london23 23.01.2014 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Dlatego ja jestem zjawiskowo-wyjątkowa:D:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Ja tam nie wiem, od zawsze wiedziałam że chcę mieć 3, mąż też che. Mam nadzieję, że się spełni a jak nie to i z 2 będę szczęśliwa. Pieluch nigdy się nie bałam, nocki zarwane mnie nie przerażają - w sumie teraz są gorsze niż kiedy mały się urodził. W zasadzie małe dzieci - mały kłopot.... Znam jedną parę, która chce poprzestać na jednym dziecku (facet nie chce więcej). A tu dalej o dzieciach. Eh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.01.2014 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 My zawsze chcieliśmy mieć jedno! Niewykluczone, że tak zostanie . Przez moment miałam plan na drugie, a nawet trzecie, ale młody zaczął ząbkować . A mąż w ogóle nie chce słyszeć o porodzie . Też mnie dobija, że wszyscy nam tłumaczą, dlaczego jedno dziecko to zły pomysł . A czy ktoś wychowa za nas to drugie? No właśnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Pewnie, jakbym nie byłą pewna czego chcę albo byłą pewna że chcę jedno to nigdy bym się nie zdecydowała na kolejne wbrew sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.01.2014 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Pewnie, jakbym nie byłą pewna czego chcę albo byłą pewna że chcę jedno to nigdy bym się nie zdecydowała na kolejne wbrew sobie. Tylko że ja muszę mieć córkę . I tu się pojawia konflikt interesów . Zgodziłam się na jedno, pod warunkiem, że to będzie dziewczynka , ale mąż nie trzymał się moich obliczeń, oj nie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Nam było obojętne . Obliczenia:lol2: możesz liczyć a przy drugim i tak nie będziesz miała gwarancji . Jakbym mogła wybierać to chcę drugiego chłopaka i 3 dziewczynkę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.01.2014 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Nam było obojętne . No jak chcesz mieć trójkę - to tak. Ja zawsze chciałam mieć córę. Mam się już nigdy nie bawić kucykami Pony czy Barbie? Z kim ja będę oglądała mojego "Dzwoneczka"? yokasta, chciałabyś mieć trzech chłopaków? Mnie przerażają zabawy samochodami czy oglądanie piłki nożnej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 (edytowane) Ilona, mogłabym mieć 3 synów . Cieszyłabym się z córki bo to jakaś odmiana ale mam dwie małe dziewczynki w rodzinie i z nimi się mogę pobawić. Piłkę nożną akurat lubię i mecze oglądać nie mogę się doczekać aż małemu kolejkę wyjmiemy i resoraki . Statystycznie szanse są pół na pół . Dzwoneczka możesz oglądać z Robertem . Tak jak z córką można obejrzeć Auta . Edytowane 23 Stycznia 2014 przez yokasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 nie w mojej rodzinie, zdominowanej przez mężczyzn (ja mam 4 braci, a ja i moich 3 braci w sumie mamy biologicznie 8 synów i 2 córki, 4 brat dużo młodszy) więc jakby nie patrzeć, to nie wychodzi 50% Ja mówiłam o sobie, nie o wszystkich . Patrząc na mężczyzn od strony męża . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.01.2014 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 (edytowane) A z synem to problem dzwoneczka oglądać? mi się zdarza Mówisz, że jest nadzieja na "Dzwoneczka"? yokasta, widzisz, ja zawsze byłam mega dziewczęca. Nic ze świata chłopców mnie nie bawi . Resoraki? Żołnierze? Kolejka? Ok, tylko jeśli przewieziemy w niej jakąś lalę (a najpierw będziemy się bawić w dom i strojenie jej ). "Auta"? Próbowałam - jedyna baja nie do przebrnięcia dla mnie. Mecze? Jak widzę młodego książki (większość odziedziczona po starszym kuzynie), to serce mnie boli, że nie ma nic o księżniczkach . W sklepie najpierw idę do działu z ubrankami dla dziewczynek, dopiero potem - z żalem - skręcam na dział chłopców, ale tam nigdy niczego ładnego nie ma . Edytowane 23 Stycznia 2014 przez Ilona Agata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.01.2014 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 (edytowane) Co to znaczy "prawie każdego"? Bardzo