mirela99 20.02.2014 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 kurcze mirela nie obraź się, może to będzie komplement, ale miałabym problem aby się z tobą spotkać, nawet o tym myślałam bo mieszkamy blisko, ale boję się, ze gadałabym głupoty, co ja bym ci zaserwowała do jedzenia:eek:, itd wiesz co ... dałaś mi do myślenia.... chyba przedstawiam siebie w necie jakoś inaczej niż jestem w rzeczywistości. Gdybyś mnie znała w realu, to byś wiedziała, że wiele rzeczy mnie w życiu wali, mam ogromny dystans, nie dzielę włosa na czworo i większość rzeczy które sa dla kogos probleme - dla mnie zupełnie nie stanowi problemu. NIGDY mnie nikt nie uraził serwowanym jedzeniem, dl amnie ważny jest człowiek to co ma w środku a nie to co ugotował czy kupił (choć wolę jak ktoś coś ugotuje, ale nie względu na smak tylko na serce które włożył). Reni - Ty zupełnie nie gadasz głupot. Podoba mi się, ze mocno stąpasz po ziemi a to ogromny plus w moich oczach. Nie oceniam ludzi po tym co mówią tylko co robią. Co myślą. A że mamy inne zainteresowania ? Nie wymagam od koleżanek znajomości tematu religii muzułmańskiej, nowoczesnej historii Afganistanu czy Rosji. Mamy na pewno wiele wspólnych zainteresowań . Kilka razy spotkałyśmy się z malkul i okazało się, ze cholernie nadajemy na tych samych falach. Że mężowie się niesmowicie polubili i super nam się spotyka. A w necie... średnio się nam kleiło... gadałyśmy tylko o kfiotkach . Ja jestem luuzara . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.02.2014 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 no akurat 30 czy 40 to dziś jeden kit, inaczej co innego moze 20 a 50 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 20.02.2014 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 i świadomość wieku co innego może 30 latka a co innego 40 latka otóż to !!! JA np. nie ubieram spódnic krótszych niż nad kolano. Źle się czuję. Choć nogi mam niemal idealne. Uważam, ze wiek mi nie pozwala, nie figura tylko własnie WIEK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.02.2014 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 mirella żeby nie było ale po prostu łapałabym się za każde słowo, myślała 100 razy zanim cos powiem i siedziała jak na szpilach, ale tak to jest w necie, kurcze prawda taka, ze ja nie mam koleżanki która ma jakieś zainteresowania, tak myślę teraz o tym i do takiego wnosku dochodzę, wiadomo z każdą pogadasz o ciuchach i zyciu ale chyba nic wiecej, bo kompletnie wykluczam koleżanki które gadają tylko o dzieciach, chodzi o to, ze miałbym godnego przeciwnika , rozumiesz, bo jak np jadę do kuzynki to nie wysilam sie wogóle, inny poziom życia, intelektualny i wogóle inny świat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.02.2014 13:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 zamiast przeciwnika to kompana, źle zabrzmiało, o inny człowiek pobudzał by mnie intelektualnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 20.02.2014 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 trochę to jest przykre dla mnie co piszesz . Ale ja często jestem tak odbierana, do tego moje zachowanie ... czesto ludzie uważają, że się wywyższam. Zmieniają jednak diametralnie zdanie jak mnie poznają... To niedpouszczanie ludzi do siebie... mam z tym problem cholerny .... Ale nie jestem taka straszna, serio . O dzieciakach tez lubię pogadać . Ale bardziej o buntach, szkole, rodzinie.... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.02.2014 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 źle to odebrałaś, nie uważam ze się wywyższasz, Ty reprezentujesz wyższy poziom, mozesz pobudzać innych , a mi tego brakuje, ja też nie dopuszczam do siebie ludzi, uważana jestem za paniusie z wysoko chodzącą głową, dla mnie to powaga a nie wywyższanie się, ja cie nie chciałam urazić, wręcz odwrotnie, bardzo pozytywnie cie odbieram zarówno intelektualnie jak i tak od życia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 20.02.2014 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 thx - musze skończyć bilans bo mi buczą nad nosem - do jutra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 20.02.2014 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Yoka ja właśnie wróciłam z CH - dla małego była bo wyrósł dużo granatowch rzeczy i siwych widziałam dla chłopców - zależy z jakieog materiału szukasz i do ilu...ale sama wiosenna kolekcja już Magda, tylko wiosenne rzeczy będę kupować, na 92 pewnie bo 86 jest na teraz. Granatowe nie, ale małemu w szarym, musztardowym, białym i błękitnym jest ładnie potrzebuję kurtkę-parkę albo wiosenną budrysówkę, jakąś bluzę z kapturem wkładaną przez głowę, może sweterek i spodnie materiałowe, cienkie i wygodne . A, no i buty, ale jakieś tanie, do chodzenia poza domem w pomieszczeniach typu CH . