobrze jak mój mąż

 

tak, ale jak na złość inne ściany te mniej widoczne są ok, tylko te przed którymi się stoi spierdzielone nczyli dało się zrobić i szczęście było blisko

mężowi łatwiej bym chyba wybaczyła gdyby nawet zepsuł, bo się na tym nie zna, i ie pracuje w tym zawodzie i nie zrobiłby tego za kasę

[Magda_lena85]

ja mam do dziś schody nieosilikowane czy jak się to mówi - chodzi o te mikroszpary

i 2 tyś wiszę wykonawcy do dziś - czekam na faceta już 2 rok aż się zreflektuje ze roboty nie skończyl.

 

jak się mój maż wkur to sam to zrobi w weekend

[bratkaf]

rany jak to wszystko czytam, to juz jestem przerazona wykonczeniem drugiej lazienki, a tam miałam miec odplyw liniowy:/

[Casuall]

a może dam mu szanse na wydziubanie tych fug? niech zrobi na próbę ( bo jak wszędzie tak robi to może ma wprawę już )