pojemne określenie. adiqq, poczytam w wolnej chwili . Edytowane 23 Stycznia 2014 przez Ilona Agata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Ilona, a mnie obrzydzają różowe cekinowe rzeczy w większości dla dziewczynek lubię ogrodniczki i koszule w kratę to rozumiem, że chciałaś mieć córeczkę, uwielbiam bajkę Auta . Z mężem mamy zdjęcia z meczów (oglądanych w domu) oj się działo, oflagowani cali . To dlatego mnie nie przeraża, nie wiedziałam że Ty taka dziewczęca . Ja odwrotnie, zdarte kolana i z chłopakami lepsza zabawa chociaż i w gumę się skakało (kiedyś guma to było określenie czegoś innego niż teraz ). Też poczytam później . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hippek 23.01.2014 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Dobra dobra mnie Adiqq na dziecko też chce naciągnąc:lol2: a do mnie nie napisał - ale pewnie jestem na koncu kolejki… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 23.01.2014 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Ilona, a mnie obrzydzają różowe cekinowe rzeczy w większości dla dziewczynek lubię ogrodniczki i koszule w kratę to rozumiem, że chciałaś mieć córeczkę, uwielbiam bajkę Auta . Z mężem mamy zdjęcia z meczów (oglądanych w domu) oj się działo, oflagowani cali . To dlatego mnie nie przeraża, nie wiedziałam że Ty taka dziewczęca . Ja odwrotnie, zdarte kolana i z chłopakami lepsza zabawa chociaż i w gumę się skakało (kiedyś guma to było określenie czegoś innego niż teraz ). Też poczytam później . A kto powiedział, że dziewczynka musi być na różowo lub w cekinach? Śliczne ciuchy dla dziewczynek są w Benettonie . Kolory ziemi, naturalne materiały . No tak, ja nigdy nie miałam zdartych kolan . Byłam tą dziewczynką, która grzecznie siedziała i naciągała spódniczkę z falbankami na kolana . Chodziłam na tańce, godzinami oglądałam spineczki, przymierzałam buty mamy. Nigdy w swoim całym życiu nie bawiłam się samochodem (mimo, że mam starszego brata!), nigdy też nie obejrzałam nawet pięciu minut meczu - i chyba nikt mnie do tego nie zmusi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hippek 23.01.2014 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 A kto powiedział, że dziewczynka musi być na różowo lub w cekinach? Śliczne ciuchy dla dziewczynek są w Benettonie . Kolory ziemi, naturalne materiały . No tak, ja nigdy nie miałam zdartych kolan . Byłam tą dziewczynką, która grzecznie siedziała i naciągała spódniczkę z falbankami na kolana . Chodziłam na tańce, godzinami oglądałam spineczki, przymierzałam buty mamy. Nigdy w swoim całym życiu nie bawiłam się samochodem (mimo, że mam starszego brata!), nigdy też nie obejrzałam nawet pięciu minut meczu - i chyba nikt mnie do tego nie zmusi . prawdziwa dama z Ciebie! y Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 (edytowane) Ilona, nie chce mi się każdego zdania tak rozwijać, myślałam że wiadomo o co chodzi;). Napisałam co mnie obrzydza a nie, że dziewczynka musi być tak ubrana. W 90% sklepów na dziale dziewczęcym jest różowy i cekiny, nawet tam nie zaglądam. W Benettonie nie byłam od....nigdy . Chociaż na dobrą sprawę wkurza mnie nadmiar a ogólnie do różu nic nie mam . Dla chłopaków też są fajne ciuchy . Tylko mniej niestety. Edytowane 23 Stycznia 2014 przez yokasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 23.01.2014 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 a ja testuję aparat, zaraz dowody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 23.01.2014 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 O dawaj . Matko ile ja czasu dzisiaj tu z Wami spędziłam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 23.01.2014 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 ok obudziłam się - jeszcze gorzej się czuję niż przed:lol2: Reni czekam też na foty o dzieciach omijam:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 23.01.2014 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 a więc mój nowy zegar, tzn ma pół roku:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.