Nasz domek

[Mmelisa]

Mirka jak się wbije to czuć, czy później swędzi jak po komarze?

zawsze mam schizę, że gdzieś we włosach mi się wbije albo na plecach gdzie nie zauważę

 

moj ojciec w lesie jest pilarzem....

jak nigdy nic nie bylo... nie mial kleszczy...tak raz mu sie wbil..

na badaniach kontrolnych okazalo sie (Z wyniku krwi) ze ma bolerioze...

 

po wbiciu kleszcza i samemu go wyciagnieciu lepiej jest sie przebadac w tym kierunku.

[Magda_lena85]

. Edytowane 4 Czerwca 2014 przez Magda_lena85

[mirkamis]

wyciągam tym http://orienteering.waw.pl/pl/node/1364 rewelacyjny ,niby jak do 24 h wyciągniesz to spokojnie nic ci nie grozi .Moja mama raz za późno wyciągła i miała rumień dostała antybiotyk i wszystko ok.

[Mmelisa]

Ja nie czuję ,zawsze mam wrażenie ,że po mnie cos chodzi i czapkę zakładam:).Czytałam ,że one nie spadają z drzew tak jak się przyjęło tylko w krzakach i trawach siedzą .

 

DOBRE :lol2:

 

matko kochana... najwiecej ich w trawie..nawet na lace...

ba! w paprociach tez (chodzi o las.nie wiem czy w ogrodkach)

[Mmelisa]

no to skąd wiedzieć że się ma kleszcza na plecach?

robi się jakiś zgrubienie czy co????serio pytam

 

Druga osoba musi zobaczyc

[mirkamis]

Mnie zawsze m ogląda

[Mmelisa]

A aaa i w przypadku gdy sie go ma, to nei wolno niczym go smarowac zeby wyszedl...(slyszalam o opcji-posmaruj maslem to wyjdzie)

nie prawda..wtedy to on oddala swoja zawartosc w twoje cialo-lekko mowiac

[reni1980]

na placach mąż ogląda:lol2::lol2:

[mirkamis]

DOBRE :lol2:

 

matko kochana... najwiecej ich w trawie..nawet na lace...

ba! w paprociach tez (chodzi o las.nie wiem czy w ogrodkach)

 

 

No własnie ja to wiem ,że trawy i zarosla ,ale ludzie z którymi gadam myslą że na drzewie siedzą i spadaja :bash:

 

I tak jak Meli pisze niczym nie smarować ,kupic sobie ten przyrząd co pokazałam

[reni1980]

mirka to niech myślą że z drzew spadają:lol2::lol2:

[reni1980]

Magda na grzyby będziesz chodzic ze tak sie dopytujesz?:lol2::lol2:

[mirkamis]

no ,może im coś jeszcze spadnie przy okazji

 

Na grzyby nie trzeba chodzić żeby lokatora mieć. Ja kiedyś z trawnika w stopie miałam i to przycinanego raz na tydzień . Z thuji to ja raz a młoda dwa już miała .

[Magda_lena85]

. Edytowane 4 Czerwca 2014 przez Magda_lena85

[mirkamis]

Ja panicznie boje się pajaków .Kiedyś sąsiadkę wołała ,żeby uśmierciła mi dziada .

 

Ja spadam Narka:)

[reni1980]

na mojej działce są żmije, zaskrońce i jaszczurki, te ostatnie spoko, same uciekają:lol2::lol2:

[Mmelisa]

ja niecierpie mrowek!!

jako dziecko mialam hustawke taka na sznurku zaczepionym na galezi...

wzielam sobie drewko zeby usiasc i sie bujalam.. nagle czuje ze cos mnie piecze..ale piecze okropnie! patrze a ja w mrowkach..

zebyscie wy mnie widzialy w akcji.. rozbieralam sie w biegu do domu...a jak morde darlam kumpela miala ubaw po pachy-ja niestety nie '

'

w drewku bylo mrowisko..

[reni1980]

a ja nienawidzę tego co lata - chrabąszczy, pszczół, , czasami mi się śniło ze byłam zamknięta w pokoju z milonem pszczół

[Mmelisa]

tego to tez nie lubie

 

poza moim pszczolkiem..jak urzadli to tak jakos bardziej przyjemnie niz po pszczole

[annNS2]

ooo - to podobnie jak ja - smiertelnie sie boje os, nie mowiac juz o szerszeniach

ostatnio mialam przyjemnosc zobaczyc wlasnie jakis srylion pszczol!! bylismy na majowce kosic u babci i jeszcze maz wycinal wielkie drzewo...niedaleko sa ule - pszczoly sie wyroily!! normalnie w nasza strone leciala cala chmura pszczol - spiepszalismy wszyscy do domu az sie kurzylo!! brrrr....a kilka dni pozniej uzadlila mnie pszczola ktora gdzies lazila po dywanie w sypialni dobrze ze to corcia na nia nie nadepnela

[reni1980]

dobra laski spadam, do wieczora czy do jutra, pa