Nasz domek

[mirela99]

Jak to mówią - kto mieczem wojuje.....

[Magda_lena85]

aa w ramach zemsty Melisa męczyła swojego

ja w styczniu w ramach zemsty jak byłam na imprezie bez m. dostałam ochrzan od kuzynki - "za dobry humor"

..teraz pójdę z m.....

[mirela99]

ale na swoim się nie mszczę . Chyba Wc tam będzie ?

[Hippek]

ale na swoim się nie mszczę . Chyba Wc tam będzie ?

 

nareszcie jakiś konkret a nie ę ą - czy to na pewno w tym wątku chciałaś umieścić?

[mirela99]

a miało być w "pompach" ?

[Hippek]

a miało być w "pompach" ?

 

pompy przyjdą same...

[Magda_lena85]

Mirela w pompach same cyferki ale chyba 69 nie poruszali....

[mirela99]

bo z oponkami im się ciężko obrócic

[Hippek]

bo z oponkami im się ciężko obrócic

 

 

bo ich już ktoś wydymał przy zakupie... źle to wspominają, bo bez lubrykantu...

patrz wątek elektryczny...

[mirela99]

Lecę do domu. Do jutra .

Bastki... no nie mogę, zielenieję z zazdrości

[Ilona Agata]

coś robisz źle. widac juz po tygodniu pierwsze efekty.

 

albo robisz cos innego - nie 6...

 

p.s. nie wiem, czy wiesz, ale tam jest zastrzeżenie, ze to nie jest ćwiczenie na zanik tkanki tluszczowej...

 

 

 

jeść

 

Hippek, czy ja pisałam, że nie było efektów? Nie.

Tylko że efekty nie warte są tej nudy. Ja wolę poćwiczyć dla nastroju, żeby miło spędzić czas, a 6 Weidera na pewno nie są sposobem na fajne spędzenie czasu . To takie ćwiczenia z przymusu, bo coś się założyło i warto dokończyć. Myślę, że dlatego tylu ludzi rezygnuje przed czasem - wcale nie dlatego, że program jest trudny, bo nie jest. Jak ktoś ma mięśnie brzucha, to ze spokojem da radę.

 

Brzuszki nigdy nie spalają tkanki tłuszczowej. Każdy wie, że takie ćwiczenia trzeba łączyć z aerobami.

[yokasta]

Budowa ciała ma dużo do rzeczy. Po mojej mamie 3 dzieci nie widać, po mnie widać jedno a ćwiczę . (Ale i co dwa dni piekę ciasto, więc może przemilczę).

 

Długopis świetny .

[Hippek]

Hippek, czy ja pisałam, że nie było efektów? Nie.

Tylko że efekty nie warte są tej nudy. Ja wolę poćwiczyć dla nastroju, żeby miło spędzić czas, a 6 Weidera na pewno nie są sposobem na fajne spędzenie czasu . To takie ćwiczenia z przymusu, bo coś się założyło i warto dokończyć. Myślę, że dlatego tylu ludzi rezygnuje przed czasem - wcale nie dlatego, że program jest trudny, bo nie jest. Jak ktoś ma mięśnie brzucha, to ze spokojem da radę.

.

 

efekt jest wart zachodu... ale doceniam te/tych, co robią COKOLWIEK a nie tylko gadają

[Ilona Agata]

Ja polecam na brzuch pilates. Super sprawa .

Relaks + dobre samopoczucie + brak nudy + efekty NA STAŁE.

 

Aha, nie tylko ja mam takie wrażenia (laska też ćwiczyła po ciąży):

http://www.makelifeeasier.pl/zdrowie-i-uroda/mission-complete-weider-6

[Gość tymczasowy19]

Budowa ciała ma dużo do rzeczy. Po mojej mamie 3 dzieci nie widać, po mnie widać jedno a ćwiczę . (Ale i co dwa dni piekę ciasto, więc może przemilczę).

.

 

po facetach którzy nie mieli dzieci - też widać....po jednych więcej, po innych mniej....

po mnie też zaczęło być widać, więc wziąłem się za siebie....

[annNS2]

Ja polecam na brzuch pilates. Super sprawa .

Relaks + dobre samopoczucie + brak nudy + efekty NA STAŁE.

 

Aha, nie tylko ja mam takie wrażenia (laska też ćwiczyła po ciąży):

http://www.makelifeeasier.pl/zdrowie-i-uroda/mission-complete-weider-6

a najprosciej http://twojezwyciestwo.wordpress.com/2013/09/05/gdy-brzuszki-to-za-malo/

[Ilona Agata]

Po mnie nie widać dziecka . Ale to mi nie wystarcza, bo przed ciążą miałam kaloryfer, a teraz brzuch coś jak ta laska na blogu. Pod warunkiem, że nic nie zjem, bo jak zjem - mała piłka u dołu .

 

Za to moja teściowa po trójce dzieci . Jezu, brzuch jak modelka .

[Ilona Agata]

a najprosciej http://twojezwyciestwo.wordpress.com/2013/09/05/gdy-brzuszki-to-za-malo/

 

Deska jest z jogi!

Znam, znam .

[yokasta]

Po mnie nie widać dziecka . Ale to mi nie wystarcza, bo przed ciążą miałam kaloryfer, a teraz brzuch coś jak ta laska na blogu. Pod warunkiem, że nic nie zjem, bo jak zjem - mała piłka u dołu .

 

Za to moja teściowa po trójce dzieci . Jezu, brzuch jak modelka .

 

O tym własnie mówię, skoro widzisz roznice to widac dziecko. Nie mowie o osobach postronnych, bo mojego brzucha bez ubrania nie ogladaja.

[Ilona Agata]

O tym własnie mówię, skoro widzisz roznice to widac dziecko. Nie mowie o osobach postronnych, bo mojego brzucha bez ubrania nie ogladaja.

 

Aha, ok.

No mnie oglądają, na basenie .

W sumie nie wiem, jak by ocenili, ja jestem wobec siebie mega krytyczna, choć pewnie niejedna laska byłaby zadowolona i podejrzewam, że nikt by nie powiedział, że byłam w ciąży. Ale ja widzę - wiadomo, że 9 miesięcy nie ćwiczyłam mięśni brzucha i kaloryfer szlag trafił. A teraz mięśnie mam, ale gdzieś pod spodem . Mąż mówi, że przesadzam, bo takiego brzucha i bez ciąży kobiety nie mają, ale mi się nie podoba .

 

W sumie zastanawiałam się czy jest możliwe być w ciąży i żeby ciało nic - zupełnie nic się nie zmieniło?

Od tego w sumie zaczęła się cała dyskusja.

Edytowane 24 Lutego 2014 przez Ilona Agata