agatah 20.01.2014 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Oj, obcinanie paznokci to chyba nie powód do obrażania się Nie u nas. Hmmm... dostaje do ręki druga obcinaczkę, "obcina" mnie albo ojcu, a ja jemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 20.01.2014 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Oj, obcinanie paznokci to chyba nie powód do obrażania się Nie u nas. Hmmm... dostaje do ręki druga obcinaczkę, "obcina" mnie albo ojcu, a ja jemu Nie, ale zjadanie nożyczek w trakcie obcinania już tak. Dobra, ja się więcej nie odzywam. Najgorsza matka ever . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 20.01.2014 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Hmmm... Ilona... a można się na dzieci obrażać (tzn czy to go coś nauczy ?)? Mi na szkole dla rodziców tłumaczyli że absolutnie nie. Że trzeba wyjasnić sobie wszystko. A nie obrażac się. Od razy "wyrzygać" co na sercu siedzi i zapomnieć. Zamiast obrażania można pokazać dziecku, ze np zabolało nas jego zachowanie, powiedzieć, ze jest nam przykro itd. Jak So nie ma czasu na sparowanie skarpetek to jej tłumaczę, je obowiązki sa wazniejsze, że jest mi przykro, ze całe pranie jest na mojej głowie, że też bym chciaął odpocząc i poczytać ksiązkę ale musze najpierw wywiązać się z obowiązków Widzi, ze jest mi cięzko, widzi jak mało czasu poświęcam dla siebie i pomaga mi w czym tylko może. Staram się nie obrażać (jeżeli chodzi o męża to już mi tak dobrze nie idzie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 20.01.2014 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Nie, ale zjadanie nożyczek w trakcie obcinania już tak. Dobra, ja się więcej nie odzywam. Najgorsza matka ever . Nie obrażaj się Ilona to nie tak Mnie też się wydawało, że moje dziecko nic nie rozumie, że nic do niego nie dociera jak był w tym wieku. I to był błąd, bo one rozumieją więcej niż nam się wydaje. i tylko konsekwencją można IMO coś wypracować W takiej sytacji zabrałabym nożyczki i obcięła paznokcie innym razem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 20.01.2014 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 (edytowane) Nie, ale zjadanie nożyczek w trakcie obcinania już tak. Dobra, ja się więcej nie odzywam. Najgorsza matka ever . KAZDA MAMA JEST NAJLEPSZA!!!! a my tylko glosno mowimy jak to bylo (i jest) w naszym przypadku i moze w koncu u ciebie cos zadziala! a dziecko nie zapomina tego co mu mowisz...on po prostu codziennie cie testuje...a nuz mama raz mi pozwoli i wowczas cala 'tresura' idzie na marne Edytowane 20 Stycznia 2014 przez annNS2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 20.01.2014 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Można się śmiać, że na dzieciowych forach tylko pitu pitu i pieją nad dziecmi. Ale wiecie ilu ciekawych i pomocnych rzeczy ja się dowiedziałam Sama bym nie wpadła na wiele z nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolek7825 20.01.2014 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Nie, ale zjadanie nożyczek w trakcie obcinania już tak. Dobra, ja się więcej nie odzywam. Najgorsza matka ever . Ja z doskoku.... Ilonka, mysle ze musisz troche wyluzować. Niech wszystko toczy sie swoim rytmem. Wiadomo dbać, asekurowac, tłumaczyć, przytulać, grozić palcem. Nie przesadzać w żadna stronę. Wiem łatwo sie mówi. Ale mysle ze musiałabys na to wszystko spojrzeć z nieco innej perspektywy A za pol roku bedziesz sie sama z tego wszystkiego śmiała. Mam nadzieje ze sie nie obrażasz za moja opinie. :hug: Pisze z tel i cos mi znaki nie wchodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 20.01.2014 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 (edytowane) Ja też jestem za forum dzieciowym, nawet napisałam pieśń pochwalczą na temat moich dziewczyn. Ilona, my też bramkę na górę, schody są koło łazienki i strome, 2-latkowi nawet cieżko po nich wejść a nie ma poręczy przy ścianie. Nie wiem jak na dole, bo nie zawsze siedzę nad dzieckiem. Natomiast kominek to już poważniejsza sprawa, ja sobie mogę kręcić głową i wyrażać niezadowolenie ale Antek i tak pruje do szyby żeby jej dotknąć. O ile może upaść na kolanka to nic mu nie będzie, ale poważnych oparzeń nie chciałabym opatrywać (tylko dlatego żeby nie być nadopiekuńczą ). Piszecie, że nie usuwałyście przedmiotów. No niby fajnie, ale jak zniknęły dwie ważne faktury, mój telefon nagle był na zwarciu i wszystko fruwało wokół to jednak wolałam pochować to co trzeba. Nie znaczy, że wszystko ale przecież słów "nie wolno" dziecko może się uczyć na przedmiotach mniej wartościowych, jak zrozumie to nie będzie dotykało niczego. I Antoś też się na mnie patrzy zanim coś zrobi albo weźmie. Mam nadzieję, że mu to