Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ilona ja miałam wycinane. Miałam 24 lata temu. Wcześniej anginy niemal co miesiąc i zawsze musiałam brać antybiotyk. Ból okropny. Dzień po zabiegu leżysz jak kłoda, ale ja dostawałam przeciwbólowe i jakoś dałam radę. Ja z tych "twardszych" bab, bo 3 godziny po porodzie mogą iść do pracy ;), ale na sali wszystkie 3 miałyśmy ten zabieg i najgorzej nie było. Pokarmy stałe - pewnie jakiś tydzień po - oczywiście wszystko miękkie itd. Jednak nie żałuję. Przez kilka lat spokój z chorobami. Teraz zatoki, ale to nie przez brak migdałków :)

 

Magda ten sklep chyba w Złotych Tarasach widziałam. Chcesz coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze nie piłam .

wiecie jak się wkurzyłam .Miałam upatrzona lampę biurkową dla młodej ale okazało się ,że to halogen i m coś nie pasowało .Wiec kupiliśmy inną i gadam do m pooglądaj ją bo jak coś to pretensje nie do mnie :).Lampa stoi na biurku chce żarówkę wkręcić i co to też halogen - cholera i teraz mi ta lampa nie pasuje .Miałabym taką ładną :/ a tak mi się zlewa z biurkiem bo biała :mad::mad::mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonka, ja walczę z migdałami młodej. Wiem, że to nie to samo, co u dorosłego, ale po sterydach, inhalacjach i innych takich wzięłam się za homeopatię. Miała takie migdały, że się stykały i łapała bezdechy, teraz wszystko w normie i uniknęłyśmy operacji. Jak pytasz o usuwanie tylko żeby usłyszeć jak to jest i chcesz wyciąć, to nie pomogę, ale jak chcesz powalczyć i spróbować je poleczyć, to daj znać - napiszę Ci co bierzemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona ja miałam wycinane. Miałam 24 lata temu. Wcześniej anginy niemal co miesiąc i zawsze musiałam brać antybiotyk. Ból okropny. Dzień po zabiegu leżysz jak kłoda, ale ja dostawałam przeciwbólowe i jakoś dałam radę. Ja z tych "twardszych" bab, bo 3 godziny po porodzie mogą iść do pracy ;), ale na sali wszystkie 3 miałyśmy ten zabieg i najgorzej nie było. Pokarmy stałe - pewnie jakiś tydzień po - oczywiście wszystko miękkie itd. Jednak nie żałuję. Przez kilka lat spokój z chorobami. Teraz zatoki, ale to nie przez brak migdałków :)

 

Magda ten sklep chyba w Złotych Tarasach widziałam. Chcesz coś?

 

Matko, ja z tych mało odpornych na ból :sick:. Mam tak niski próg bólu, że takie zwykłe tabletki przeciwbólowe nie pomagają (tylko coś na receptę, typu Ketonal, a najlepiej i tak w zastrzyku), znieczulenia zawsze dostaję jeszcze nadprogramowe, bo po jednym nadal czuję, a poród :sick:. Nawet zewnątrzoponowe nic nie pomogło :rotfl:.

 

Boję się, nie chcę małego zostawiać, ale migdały mam już chore od 5 tygodni :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonka, ja walczę z migdałami młodej. Wiem, że to nie to samo, co u dorosłego, ale po sterydach, inhalacjach i innych takich wzięłam się za homeopatię. Miała takie migdały, że się stykały i łapała bezdechy, teraz wszystko w normie i uniknęłyśmy operacji. Jak pytasz o usuwanie tylko żeby usłyszeć jak to jest i chcesz wyciąć, to nie pomogę, ale jak chcesz powalczyć i spróbować je poleczyć, to daj znać - napiszę Ci co bierzemy.

 

Nie chcę wycinać :no:. Tylko zwykłe apteczne lekarstwa (w tym silne antybiotyki) już nie pomagają. Sterydów nie miałam i też wolałabym uniknąć :oops:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...