Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

T-shirty, spodnie - no nie wiem, nie mam takich oporów :no:. No kto to mógł dotykać? Osoba z wszami? Tak długo nie przeżyją :rotfl:.

 

A czy ktoś mierzy w sklepie ubrania dla dzieci? Bodziaki? Nie, więc niczego nie zostawia.

 

Jeśli tak się boicie, to nie możecie mierzyć w sklepie. Już tam można się zarazić :yes:. W restauracji różni ludzie siedzą obok lub na naszym miejscu przed nami. Kto wie, jak w kuchni wymyli sztućce? Czy kucharz dba o higienę osobistą? Tramwaj, basen - zakazane. Serio. Nie znasz dnia ani godziny :o.

 

W sklepie spożywczym też nie wiadomo, kto dotknął chleba/warzyw/owoców. Nie każdy bierze przez foliówkę.

Edytowane przez Ilona Agata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona, ale my (przynajmniej ja) piszemy o chemii, którą nasącza się ubrania do transportu. Nie chodzi mi o to, że ktoś przed dzieckiem mierzy ubrania. Moim zdaniem producent nie bez powodu zabezpiecza się informacją o praniu przed użyciem :yes:.

 

Koszulki? Też nie mam oporów :) w ogóle dla siebie nie mam, no oprócz bielizny.

A propos dowiedziałam się, że buty dla dzieci w sklepie CCC przyjeżdżają spleśniałe właśnie i w Polsce są czyszczone i malowane. Nie są odgrzybiane! I to pewna informacja :sick:. My planujemy buty w Zdrowej Stópce kupić, ale na pewno dużo osób kupuje je właśnie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T-shirty, spodnie - no nie wiem, nie mam takich oporów :no:. No kto to mógł dotykać? Osoba z wszami? Tak długo nie przeżyją :rotfl:.

 

A czy ktoś mierzy w sklepie ubrania dla dzieci? Bodziaki? Nie, więc niczego nie zostawia.

 

Jeśli tak się boicie, to nie możecie mierzyć w sklepie. Już tam można się zarazić :yes:. W restauracji różni ludzie siedzą obok lub na naszym miejscu przed nami. Kto wie, jak w kuchni wymyli sztućce? Czy kucharz dba o higienę osobistą? Tramwaj, basen - zakazane. Serio. Nie znasz dnia ani godziny :o.

 

W sklepie spożywczym też nie wiadomo, kto dotknął chleba/warzyw/owoców. Nie każdy bierze przez foliówkę.

ilona - wyluzuj i nie przesadzaj ;)

to owocow i warzyw tez nie myjesz przed spozyciem? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reni na gołą stopę jakie nosisz? klapki, sandały

i przecież na gołą stopę w sklepie się nie mierzy - przynajmniej tam gdzie jak kupuję.

No i stopa to nie tyłek albo szyja.

 

Yoka widziałam - wiem, ze w HM z ubraniami mieli tez z tym problem.

Ja młodemu do butów wolę dopłacić i miec spokój..a już po kimś to w ogóle NIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawki/misie też wszystkie najpierw trafiają do odkażenia?

A książki? Mój mały je książki :lol2:. Mam je prać?

 

Luz, żyje, w CCC nie mam zamiaru kupować (sama bym tego na stopę nie ubrała, raczej ze względu na słabe wyprofilowanie, niewygodę i jakość). Ogólnie zwracam uwagę, żeby były naturalne materiały, zwłaszcza te blisko ciała (bawełna organiczna bez barwników), jak najmniej chemii, itp. Sweterki robi babcia, nikt z Chin nie dotyka :no:. Pościel, ręczniki, tetrę prałam. Ale do końca życia prać mu nie będę. Potem czegoś dotknie i wysypka/nadwrażliwość gotowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reni na gołą stopę jakie nosisz? klapki, sandały

i przecież na gołą stopę w sklepie się nie mierzy - przynajmniej tam gdzie jak kupuję.

No i stopa to nie tyłek albo szyja.

 

Yoka widziałam - wiem, ze w HM z ubraniami mieli tez z tym problem.

Ja młodemu do butów wolę dopłacić i miec spokój..a już po kimś to w ogóle NIE.

 

Magda jeden nie zmierzy a kilku juz tak, samej zdarzyło mi się mierzyć bez stopek bo japonek nie zmierzysz w skarpecie i nie zauważyłam aby panie sprzedające tego pilnowały, jak poprosisz to dadzą ale jak nie poprosisz to nie powie, ze mam wziąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawki/misie też wszystkie najpierw trafiają do odkażenia?

A książki? Mój mały je książki :lol2:. Mam je prać?

 

Luz, żyje, w CCC nie mam zamiaru kupować (sama bym tego na stopę nie ubrała, raczej ze względu na słabe wyprofilowanie, niewygodę i jakość). Ogólnie zwracam uwagę, żeby były naturalne materiały, zwłaszcza te blisko ciała (bawełna organiczna bez barwników), jak najmniej chemii, itp. Sweterki robi babcia, nikt z Chin nie dotyka :no:. Pościel, ręczniki, tetrę prałam. Ale do końca życia prać mu nie będę. Potem czegoś dotknie i wysypka/nadwrażliwość gotowa.

 

A tam zaraz "dotknie i alergia". Od wypranych, czystych ubrań nie zostanie alergikiem :lol2:. Misie piorę, ale mam ledwie kilka, nie lubię maskotek, zbierają kurz a dopiero starsze dziecko być może się nimi zainteresuje. Książeczki to nie ubrania, nie piorę :rotfl:.

 

O ccc napisałam, bo chodzi o coś co się dzieje w naszym kraju, a po drugie na pewno są osoby które tam kupują :( jak się dowiedziałam to mi słaaabo! A skąd mam wiedzieć czy tylko tam takie rzeczy :(.

 

Wybieram ubrania tak jak Ty i lubię bodziaki zapakowane w 3 pakach w folii, ale i tak nie widze problemu we wrzuceniu nowych ciuchów małego ze starymi do prania. Przecież nikt ręcznie na tarze nie pierze :).

 

Tak jak mówiłam, swoich ciuchów nie piorę chyba, że jest na nich takie info. A jeszcze - wyprane ubranka mniej się pocą np. skarpetki :D tak zauważyłam :). Ale niech każdy robi jak uważa :)

Edytowane przez yokasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda jeden nie zmierzy a kilku juz tak, samej zdarzyło mi się mierzyć bez stopek bo japonek nie zmierzysz w skarpecie i nie zauważyłam aby panie sprzedające tego pilnowały, jak poprosisz to dadzą ale jak nie poprosisz to nie powie, ze mam wziąć

 

Ale te stopki też różni ludzie w rękach mieli, różna chemia, daleka droga z Chin.

Ja ogólnie jestem za tym, żeby nie przesadzać. Jak ktoś przesadza, to kończy się właśnie alergią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...