Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ALe jedzenie wieprzowiny nie oznacza opychania się nią. Ja też dużo nie jem :no: (plasterek szynki, czasami polędwica w sosie albo karkówka grilowana). Dla mnie najgorsze jest mięso kurczaka nafaszerowane chemią (chyba, że ma się dostęp do eko.) Mięso ogólnie wcale nie jest najzdrowsze, a moje ulubione to wołowina :yes:.

 

A ja daję słoiki i gotuję i jakoś nie uważam żebym źle robiła ;).

Edytowane przez yokasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też ze skórka haha - bo wiem, ze sa takie co usuwają

 

Ilona mój ma AZS i łososia i krewetki je - to nie te same białko co w mleku.... nic mu po nim nie będzie

to kupo świeżego bo ma omega3... i upiecz

a szynka może być drobiowa

ehh...to skad u dzieci sie bierze niechec do jedzenia...? dlaczego jedno je wszsytko (moj starszy) a mlodsze nawet marchewki ziemniaka nie tknie (wszystkie inne tez jej podsuwam) ...zadnej ryby, wedliny...juz sie przyzwyczailam ale dalej nie rozumiem ;)

dobrze ze zaczela jesc mieso...glownie udka...potrafi tez wtrabic pol opakowania sera bialego (wlasnie skonczyla jesc) a ostatnio codziennie na sniadanie jajecznice (o 6tej rano wola tataaaa jaaajooo!)...kaszki juz calkiem odstawila wiec mam problem z kolacja - ktos cos podpowie?! ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANN moja miała okres ,że non stop tylko kakao na sniadanie i kaszkę na inne dania :(.Minęło chociaż przy warzywach wybrzydza i niechce jeść wszystkich.

 

Ostatnio naszla mnie ochota na leniwe pierogi i ona z powodu nazwy leniwe się ich nie tknie:sick::sick::sick::sick: godzinę była walka żeby spróbowała i teraz co dwa dni pyta czy jej zrobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ann nie wiem - grunt, ze mój je :) bo bym oszalala jak do buntu, charakteru po mamusi doszłoby wydziwianie w trakcie jedzenia :lol2:

 

kasza jaglana+jabło+ cynamon może?

no moja mala tez z tych 'trudnych' charakterkow wiec do tego jej 'niejedzenie' mnie czasem dobijalo bo teraz juz 'wyluzowalam' ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie to są leniwe pierogi?

kopytka? czy pierogi z serem?

 

:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

chyba chodzilo o kluski leniwe - ser bialy z mąką i jajkiem :) dla mnie to nie jest jedzenie, mlodemu prawie nigdy nie robilam, a mlodsza wczoraj zjadla kopytka od babci (pocieszam sie ze to tak jakby zjadla ziemniaki) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh...to skad u dzieci sie bierze niechec do jedzenia...? dlaczego jedno je wszsytko (moj starszy) a mlodsze nawet marchewki ziemniaka nie tknie (wszystkie inne tez jej podsuwam) ...zadnej ryby, wedliny...juz sie przyzwyczailam ale dalej nie rozumiem ;)

dobrze ze zaczela jesc mieso...glownie udka...potrafi tez wtrabic pol opakowania sera bialego (wlasnie skonczyla jesc) a ostatnio codziennie na sniadanie jajecznice (o 6tej rano wola tataaaa jaaajooo!)...kaszki juz calkiem odstawila wiec mam problem z kolacja - ktos cos podpowie?! ;) :)

 

Tosty, kasze (jaglana, kuskus) np, z owocami, koktajle owocowe, smoothie's, makarony - takie lżejsze dania obiadowe, placki na maślance, naleśniki....:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ann może działa teoria im więcej naciskasz. każesz, zmuszasz tym mniej je.

U nas tego nigdy nie było:)

nie nie! nie zmuszam! ;) 'problemy' z jedzeniem zaczely sie jakies pol roku temu i 'naciskam' tylko z tymi warzywami - zawsze podsuwam jej swoj talerz, albo klade obok tych jej suchych makaronow...i wszystko ladnie odklada na stol ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tosty, kasze (jaglana, kuskus) np, z owocami, koktajle owocowe, smoothie's, makarony - takie lżejsze dania obiadowe, placki na maślance, naleśniki....:yes:

wszelkie placki, nalesniki zjada ;) no mowie wam ze mam 'fiola' tylko na punkcie tych warzyw ;) musza byc gotowane, duszone, pieczone, surowe :)

wczoraj robilam placki z kaszy gryczanej, soczewicy i marchewki (pycha!) i tez troche zjadla ale w dalszym ciagu to wszystko nie jest calkiem 'zdrowe' bo przeciez smazone ;) a ostatnio sobie zaserwowalam podsmazane kielki na patelnie :D ilonka - przygotowanie takiego dania trwa...2 min - moze t cos dla ciebie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...