Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

dobra, ja kończę, ide popracować bo dyskusja wywołuje we mnie zbyt dużo emocji i schodzi na "płaski" poziom.

 

Mirelka...ale to nie do Ciebie ...ja tylko dalam odpowiedz dziewczynom czym sie rozni swinka od kury...

 

Nie rob ze mnie tej co to plaski poziom posiada :(

bo tak to wygalda po zacytowaniu i wpisie...

 

dobra to ja spadam...

bo weszlam nie w pore ;)

 

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a ja nie zjem ani cielecny, ani jagnieciny ani potrawki z krolika, nie zjadlabym tez perliczki, czy przepiorki, losia, renifera, steka z kangura ;)

pamietam jak moja kolezanka chodowala kroliczka a mama jej zaserwowala pasztet...dlugo sie dziecko po tym nie moglo pozbierac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melcia - przepraszam, wkurzyłam sie trochę :hug::hug:

 

JAk pisałam, pracuję nad wycofaniem kurczaków z jadłospisu. Nie wiem jak inni, ale ja nie potrafię od razu zrezygnować z mięsa. To do czego doszłam trwa już przeszło rok. Od czasu jak dorosłam nie zjadłam tego co ann wypisuje. Z królikami się uwielbiałam bawić, dziadek mi je do łóżka przynosił jak były małe. Z wołowiny zrezygnowałąm później, gdzie rok temu. Było mi łatwo, bo tylko rolady wołowe jadłam, reszta wołowiny mi nie smakowała. Potem wieprzowina. Najcięzej było ze schabowym. Tego nie jesm od kilku miesięcy. Nigdy nie lubiłam ryb - żeby jakoś suplementować utracone wartości zmusiłam się do jedzenia ryb. Zaczełam szukac takiej, która mi przypadnie do gustu. Znalazłam mirunę. Teraz kazdego schabowego czy kuraka oddam za mirunę. Razem z Sonią wcinamy conajmniej 3 razy w tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ann to w takim razie co zjesz?

wszystko oprocz tego co wymienilam (no moze jeszcze nie zjem golebia i pewnie pare innych stworzen tez by sie znalazlo)...sporadycznie jem wieprzowine, mieso wolowe, indycze i drob, pare razy kaczke, ryby, za owocami morza nie przepadam...chyba tyle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...