Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja zaś inaczej, super dzień a to kołatanie serca i ugiete nogi bezcenne, samo pójście w sukni boskie :D

 

taa kolotanie serca..wczoraj pislam jak to u mnie bylo..

 

bracia moi na koncu kosciola przy drzwiach jako obstawa, bo doszly glosy ze mojemu bylemu odbijalo ;)

na 2 dni przed weselem pod dom moj przyjechal i mojego wywolywal...

a wiadomo to co glupiemu do glowy przyjdzie? :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem Mel ...bo to kazdego indywidualna sprawa jak do siebie mówią. ..a nie jak kaze mowic sasiad, matka czy tradycja...dlamnie moj T jest mężem i tyle i bedzie nim do ostatniego dnia a papier ....jest tylko papierem...jak bym nie mowila głośno ze nje mam ślubu to nikomu by nic nie przeszkadzało bo tego nie widac haha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie kościół kiedyś miał znaczenie , teraz już nie.

Kiedyś potrzebowałam spowiedzi a teraz już nie...

Uważam się za wierzącą , mam w rodzinie księdza , ale jak dla mnie kościół i księża przestał być autorytetem..

Nie ważne dla mnie jest czy ktoś jest wierzący czy jakiej jest wiary , ważne jakim jest człowiekiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renia moi rodzice rozstali sie 20 lat temu.Nie mieli rozwodu ale ojciec żył przez te 20 lat z ta kobieta dla ktorej matkę zostawił.Kiedy 5 lat temu zmarł moja matka odziedziczyła wszystko! - firmę ,dom i jakby było mało zajebista emeryturę po nim.;)Moim zdaniem głupia ta jego kobieta ze nie wymogła na nim rozwodu przez tyle lat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem Mel ...bo to kazdego indywidualna sprawa jak do siebie mówią. ..a nie jak kaze mowic sasiad, matka czy tradycja...dlamnie moj T jest mężem i tyle i bedzie nim do ostatniego dnia a papier ....jest tylko papierem...jak bym nie mowila głośno ze nje mam ślubu to nikomu by nic nie przeszkadzało bo tego nie widac haha

 

Zgadzam się w 100 %

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś potrzebowałam spowiedzi a teraz już nie...

Uważam się za wierzącą , mam w rodzinie księdza , ale jak dla mnie kościół i księża przestał być autorytetem..

Nie ważne dla mnie jest czy ktoś jest wierzący czy jakiej jest wiary , ważne jakim jest człowiekiem

O zgadzam się z tym całkowicie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...