Nasz domek

[mirela99]

reni - mi sie bardzo podoba bardzo bardzo

[reni1980]

bo wczoraj ją kupiłam:D

[mirela99]

Ja zawsze myślałam, że Matthew to taki średnich lotów aktor z komedii romantycznych z Jennifer Lopez, ale po tym, co pokazał w "Wilku z Wall Street" zmieniłam zdanie. Przebił wszystkich . Będzie Oscar za rolę drugoplanową .

oo tak, jak patrzyłam w czym on grał

 

Choć oskar mnie nie przekonuje, ninawidzę oskarowych filmów. Wolę europejskie i azjatyckie kino. ewentualnie niszowe kino amerykańskie

[mirela99]

wow- a kiedy będzie ??

[reni1980]

koniec marca

[Bastki]

dziewczynki wiem że co niektóre mają starsze dzieci wiecie coś o buncie 12 latka ? albo kiedy chłopcy zaczynają wchodzić w okres dojrzewania? Ilonka może ty coś mi napiszesz o tym ? Kurcze mój młody zaczyna mi przewracać oczami i komentować typu "o jessssu" jak o coś go proszę

[Mmelisa]

Bastusia...

nie pamietasz jak mloda bylas?

 

ja mialam podobne zachowanie, jako dziewczynka

 

A tatus mlodego ? jaki on byl?

[Ilona Agata]

oo tak, jak patrzyłam w czym on grał

 

Choć oskar mnie nie przekonuje, ninawidzę oskarowych filmów. Wolę europejskie i azjatyckie kino. ewentualnie niszowe kino amerykańskie

 

Mirela, to był początek lat 90-tych. Wszyscy byli tak ubrani .

Wyglądała nieciekawie, zagrał świetnie.

[Ilona Agata]

Bastusia...

nie pamietasz jak mloda bylas?

 

Haha, dokładnie.

Ja po moim spodziewam się najgorszego, ALE chłopcy zawsze przechodzą to lżej (mają mniej hormonów, które nimi rządzą), więc będzie dobrze .

[mirela99]

Bastki - a PROSISZ ? Czy NAKAZUJESZ ? Jakim tonem prosisz ? Uzasadniasz ?

[Bastki]

np. proszę spokojnym głosem "Mikołaj ubieraj się bo spóźnię się do pracy" a on mi odpowiada "no" wychodzę z łazienki po ok 10 minutach a ten dalej siedzi wiec już się wkurzam i bardziej podniesionym głosem mówię Miko! ubieraj się bo pojadę bez ciebie. Wiec już jest zabuczały że mu krzykłam. Później w czasie jazdy autem mówię mu że musi ustalić z kolegami do jakiego kina idą i na którą godzinę bo ja muszę widzieć a on mi zaczyna wtedy przewracać tymi oczami i komentować "o jesssssu " . No drażliwy jest . Takie pierdoły ale rano mnie to wyprowadza z równowagi no i go też i idzie do szkoły wkurzony z zabuczałą miną.

Sama byłam spokojna mój mąż też raczej z tych spokojnych, ale na pewno na głos nie komentowałam przy mamie czy tacie

[mirela99]

Moja S. pewnie po rodzicach buntuje się przeciwko kategorycznym nakazom. Dużo lepiej działa rozmowa. Jak mówię tonem rozkazującym to bibździ sobie coś pod nosem, zagada mnie jakimś wydarzeniem ze szkoły lub zapomni. Jak proszę i tłumaczę, no. że nie dam rady poskładać skarpetek, że ważne jest dla mnie np. zrobienie nalesników które S uwielbia itd. Staram się nauczyć ją, ze zyjemy wrodzinie i każdy musi miec jakiś wkład. Każdy robi co może. Co umie. I na co ma czas. Nie ma u nas podziału na prace męskie i żeńskie - jak P. jest w domu to sprząta, robi obiad (odgrzewa) , wiesz pranie czy prasuje. Jak ja jestem to ja koszę i obcinam drzewka. Dzielimy się, tłumacze jej to i mówię, ze ona tez musi miec jakies obowiązku żeby nas nieco odciążyć.

[mirela99]

hmmm.... na pewno jest teraz bardziej drażliwy. Tym bardziej trzeba spokoji. Wiem, że cięzko. JAk się rano jest spóźnionym... Moze ustalcie, zeby wczesniej wstawał, ze NIE MOŻESZ się spóźnić do pracy bo ... tu coś konkretnego powiedz. Że rozumiesz, że potrzebuje więcej czasu rano, ze to normalne, ale nie możesz się spóxniać do pracy.

Z kinem... wyjasnij dlaczego tak ważne jest dla Ciebie, zeby wiedzieć do jakiegi kina pójdą bo... i tutaj znowu. Coś przecież czujesz, myślisz.. dziel się tym.Mój, że Ci przykro jak np. coś jest niezrobione i na Twojej głowie, że czujesz że w pracy pomimo Twoich wysiłków będziesz czuła się niedoceniana kiedy się tak spóźniasz itd... nie wiem... dużo rozmawiać cchyba trzeba .

[Bastki]

ooo bibździ hahhaah właśnie hahha

[reni1980]

moja w takich sytuacjach zrobi focha ale wykona to co mówię

[Bastki]

mój teeeeż zawsze robi jak mu powiem np. zanieś coś , przynieś , zrób.

[Ilona Agata]

Wszystko zależy od charakteru. Ja np. burzliwie przechodziłam okres dojrzewania, chociaż trudno w to teraz uwierzyć , ale pyskowałam, i to jak.

Ale u mnie w rodzinie były twarde zasady + żelazna konsekwencja, więc miałam się przeciwko czemu buntować.

[Bastki]

Właśnie ja mu to tłumaczę że nie mogę się spóźnić bo o 8 muszę zjechać na dół i nie będzie szola na mnie czekać i mówię że ja muszę wiedzieć kiedy po niego do tego kina przyjechać i muszę wiedzieć gdzie jest dokładnie bo jest jeszcze młody i jak zaczynam to on wtedy zaczyna tymi oczami przewracać

[anna-maria3]

Ilonka, który łańcuszek kupiłaś, gdzie (online?) i za ile, jeśli możesz powiedzieć (możesz mi na prv napisać). Ten oryginalny Vanrycke, czy coś innego? Ja mam chrapkę na branzoletkę - YES i KRUK wypuścili podobne, wczoraj mierzyłam i póki co myślę o serii Sempre Kruka - połączenie żółtego i białego złota. Te YES żółte też są śliczne i takie delikatne

[mirela99]

Co znaczy, zę JEST MŁODY ? Boisz się o niego ? Powiedzmu, nie bój się pokazywać Twoich uczyć, to nie znaczy, ze jesteś słaba. Masz prawo się martwić. Bo on jest najwazniejszy w Twoim życiu. I starasz się go chronić, choć rozumiesz, że on chce być niezależny. A to się czasami wyklucza i warto poszukać kompromisu. Pogadaj z nim tak....