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 20.02.2014 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Nie nadrobie was dzisiaj dopiero co usiadlam na spokojnie... Tak wiec witam sie I czestuje kawunia po obiedzie http://www.w-spodnicy.pl/g/Kobieta.obiekt2.aspx/0/260/Kobieta/5d9ff75a-6bf1-4740-a331-a133f36ca10f_20101022041037_Cappuccino-dusan-zidar.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 20.02.2014 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Ja chętnie bo zdycham . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.02.2014 15:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Ja właśnie siedzę z herbatka i ciasto w piekarniku, zaraz biorę sie za obiad, ale nie chce mi sie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 20.02.2014 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Mi tez sie nie chce...jechac na zebranie rodzicow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.02.2014 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Ja nie chodzę, idę następnego dnia do szkoły, dowiem sie co i jak i z glowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 20.02.2014 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Ja nie chodzę, idę następnego dnia do szkoły, dowiem sie co i jak i z glowy No i z życia wycięte tylko pół godziny a nie dwie , do tego mniej nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 20.02.2014 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Tutaj nie ma takiej opcji musze byc..bo inaczej ciezko bedzie u dyrektorki.. tlumaczenie sie itp mialam tak raz wiec juz nie chce powtorek:no: z nauczycielka tez sie nie pogada w ciagu dnia.. nie ma opcji..jest dzienniczek i tam sie pisze do niej a ona odpisuje... chociaz jak mojej dokuczaly inne dzieci, to z rana przed lekcjami ja dorwalam w gabinecie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 20.02.2014 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Ja mam gulasz ugotowany, dom ogarnięty, dziecko najedzone, czekam na męża . U mnie ostatnio ciasto co 2 dni, muszę przystopować. Najnowszy był sernik z truskawkami na spodzie czekoladowym, pycha - zwłaszcza spód . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 20.02.2014 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Ania ja już na Twoje słodkie posty nie odpowiadam :lol2::lol2: lato się zbliża a ja motywacji do ćwiczeń nie umiem znaleźć:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość tymczasowy19 20.02.2014 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 (edytowane) mirela masz rację ale na pierwszy rzut oka widzisz tylko ubiór, potem resztę, w między czasie możesz zmienić zdanie lub się ponownie zachwycić kobieta z klasą to też kobieta światowa, znająca modę, trendy, wie co jest passe a co jest ok, zna świat, marki, luksus, jakość i siłą rzeczy jeśli ma wybór to wybiera jakość co idzie za ceną itd.... widzisz, oceniasz wszystkich przez swój pryzmat. Na szczęscie nie wszyscy są tacy sami jak ty, bo inaczej świat byłby strasznie nudny.... są też tacy, co mają odmienne zdanie w tej kwestii i.....może na tym poprzestane Edytowane 20 Lutego 2014 przez tymczasowy19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość tymczasowy19 20.02.2014 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 trochę to jest przykre dla mnie co piszesz . Ale ja często jestem tak odbierana, do tego moje zachowanie ... czesto ludzie uważają, że się wywyższam. Zmieniają jednak diametralnie zdanie jak mnie poznają... To niedpouszczanie ludzi do siebie... mam z tym problem cholerny .... Ale nie jestem taka straszna, serio . O dzieciakach tez lubię pogadać . Ale bardziej o buntach, szkole, rodzinie.... . reni,mirela - to chyba oczywiste, że nie da się kogoś poznać przez internet. Można co najwyżej poznać maskę, pozę......przy bezpośrednim kontakcie wiele się zmienia Oczywiście, są może jakieś wyjątki,ale one chyba tylko potwierdzają regułę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.