zostanie. Mirela, ja robię dokładnie tak jak piszesz. Mówię raz NIE WOLNO. Jeśli nie działa, zabieram dziecko w inne miejsce. Ale to nie zawsze działa, nie zawsze będzie dobra metoda. Czasem łapię jak leci, czasem kiedy jest bezpiecznie pozwalam upaść. Każdy musi nauczyć się upadać. Rozumiem strach Roberta przed odkurzaczem, bo pamiętam jak moje dziecko dostawało spazmów słysząc wodę spuszczaną w toalecie. Owszem, przeszło mu, myślę że się przyzwyczaił. Puszczamy w domu głośno muzykę i to uwielbia. Na początku zanim coś zaczęło hałasować głośno krzyczałam BĘDZIE HAŁAAAAS! I już wtedy nie bał się dźwięku, a odkurzacz pokochał jak zaczął odkurzać z moim mężem a nie ze mną. Możesz Ilona spróbować jak Tatuś wróci. I teraz przyznaję, że na wiele rzeczy mam czas ale przez pierwsze 5 miesięcy nie miałam. I można tego nie rozumieć, ale to nie wynikało z nadopiekuńczości tylko potrzeby mojego dziecka. A poza tym korzystałam z tego, że mogę mu się w całości poświęcić, bo wiem że przy drugim albo i trzecim nie będę miała takiej możliwości, żeby się w całości oddać dziecku (i strasznie mi tego szkoda). Edytowane 20 Stycznia 2014 przez yokasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 20.01.2014 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Renia czy KA dotarlo juz do domku??? bo ide stronami wstecz i ciagle temat dzieci... hej..moze pogadajmy o czyms innym teraz cooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.01.2014 15:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Melcia jeszcze nie, we wtorek ma być w Warszawie, jeszcze jest w hamburgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 20.01.2014 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 We wtorek..czyli jutro? ja nadal czekam na info w sprawie indukcji... niby sklep przyjal zlecenie, ale nie widze, zeby mi odciagnelo kase z konta pierwszy raz mam takie cos..a nie pierwszy raz robilam zamowienie z platnoscia z gory.. przesylka miala byc tez doreczona na jutro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.01.2014 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 A No faktycznie, szybko zleciało, podaje ciagle info z czwartku , myśle ze w piątek powinien być u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 20.01.2014 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Wiesz co... qrcze.. z Hamburga.. do PL to jak rzut beretem... powinni sie sprezyc i wczesniej dostarczyc, jesli chca w pelni pozytywna opinie otrzymac dla nich bedzie lepiej, bo beda mieli to z glowy, i dla odbiorcy jaka radosc, ze to JUZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 20.01.2014 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 (edytowane) Ale jak miała dziesięć miesięcy to nie dotknęła, bo wiedziała, że tam jest prąd ? Geniusze, nie dzieci . Napisałam mała i na pewno jak miała 10 mies to tez musiałam powtarzać po 100 razy).Ale słowo siiii działało jak magia - czasem Teraz tez naszemu maluchowi mówimy siii i po 5 razie nie dotknie, ale ma swoje rzeczy ,które go strasznie ciekawią i 1000 razy słowo siii wypowiedziane nie działa na niego. takie urwisek cioci:). Musisz być cierpliwa za którymś razem zrozumie.,.Pamiętaj o srogiej minie Moja z łóżka spadła z 4 razy . Ja obcinałam paznokcie jak spała:). Edytowane 20 Stycznia 2014 przez mirkamis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 20.01.2014 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Ilonka to dla Ciebie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hippek 20.01.2014 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 to jak o dzieciach to powiem ,że moja jak mała była to gniazdka nie dotknęła bo wiedziała ,że prąd , za to w zeszłym roku ciekawe paluszki zawędrowały nie tam gdzie powinny i ją delikatnie kopnęło .Od tego czasu już wie:) obejrzyj sobie normalne gniazdko ze sredniej polki cenowej, to zrozumiesz, dlaczego tak sie stalo… niestety, ale nie ma dobrze i tanio… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 20.01.2014 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Hipcolińska - ale my patrzymy na design:lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 20.01.2014 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Hipcolińska - ale my patrzymy na design:lol2::lol2: :lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.01.2014 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 Hellol z wieczorka Maz pojechał po świeże bułki do Lidka, pewno będzie chciał coś w zamian:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 20.01.2014 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2014 koszulka dobrze leży? ale tak się dać -za bułkę?! Reniiiiiiiiiiii:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.